krzkrz

Dzięki za odpowiedzi, palę od góry, a przy otwartych przepustnicach pali się bardzo dobrze (tylko drewno znika w zastraszającym tempie ) i szyba pozostaje czysta. Brudzi się dopiero kiedy jest mała ilość powietrza więc i tutaj chyba wszystko gra. Drewno wydaje mi się, że nie jest mokre skoro mogę tę dębinę rozpalić jedną kostką/podpałką do grilla bez drewna rozpałkowego ale fakt pewności nie mam. Napiszę do sprzedawcy zobaczymy co on na to, ważne że mam jakiś trop.

Czyli kwestia wymienienia sznura?

Rozumiem, że to tak jak z woda w kiblu? Zawsze w jedna stronę ucieka z drewna? Nie neguję, że kiepskiej jakości drewno jest przyczyna sadzy na szybie... chodzi o to ze zawsze z lewej strony... Mogę jutro wziąć od sąsiada grab który kupił w zeszłym roku i jestem w 100% pewny że będzie to samo.

Rok temu właśnie zwaliłem na drewno bo sam wyzbierałem w lesie brzozy, buki i podsuszyłem przez pół roku ale teraz kupiłem suchuteńki dąb z dobrego źródła i jest to samo. Jakby ta szyba brudziła się w miarę symetrycznie i nie widziałbym, że płomień kieruje się jedną stronę to bym nie miał do niej żadnych pretensji

Cześć, widzę że w miarę świeży temat więc się podepnę Mi taki dogrzewa chałupę 130m2, w największe mrozy jakie były wzeszłym roku w okolicach Warszawy (chyba -20) przez pare dni grzałem w zasadzie tylko nim. Paliłem w nim brykietem i też dał rade, rozpalałem o 22-23 i rano w popiele dało się jeszcze znaleźć żarzące się węgielki. Drewno ogólnie spala się do końca, dobrze się steruje wielkością płomienia. Upolowałem go za 4400 z popielnikiem + 1100 za wymuszone rozprowadzenie powietrza po 4 pokojach. Ogólnie jestem zadowolony. Po dwóch latach użytkowania: - rączka jakby lekko się odkształciła i nie jest już idealnie rownolegle z linia drzwi (będziesz widział na zdjęciu) ale wszystko działa i trzeba spojrzeć pod odpowiednim kątem żeby zwrócić na to uwagę - żeby otworzyć drzwi trzeba tą rączkę odchylić w prawo przez co wychodzi ona po za obrys wkładu kominka parę centymetrów, co wymusza zrobienie "dystansów" z kamienia miedzy resztą zabudowy a wkładem (widać na tym samy zdjęciu co krzywa rączkę). Chyba że wkład będzie zlicowany z zabudową i rączka będzie wystawać. - "Krzywo" się pali Przy przykręconym dolocie powietrza gdy płomień jest już bardzo spokojny widzę, że ten zawsze kieruje się w lewą stronę wkładu co skutkuje tym, że mam zdecydowanie bardziej brudną lewą stronę szyby, nawet po jednym paleniu. Dorzucam zdjęcia (tu akurat po 3 paleniach), widać na nich, że szyba jest brudna nawet w miejscu w którym wydaje mi się, że teoretycznie powinna być brudna na samym końcu czyli ponad tą "owiewka" przy szybie. I to jest jedyna rzecz która mnie w nim denerwuje i o co chciałem przy okazji dopytać. Mam tak od nowości... i zastanawiam się czy reklamować czy zrobie z siebie idiotę Macie pomysł co może być przyczyną?

Dzięki, powycinaliśmy dzisiaj urządzenia kuchenne z papieru i jedziemy je poukładać na podłodze, zobaczymy co z tego wyjdzie Będziemy chcieli wcisnąć z na ścianie bez okna lodówke + piekarnik z kuchenka i szafki 60cm, a na ścianie z oknem 50cm, teoretycznie powinno zostać 110cm na komunikacje. Jak będzie ciasno to za Twoja radą spróbujemy też z czymś węższym.

Kupujemy z żoną bliźniaka w stanie dev. obecnie budynek ma stan surowy otwarty i zastanawiamy się nad wprowadzeniem zmian. Niestety wszystkie ścianki wewnętrzne już są więc im mniej wyburzania tym lepiej Głównie martwi nas kuchnia, jest wąska ze sporym narożnym oknem i drugim wąskim ale wysokim oknem od ziemi prawie po sam sufit, które też nie ułatwia sprawy. W projekcie jest blat pociągnięty wzdłuż tego wąskiego okna, całkowicie bez sensu... Boimy się, że po prostu się nie pomieścimy ze sprzętami i garnkami... zwłaszcza że zawsze marzyliśmy o dużej dwudrzwiowej lodówce na którą tu kompletnie nie widzimy miejsca Zastanawialiśmy się czy może nie odwrócić w drugą stronę tego zaułka w kształcie litery C tak żeby należał do części kuchni ale wtedy pojawia się problem gdzie trzymać kurtki buty itp... bo w wiatrołapie też nie za bardzo chyba jest miejsce na jakaś szafę. Kolejna sprawa to łazienka - myślicie, że da się tam zmieścić prysznic bez przesuwania ścianki? Proszę pomóżcie bo widzę, że sami tego nie ogarniemy

Dzieki Elfir Dostalem od Archona szacunkowa wycene proponowanym zmian. Wraz z zakupem i adaptacja projektu wyszlo 7050, (znajac zycie to cos jeszcze by doszlo). Nie wiem czy w tej cenie uda sie zrobic projekt indywidualny? Dodatkowo przegladam projekty gotowe i widze, ze chyba wymyslilem cos dziwnego. Nie widzialem nigdzie zeby garaz byl usytuowany tak jak u mnie, nie robie przypadkiem jakiejs glupoty?

Elfir, z przejscia do garazu chyba w ogole rezygnujemy, wszystyko przez to, ze naczytalem sie na tym forum o budowaniu budynkow energooszczednych... Przysiadlem wczoraj i nieco namieszalismy z zona w ukladzie pomieszczen. Glowna zmiana to przeniesienie garazu na sciane polnocna budynku. Widze juz, ze garaz dodatkowo trzeba bedzie nieco powiekszyc albo odsunac, zeby wjazd nie byl tuz przy wejsciu do domu. Dodatkowo skleilismy i przerzucilismy lazienki na sciane polnocna. Powiekszylismy sypialnie na gorze, a w miejscu pralni powstal mini pokoj komputerowy. BTW, poprzestawialem sciany nosne... mozna tak? Oczywiscie pojawily sie juz pierwsze watpliwosci: 1. Jak bardzo na koszty budowy wplynie lamany dach w ksztalcie litery L? Chcialbym zeby wejscie na poddasze bylo z garazu. 2. Patrzac na wizualizacje wnetrz na stronie archon wydaje nam sie, ze kuchnia pomimo tego, ze calkiem spora to brakuje w niej miejsca na szafki wiszace i na lodowke (chyba ze to to przy sciance RTV). W zwiazku z tym rzucilem pomysl zeby zrezygnowac z przejscia do kuchni z przedpokoju, na co zona nie chce sie zgodzic, a ja sam nie jestem do konca przekonany czy to bedzie ergonomiczne rozwiazanie 3. Czy spizarka wielkosci 1.6m2 ma w ogole sens? Uzytkuje ktos taka i sie sprawdza? 4. Czy rezygnacja z wejscia do garazu bezposrednio z domu to dobry pomysl? Zakladajac, ze z garazu mozna przejsc do domu sucha stopa dzieki zadaszeniu bedzie to nadal uciazliwe? Myslalem ze moze da sie to jakos polaczyc i zrobic wspolny przedsionek, ktorym bedzie sie mozna dostac do drzwi "wlasciwych" i garazu ale w tym przypadku zeby wejsc do domu trzeba pokonac 3 drzwi...

Czesc wszystkim (pierwszy post na forum) Planujemy z zona postawic parterowke 100-110m2 i wpadl nam w oko ten projekt: http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-mekintoszach/m4f9aa578007db Niestety nie znalazlem za wiele w internecie na temat tego projektu, a na forum muratora kompletnie nic moze jednak ktos skrycie buduje albo byl zainteresowany ale znalazl inny lepszy projekt? Jestem rowniez ciekaw jak mam patrzec na przedstawione koszty budowy, bo sa zdecydowanie wieksze (realne?) niz na stronach konkurencji w przypadku domow o podobnym metrarzu, np. http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/anulka/2476/kosztorys. Czy roznica w kosztach wynika z czegos szczegolnego czy poprostu z roznych metodyk sporzadzania takich obliczen?