Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

robertolo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O robertolo

  • Urodziny 02.06.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    03-920
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

robertolo's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witaj, jak pisałem wcześniej, Panowie od montażu, to nie jest ekipa sprzątająca, mogli coś pominąć, o resztę musisz zadbać sama... Co do rysy na płycie, jako, że sam często używam silikonów itp. w swojej pracy, nie jest możliwe, aby przy tej czynności zarysować szkło! Płyta musiała być wcześniej uszkodzona, innej opcji nie ma. Do silikonowania, używa się odpowiednich "gumek" aby zrobić odpowiednią fugę, ale również, jeśli się nie da, po prostu palca Co do naruszeń ścian, dziwię się, że sprzedający się na to zgodził, chyba, że montażyści uszkodzili coś przy wnoszeniu itp. Natomiast przy pasowaniu mebli, blatów itp. na styk, pewne zarysowania są nieuniknione, chyba, ze godzisz się na dość spore wypełnienia akrylowe czy temu podobne... Jakiś kompromis trzeba przyjąć...
  2. Witam, wrzuć fotki swoich mebli, wtedy będzie można się wypowiedzieć. Co masz na myśli jeżeli chodzi o przebarwienia na zawiasach? Skoro odebrałaś meble, o jakiej regulacji mówisz? Być może będzie ona potrzebna po obciążeniu szafek, ale to powinien zapewnić sprzedający, jeśli odebrałaś i było wszystko ok, to nie rozumiem...?? Mówisz, że montażyści się spisali, ale też nie jesteś zadowolona, więc o co chodzi?
  3. Witam, nie warto się spinać, dopóki montaż nie zostanie zakończony. Warto natomiast zwrócić uwagę, na wady mechaniczne - jak na załączonym zdjęciu. Sam ostatnio odbierałem meble i faktycznie, gdzieś tam po drodze zapanował bałagan i pewne niedociągnienia, ale na samym końcu ekipa się spisała (weź pod uwagę to, że pewnie mają dużo prac i czasami nie koniecznie wszystko zauważą), poprawili wszystkie moje uwagi łącznie ze sprzątaniem, ale to pojęcie względne, nikt Ci szafki nie wypucuje tak, abyś mogla odrazu tam wstawić swoją porcelanową zastawę... Trochę cierpliwości, a będzie dobrze, przynajmniej u mnie tak było
×
×
  • Dodaj nową pozycję...