Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZbigR

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

ZbigR's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Hejka Od sierpnia ubiegłego roku na podłodze mamy deski z jatoby (olejowane). Drewno wybrałem kierując się efektem wizualnym w kilku punktach sprzedaży. Po ułożeniu desek (następnego dnia) pojechałem na budowę obejrzeć "dzieło". Przeżyłem chwile grozy, bo podłoga wyglądała koszmarnie. Moim pierwszym odruchem było: zrywamy to w cholerę i kładziemy coś innego. Na szczęście parkieciarz mnie powstrzymał. Rzeczywiście, po zaolejowaniu i odczekaniu kilku (ok. 10) dni podłoga nabrała wspaniałego koloru. Od tego czasu troszkę ściemniała (ale naprawdę niewiele). pozdrawiam
  2. Witam Na jesieni zdecydowalismy sie na Dragon Gaz. Namowil nas znajomy (a potem swiecil oczami ze wstydu). Zbiornik juz stoi, tankowania jeszcze nie bylo a to dlaczego: Wszystkie terminy wyznaczane przez przedstawicieli firmy obarczone byly poslizgiem od 2 do 5 miesiecy. Calosc miala byc gotowa w 3-4 tygodnie od podpisania umowy (chyba byl to wrzesien/pazdziernik 2005) a w rzeczywistosci dopiero wczoraj dostalem koncowa dokumentacje. Terminowosc jak widac, zupelnie do bani Co do reszty. Bylem wielce zdziwiony, ze "fachowcy" kopiacy dziure na zbiornik podziemny i row na polozenie rur nie miali zadnego projektu, czy chocby mapki z naniesionym zbiornikiem i polozeniem reszty. WIem, to moja wina ze nie dopatrzylem sprawy ale zaczeli w momencie, jak bylem w pracy i nie moglem nad nimi stac. Smieszne bylo to, ze ci ludzie byli bardzo zdziwieni, ze ja sie ich pytam o plany czy o projekt (sic). Na moje uwagi padla odpowiedz w stylu: "Panie, a po co nam mapki, papiery przygotuje sie jak wszystko bedzie juz gotowe" Panowie z UDT mieli w tej kwestii inne zdanie... Zbiornik zamontowany, skrzynka na scianie domu zamontowana, rura w ogrodzie polozona, odbior zakonczony. Uffffffffff Teraz tylko trzeba podlaczyc instalacje wewnetrzna i juz mozna tankowac. Mam nadzieje, ze tym razem bez obsuwy. info: zbiornik podziemny 2700l, bez limitu rocznego odbioru, dzierzawa miesieczna 0 zł, kaucja 5000 zł. Okolice Warszawy (Wiazowna) pozdrawiam Zbig
  3. Hej. Moze sie okazac, ze niedlugo bedziemy sasiadami Z tego, co sie orientuje, to w rejonie miejscowosci Wiązowna jest sporo dzialek do sprzedazy. Ja swoja kupilem 6 lat temu za posrednictwem lokalnego agenta nieruchomosci. Zadzwonilem do niego, powiedzialem, co mniej wiecej mnie interesuje i umowilismy sie na konkretny termin. Pojezdzil z nami po okolicy i przedstawil kilka ofert, z ktorych 2 byly bardzo interesujace. Jak sie juz zdecydowalismy to umowil nas na rozmowe z wlascicielami, co skonczylo sie podpisaniem umowy wstepnej. Co wiecej, czlowiek zalatwil od razu warunki przylaczy (woda, elektryka) i sporo spraw notarialnych. Nie pamietam, ile mnie to kosztowalo, ale cena byla bardzo przystepna. Co wiecej, ze wzgledu na to, ze nasz posrednik byl w tamtych czasach radnym (moze ciagle jest...) to wszystko trwalo rekordowo krotko. Jakbys byl zainteresowany, to nazywa sie on Mariusz Zajac. Wiązowna, (0 22) 780 48 07 Zycze owocnych poszukiwan
  4. Stalem przed podobnym problemem. W oficjalnym projekcie wypadalo, ze jezeli chcielibysmy wchodzic do domu od strony furtki, to kuchnia bylaby od poludnia. Kupilismy wiec projekt lustrzany i obrocilismy go o 180 stopni. Wchodzimy co prawda od polnocy, po obejsciu domu na okolo ale salon jest od poludnia (wyjscie na taras z salonu od poludniowego zachodu) w kuchnia i kotlownia jest od polnocy. Niewygoda w okrazniem domu niestety daje sie troche we znaki (szczegolnie, ze ostatnio rozkopano sciezke kladac gaz) ale nie wyobrazam sobie salonu i tarasu na zacienionej stronie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...