moim zdaniem da się. ja wprawdzie budowałam większy, ale przeliczając na cenę 1m2 wydaje mi się, że założenie jest realne. powtórzę, to co przewija się przez cały wątek: - duży nakład pracy własnej lub darmowej siły roboczej rodziny - odpowiedni wybór projektu - porównywanie cen materiałów na każdym etapie - prosta zwarta bryła -dwuspadowy dach (przy kopertowym oprócz ceny materiałów, związanych z pokryciem i konstrukcją dachu, trzeba też uwzględnić ilość np. odpadów na regipsach, większą ilość profili itp. w sumie nakład tych wszystkich materiałów w stosunku do uzyskanej powierzchni użytkowej metra poddasza jest większy). - brak lukarn, dużych zadaszonych tarasów, balkonów, wykuszy - jak najmniej kominów - gdy kominek w salonie ma nie być kotłownią, tylko ma robić nastrój - może warto pomyśleć o biokominku? - brak stopy, komina, dużo tańsza cena samego kominka, i prawdziwy ogień - pomieszczenia z instalacjami typu kuchnia, łazienka jak najbliżej siebie i w jednym pionie - jak najmniejsza ilość ścian nośnych. - duża ilość fixów - dyscyplina kosztów głupcze:-) zwłaszcza na początku budowy, gdy jeszcze jest pełne konto, a różnica ceny rzędu 1000 zł wydaje się mała. u mnie najlepiej to działało, gdy sobie to przeliczałam na sprzęty AGD. np. 1000 zł to połowa ceny piekarnika jaki chciałam mieć. - jak pisał wcześniej artix - coś kosztem czegoś. ustalenie priorytetów co jest konieczne dla nas, a z czego w zamian możemy zrezygnować - mniej lub bardziej krystaliczna wizja urządzenia już na etapie wyboru projektu - dopasowanie funkcjonalności domu do swoich potrzeb - ideałem byłoby gdyby małżem, z którym się budujemy mieć zawsze takie same zdanie i identyczną wizję. niestety w naszym przypadku to były ciągłe kompromisy - odpowiedni czas na budowę - tzn. albo gdy dzieci są w planach lub małe, lub gdy budujemy dom gdy dzieci już nie mieszkają z nami. - na etapie wykończenia prostota i stawianie na ponadczasowość pewnych rozwiązań, czyli wg mnie rezygnacja z podwieszanych sufitów z niezliczoną ilością światełek, masy półek z k-g, półeczek z kafelek w łazience itp. tyle teorii, a teraz praktyka:-) dom na bazie prostokąta, dwuspadowy dach... czyli stodoła:-), jeden komin, rezygnacja z kominka na rzecz ekokominka. od razu zaznaczę, że nie udało mi się zachować założeń dotyczących zwartych instalacji, jest zadaszony taras i coś co nie nie nazwałabym balkonem tylko występem ze względu na wielkość (0,7m x 4m), który jednak ma wszystkie minusy balkonu (konieczność zaizolowania, założenia barierki, zagrożenie mostkiem termicznym), ale przełamuje prostotę bryły i dał mi dodatkowe parę m2 w kuchni pod wymarzony przeze mnie projekt kuchni. no i marzenie mojego męża - dwustanowiskowy garaż z kanałem i dużą kotłownią. Projekt na bazie projektu z102, o powierzchni po licznych przeróbkach, z których najbardziej kosztożerną okazał się garaż z kotłownią i poddasze nad nim, z miłych dla kieszeni 105 m2 użytkowej rozrósł się do 161m2 (wliczając w to dodatkowy pokój nad garażem 36m2, kotłownia 12m2) + 36m2 garaż. w sumie na górze są 3 sypialnie, każda z własną garderobą, łazienka i pralnia.Na dole salon, łazienka, kuchnia, gabinet. Powierzchnia liczona po podłodze 225m2. Na dzień dzisiejszy poszło 280k, czyli: - 1245 za m2 liczony po podłodze - 225 m2 - 1421 za m2 (powierzchnia pomieszczeń+kotłownia+ garaż) - 197m2 - 1739 za m2 (powierzchnia pomieszczeń bez garażu i kotłowni). Ekipy brane do: SSZ, instalacji c.o i cwu, wpięcia instalacji elektrycznej w skrzynkę i podłączenia do prądu, przyłącza wody i kanalizacji, tynków maszynowych (bez garażu i kotłowni), wylewek. Robocizna własna - ocieplenie i regipsy na poddaszu, malowanie, kładzenie płytek, paneli, montaż sprzętów i biały montaż, rozprowadzenie instalacji elektryczna bez wpięcia w skrzynkę (koszt elektryka + papiery i pomiary -600 zł), osadzenie i obróbka drzwi, ocieplenie dwóch ścian zewnętrznych) z grubszych wydatków: - robocizna SSO - 36500 -dach 220m2 (materiały, robocizna, orynnowanie, 5 okien dachowych, dachówka ceramiczna, nadbitka) 51000 - instalacja co i cwu (dół ogrzewanie podłogowe góra kaloryfery, piec na pellety i ekogroszek - 10000, pc pp do ciepłej wody z osprzętem koło 4000) w sumie 31000 - okna dwuszybowe veka z roletami, w tym 2 elektryczne, podwójna brama na pilota (dużo przeszkleń i fixów - dwa tarasowe okna z fixami jedno 3m szeroki,drugie 2,4, okno kuchenne 3 m x 1 m z fixem) 21000 - sprzęt AGD 9000 - meble kuchenne (ciąg szafek dolnych, dwie zabudowane szafy o wymiarach 1,8 x 2,5, 2 metrowa wyspa kuchenna z dodatkowym barkiem - 8500 materiały, robocizna:tato - płytki na podłogę 40m2 po 90zł m2 - drzwi wewnętrzne - 5000 - dolna łazienka (ok. 5m2,) 6000 Do zrobienia: -okładzina schodów betonowych - górna łazienka - pokój nad garażem (36m2)- regipsy i okładzina podłogowa - sypialnia (malowanie i panele) - zabudowa jednej z garderób (robocizna własna) - postawienie ścianek działowych i zabudowa dwóch garderób (robocizna własna) - płytki i malowanie pralni jeszcze jakieś 20000zł w sumie planujemy zamknąć się w kwocie 300000 bez pomalowania elewacji i wykończenia tarasów, co daje jakieś: - 1333 za m2 liczony po podłodze - 225 m2 - 1522 za m2 (powierzchnia pomieszczeń+kotłownia+ garaż) - 197m2 - 1863 za m2 (powierzchnia pomieszczeń bez garażu i kotłowni).