Z demontażem niestety będzie więcej problemów: zgoda wspólnoty mieszkaniowej (2 tygodnie), pozwolenie na budowę/rozbiórkę (65 dni), kominiarz, osoba z uprawnieniami do gazu (koszta). A pewnie i tak jeszcze wymyślą projekt (500 zł)...
To już wolę zabudowę płytami.
Dziękuję za odpowiedź.
Witam, bardzo proszę o pilną pomoc. Właśnie kupiliśmy z Mężem mieszkanie z rynku wtórnego. W kuchni chcielibyśmy zrobić sypialnię, a kuchnię przenieść do salonu. W mieszkaniu aktualnie nie ma gazu (zdjęte liczniki) i nie chcemy tego gazu podłączać. Czy w takim wypadku możemy biegnące po ścianie rury zabudować płytami karton - gips?