Witam, Posta przyklejam z tematu "Sas uwt - ktoś ma?" Posiadam ten kocioł ( SAS UWT 17 KW ) od lutego 2013. Sterownik Tech 850 z Pid. Dodatkowo doposarzyłem go w "manualny" miarownik ciągu. Na obecną chwilę kocioł mam przewymiarowany ( dom jednorodzinny 160 m kw do ogrzania) gdyż nie mam jeszcze grzejników na piętrze. Mam problem z ekonomicznym spalaniem węgla. Zapalam około 12 -15 kg od góry, czekam aż się rozpali i dopiero wtedy włączam sterownik i zamykam drzwiczki. Węgiel ( orzech, kopalnia Wieczorek ) po chwili działania dmuchawy rozpala się praktycznie w całości a komin niestety dymi na czarno. W dodatku paliwo bardzo szybko się spala, a sama temeratura na kotle waha się nawet o 15 (!) stopni od zadanej ( 68 stopni ). Dodam, iż mam zawór czterodrogowy z siłownikiem ( temp. powrotu min. 38 ) Próbuję również palić na miarowniku ale w pewnym momencie odcina powietrze i pozamiatane. Moje pytania: czy w tym piecu da się wogóle palić " czysto" ? Czy zamontowanie elektronicznego miarownika ciągu zamiast dmuchawy poprawi sytuację ? Dzięki z góry za odpowiedź. Pozdrawiam.