Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Camilack

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O Camilack

  • Urodziny 19.06.1988

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Mińsk Mazowiecki
  • Kod pocztowy
    05-300
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Camilack's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, zależy mi na burzy mózgów, więc na wstępie napiszę, że jeśli masz jakąkolwiek sugestię, to śmiało napisz coś od siebie! Sprawa wygląda następująco. Dostałem w spadku dom z lat 80-tych. Przeciekający dach, trzy kondygnacje, najwyższa nieocieplona i do kompletnego wykończenia, środkowa i dolna już wykończona, ale oczywiście do remontu. Nie będę tam mieszkał przez najbliższe 10 lat, a mam trochę wolnej gotówki więc wpadłem na pomysł, żeby podzielić te trzy kondygnacje i wynająć każdą z nich. Wejście do każdego piętra jest oddzielne, więc pierwszy problem z głowy. Pozostaje problem ogrzewania i liczników za prąd, ponieważ na parterze jest stały lokator, chciałem odciąć się z mediami od parteru. Teraz pytanie brzmi, czy macie jakiś pomysł na alternatywne ogrzewanie, tak żeby wynajmujący na 1 i 2 piętrze byli całkowicie niezależni od siebie i mogli ogrzewać swoje mieszkania kiedy chcą? Kolejna sprawa to jak rozwiązać najniższym kosztem podział elektryki. Proszę o żywą dyskusję, każdy pomysł mile widziany. Pozdrawiam, Kamil.
  2. Witam serdecznie, Mam dom do remontu budowany w latach 80-tych, parter, piętro i poddasze, ściany nie ocieplone ani nie otynkowane, dach także nie ocieplony, eternit, kominy zaciekają po uderzeniu pioruna,ściana zewnątrz pustak, kanał i pustak, pleśń i grzyb wychodzi na wszystkich czterech ścianach zewnętrznych a także na środku domu na suficie od pięciu lat co roku w czasie zimy. Znalazłem już rozwiązanie, kucie i czyszczenie chemią, jednak moje pytanie to czy ktoś już się z tym zmierzył i oczyszczał ściany z grzyba, to jest ro zrobienia jednak zastanawiam się czy nie lepiej zburzyć ściany i pomurować nowe. Nie mogę narazić dzieci na mieszkanie w grzybie, a siebie i rodzinę na remont za 100 tys zł który nic nie da, wiem że można to zwalczyć tylko czy nie wróci po ociepleniu domu jak dostanie tylko trochę wilgoci. Proszę o ratunek muszę podjąć decyzje co zrobić do końca roku. Darujcie sobie teorie, proszę o odpowiedź ludzi którzy byli w podobnej sytuacji do mnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...