Witam All
Jestem w trakcie budowy domu.
Tzn zacząłem 6 października i własnie wczoraj zawiesiłem wiechę.
W związku z tym naszła mnie myśl czy to wszystko ma sens... i w ogole .
Od poczatku...
Zakupiłem sobie maszyne marki Ostrówek. Kawał solidnego złomu ale dziurę wykopał, zakopał i co dodatkowego sie trafiło to zrobił. Oczywiście ze mna w roli operatora.
jak juz dziura w ziemi była gotowa to pojechaliśmy do góry.
Co wyszło...
Pow zabudowy okolo 110 m2. pełne podpiwniczenie, parter z bloczka 24 cm, poddasze urzytkowe przykryte dachem z odeskowaniem pełnym, + papa podkładowa. Wiosna pójdzie gont,.
W sumie około 300m2 pow. urzytkowej.
Okna i drzwi na miejscu, piec CO na miejscu.
Do dzisiaj kosztowało mnie to 130000 zł.
W tym koszt ostrówka (11000) projektu + kierownik budowy (7000) oraz Enea za przyłacze drapnęła 2900.
Jak oceniacie ? Rozsądnie to wyszlo pod wzgledem kosztów?
Pozdrawiam
Paweł