Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

w_a_c_h

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

w_a_c_h's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Okna trzyszybowe, Uw<1,1, z ciepłą ramką, z producentem nie pomogę Bawiąc się w docieplenie mniej niż 15 cm styropianu o lambdzie maks 033 będzie nierozsądne. (masz nieizolowaną ścianę) Koszt styropianu niewielki w porównaniu do całej roboty, a efekt daje właśnie styropian. Najlepiej dać nawet 20cm, ale ściana zrobi Ci się już mocno gruba,więc znajdź kompromis dla siebie. Ogólnie dąż do jak największej grubości styropianu o najniższej lambdzie. Koszt 2-3 cm styropianu przy całej robocie będzie nie do odczucia. Uważaj czy pustka nie jest wentylowana. To może spowodować brak zasadności ocieplenia. Wtedy trzeba zaślepić jej otwory wentylacyjne. Ile w ogóle ma ta pustka? Może można wdmuchnąć coś w nią? Współczynniki wytrzymałościowe na elewację nie są dla Ciebie istotne. Wystarczy najzwyklejszy fasadowy styropian, chyba że spodziewasz się jakiś aktów wandalizmu, elewacja jest w granicy działki przy chodniku. Przed ewentualnymi gryzoniami możesz się zabezpieczyć siatką stalową o oczkach 10x10 mm. Dach ociepl między krokwiami wełną albo granulatem (zależy od kąta połaci), i dodatkowo nabij ruszt który wypełnisz minimum 5 cm wełny, najlepiej nawet 2 warstwy rusztu wypełnione wełną. Na to wiatroizolacja, łaty, kontrłaty i poszycie dachu.
  2. Analiza cieplno-wilgotościowa z 5 i 10 cm styropianu nie wykazuje ryzyka kondensacji pary wodnej. Można w związku z tym ocieplić styropianem. Warto ocieplić styropianem o jak najniższej lambdzie (aby nie zwiększać i tak już dużej grubości muru). przy 031 warto dokleić jakieś 8 cm żeby ta zabawa miałą sens. I styropian oczywiście frezowany!. Biorąc pod uwagę, jak mówisz, że będziesz robił elewację to koszt robicizny i materiału (styropian plus doklejenie) wyjdzie niedrogo, a da efekt. Należy zwrócić tylko uwagę czy ściana nie jest wentylowana!!!
  3. Czy dach albo wnętrza kwalifikują się do remontu? Jeżeli tak to docieplaj od strony, dla której wcześniej odpowiedziałeś sobie tak. Plusem od środka będzie to, że wykonasz remont na części na której jest to potrzebne, a od zewnątrz będziesz musiał nabić ruszt na całości dachu. No i oficjalnie dobicie rusztu na dachu zmieni wysokość kalenicy. Z drugiej ocieplenie od środka zabierze Ci nieco pomieszczenia. Koszt będzie większy dla robót od zewnątrz.
  4. Dopatrzyłem że Antek ma 8 kW mocy. Ciężko mieć połowę jej, ponieważ nie ma kominków mniejszej mocy. Jedyna rozwiązanie to buforowanie ciepła i instalacja ze sporą bezwładnością pozwalająca na palenie w kominku z nominalną mocą aby go nie smolić. Jest to już minimum jakie udało mi się znaleźć. A może coś więcej odnośnie samej instalacji? Czy schemat i założenia jakie przyjąłem są prawidłowe?
  5. Hej Chciałbym poradzić się osób mających doświadczenie w wykonywaniu, projektowaniu instalacji centralnego ogrzewania. Mianowice w domku letniskowym planuję zrealizować ogrzewanie kominkiem z płaszczem wodnym. Kominek nieduży mocy około 10 kW (Antek z kratek) Powierzchnia do ogrzania to około 40 m2, przyzwoicie izolowanego budynku. Chciałbym pominąć dobór grzejników i podłogówki, ponieważ nie jest to problemem, ale "wymyślenie" schematu instalacji, takiej aby w praktyce działała i nie powodowała problemów potrzebuję opinii i rad innych. Udało mi się zaprojektować schemat wg rysunku poniżej. http://iv.pl/images/01557549656528520241.png Idea jest taka: Z1 nastawiony jest na 60 stopni. Oznacza to że przy paleniu w kominku zawór jest zamknięty. Otwiera się po wygaszeniu i wyziębieniu kominka Rozpalając w kominku sterownik wyczuwa na czujniku temperatury T1 wzrost temperatury. Po osiągnięciu temp. 70 st C odpala on pompę P1. Następuje rozgrzanie kominka przy skokowej pracy pompy. Po rozgrzaniu kominka i odczycie na czujniku T1 temp. min 70 st i na czujniku T3 60 stopni odpala się pompa ładująca zasobnik CWU ( P2 )pełniący też rolę buforka ciepła. Dzięki wężownicy praca jest skokowa, ale nie tak, jakby był to bufor z wodą kotłową. Temperatura na czujniku T3 powyżej 65 stopni powoduje wyłączenie pompy P1. Następuje ładowanie zasobnika. Pracuje P2 ewentualnie czasem P1. Po osiągnięciu na zasobniku temperatury 50 stopni następuje włączenie pompy P4. Po ogrzaniu zasobnika ciepłej wody użytkowej który podłączeniu szeregowym przed ogrzewaniem ma priorytet grzania do wyższej temperatury, odpala się grzanie grzejnikowe dla szybkiego ogrzania pomieszczeń. Następuje grzanie pomieszczeń dogrzewanie wody. Po wykryciu na czujniku T2 (zasobnik) temperatury 60 następuje odpalenie Pompy P3. Zaczyna ogrzewać się podłoga (podłogówka wyposażona w układ mieszający! ) Układ jest rozgrzany i ma jako taką pojemność cieplną więc pojemność cieplna podłogówki mu nie straszna. Układ pracuje aż do wygaszenia kominka bez przerw (ciepło z płaszcza musi być odbierane) Po zakończeniu palenia kapilara zaworu termostatycznego Z1 wykrywa spadek temperatury (maksymalny nastaw 60 stopni) i otwiera zawór wyłączając z obiegu kominek (mniejsze opory przepływu przez zawór i odcinek rury niż przez płaszcz kominka). Zawór T3 wskazuje temperaturę niższą niż T2. Pompa P2 wyłącza się. Następuje rozładowanie zasobnika ciepłej wody do temperatury 60 stopni przez grzejniki i do 45 przez podłogówkę. Dzięki takiemu rozwiązaniu noc można spokojnie przespać bez dokładania do kominka, rano będzie ciepła woda do umycia zębów czy ewentualnego krótkiego prysznica. Moje wątpliwości budzi współpraca tylu pomp. Czy nie powoduje to jakiś negatywnych skotków? Czy ewentualnie należy użyć sprzęgła hydraulicznego? Czy zawór termostatyczny wyłączający kominek z obiegu jest dobrym rozwiązaniem? Wiem że lepszy byłby elektrozawór ze sterownikiem.. ale potrzebny jest sterownik za 100 zł i elektrozawór za 400, a zawór termostatyczny z kapilarą kosztuje "jedynie" 130 zł. Problemem jest nieco niska temperatura otwarcia, bo mimo wszystko spowoduje częściowe rozładowanie zasobnika cwu do kominka. Bardzo proszę o radę/opinie czy taki schemat jest poprawny i może funkcjonować w praktyce.
  6. Dodatkowym minusem kabli/rur w płycie żelbetowej jest jej bardzo duża bezwładność cieplna, większa trudność w regulowaniu systemu i jeszcze dłuższy czas reakcji temp. wewnętrznej na podgrzewanie podłogi. W przypadku budynku energooszczędnego/pasywnego (gdzie duży udział w zyskach i bilansie cieplnym ma promieniowanie słoneczne) przez to rozwiązanie można zmniejszyć efektywność zysków ciepła i niepotrzebnie przegrzewać budynek podczas słonecznych jesiennych, wiosennych dni. Innym minusem zastosowania kabli w płycie jest brak styropianu na płycie (pod warstwami wykończeniowymi) przez co nie zrobimy w domu podłogi pływającej. Przez to dźwięki uderzeniowe będą niejako rozchodziły się po całym domu. Kolejnym minusem jest poziom dostępu do instalacji w przypadku awarii - HARDCORE. Niby rzadko się to zdarza, ale może taka awaria wystąpić i wtedy wolałbym nie kuć żelbetu tylko z kamerą termowizyjną lokalizować dokładnie miejsce awarii i naprawiać instalację lokalnie.
  7. W końcu po trzech dniach lektury udało mi się dotrzeć do końca. Bardzo fajny dziennik, dużo zdjęć i praktycznych porad. Gratuluję pięknego domu i fachowo przeprowadzonej budowy! Będę czytywał, już na bieżąco, świeże posty Co do posadzki to czy Andrzeju w piątek jak mam się pojawić będzie już ona wykonana? Bo wcześniej nie miałem przyjemności oglądać domowych "żywic".
  8. Jak udało nam się ustalić problemów z WZką nie powinna być. Na razie podpisaliśmy umowę przedwstępną i sprzedający póki co dzieli działkę. Jak będzie już wydzielona będę natychmiast ruszał z WZ.
  9. A czy wydzierżawienie ziemi na potrzeby zgłoszenia budowy mogłoby rozwiązać problem? Bo planujemy mieć więcej ziemi, ale na razie ważniejsze jest zbudować dom i zacząć mieszkać na swoim niż kupować hektary i żyć z rodzicami czy płacić za wynajem.
  10. Witam Chcemy z żoną kupić ziemię rolną, na początek 0,35 ha. W pierwszym etapie chcemy się pobudować, a następnie powiększać gospodarstwo i rozpocząć "rolnikowanie" na poważnie. Chodzą nam po głowie Alpaki, kozy ewentualnie kilka koni. Póki co jeszcze nie wiemy na jaką działalność rolną się zdecydujemy, ponieważ do tego etapu mamy jeszcze 2-3 lata. Póki co mamy okazję zakupienia w dobrej cenie ziemi rolnej na której chcielibyśmy zbudować siedlisko (czy zabudowę zagrodową, nie wiem który termin by nas obowiązywał). Działka miałaby powierzchnię 35 arów kat. V i znajduje się na terenie miasta, gdzie brak jest planu zagospodarowania przestrz. W przyszłości mamy możliwość dokupienia kolejnych działek i powiększana gosp. celem rozpoczęcia na poważnie prowadzenia gospodarstwa. Na koniec wstępu chciałbym dodać że żona posiada wyższe wykształcenie rolnicze, także do zostania rolnikiem brakuje nam (chyba) tylko ziemi. I tutaj mamy takie pytanie. Co musimy zrobić aby kupić ziemię jako rolnicy i móc budować na zasadach zabudowy siedliskowej(a może zagrodowej?) ? Dodam że póki co nie interesuje nas KRUS, a jedynie możliwość zbudowania domu na działce, a następnie powiększenie areału celem rozpoczęcia już na poważnie działalności rolniczej.
  11. Napisałeś że dom jest dobrze izolowany, bez okienek na północy, dobre okna.. więc podłogówka powinna dać radę (na 100% nie powiem, nie widzę projektu i zapotrzebowania na ciepło). Dodatkowo możesz zastosować nagrzewnicę wodną przed reku celem rozmrażania jej nie prądem a gazem. Zawsze możesz spróbować ograniczyć powierzchnię podłogówki (kosztuje nieco ona) poprzez ogrzewanie powietrzne. Przydałaby się wartość zapotrzebowania na moc grzewczą budynku oraz wart Ek z projektowanej charakterystyki energ. Z tych wartości można powoli próbować doradzać, ale i tak projektu nie unikniesz (jeżeli chcesz mieć to zrobione jak trzeba, a nie na wyczucie Pana Franka)
  12. Bo jej izolacyjność jest bardzo mała ze względu na konwekcję w takiej szczelinie.
  13. Przepraszam, książeczka na nim leżała, ale po zwróceniu uwagi dopatrzyłem się że książeczka jest do numeru 10/2013. Jako podstawy jest porządna bo zawiera dużo informacji w jednym miejscu. Mamy rozumieć że dom jest usytuowany względem stron świata salonem na południe? Energooszczędny może być niemal każdy domek, kwestia czy nie będzie przeinwestowany. Ten bez problemu można zrobić energooszczędnym. Wypadałoby przenieść okna z elewacji północnej w miarę możliwości na wschód/zachód jeżeli nie jesteś uparty na ich taką lokalizację. Tak w ogóle to poleciłbym dopłacić i zrobić projekt autorski, koszt w porównaniu do całej inwestycji jest niewielki, niemal pomijalny a zyski są naprawdę spore. Nie doprecyzowałem. Projektant architekt z pracowni dałby raczej radę doprowadzić go do standardu domu energooszczędnego jeżeli ma o tym jako taką wiedzę. Bez ingerencji osób "trzecich". Czym masz zamiar ogrzewać?
  14. Podeprzyj starymi kołkami drewnianymi zakop i nie oglądaj. Sumienie będzie spokojne a z domem i tak się nic nie stanie. Kładź izolację i się nie przejmuj
×
×
  • Dodaj nową pozycję...