Kupiliśmy malutkie 35 metrowe, dwupokojowe mieszkanko z ciemną kuchnią.
Doświetlone na ten moment jest oknami z mniejszego pokoju do kuchni (patrz zdjęcie). Mieszkanie posiada okno z kuchni do salonu. Załączam w pierwszym komentarzu (limit zdjęć) Nie jest to dobre rozwiązanie ponieważ w pokoju zero prywatności. Zastanawiam się nad tym jak wpuścić więcej światła do kuchni usuwając okna do pokoju.
Wizja 1.
Otworzenie kuchni i połączenie jej z salonem i zamurowanie okien do pokoju
Wizja 2.
Przeniesienie kuchni do salonu (pion kanalizacyjny jest za ścianą łazienki) i połączenie kuchni i pokoju w jeden długi (taką kiszkę). Należało by zabudować jedynie jakoś piony kanalizacyjne, które zostaną w byłej kuchni (atrz plan z zaznaczonymi pionami)
Wizja 3.
Kuchnia do salonaju jak w wizji 2 ale zamiast przedłużać pokoju w byłej kuchni postawić dwie szafy i zrobić z niej garderobę.
Wizja 4.
Najtrudniejszy do realizacji ale możliwy ze wzgędu na parter i możliwość przesunięcia pionów wodn-kan (przynajmniej tak mi się wydaje, puszczając je z aktualnego miejsca w kuchni piwnicą do zaznaczonego). Przesunięcie ścian w kuchni aby powiekszyć aneks w salonie i wstawić jedną szafę podobnie jak w wizji 3.
Jak Wy byście podeszli do tego tematu?
Przepraszam za rysunki ale tylko takie jestem w stanie stworzyć. Wymiary też są orientacyjne (mierzone od ścian wewnętrznych) - sam mierzyłem.
Z góry wielkie dzieki.