YEYO
-
Liczba zawartości
777 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez YEYO
-
Na radiowej przy burzy nie pogadasz. Ogólnie radiówka TPS-y to kiepskie rozwiązanie. Ja TPS-e miałem, nie mam i raczej mieć nie będę nigdy.
-
mam na fakturze PKWiU dla kabiny prysznicowej 28.11.10-52 czyli grupa Budynki prefabrykowane z metalu .... zastanawiam się czy na wstawienie jej do łazienki nie potrzebowałem pozwolenia na budowę? A tak szczegółowo to są to elementy i segmenty ścienne aluminiowe I jeszcze jedno np. kołki rozporowe to 25.23.15-90.10 więc są w tabeli to dlaczego nie podlegają zwrotowi? Podobnie wkręty to 28.74.11 ? A może wkręty to nie są okucia budowlane łączące? Więc co nimi jest z grupy 28.74.11 ? PS. Do wniosku należy dołączyć kopie faktur wię niech się martwią ci w Urzędach ja mam dość Zciągnąłem programik z PKWIU może będzie łatwiej wyszukiwać po hasłach
-
no tak ale obowiązuje nowy PKWiU http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/0844.htm i jak np w 1997 roku pod nr. 26.64.10-00.31 było "Wyprawy plastyczne tynkarskie do wykończenia ścian zewnętrznych" to wiadomo a teraz jest "Zaprawy murarskie i suchy beton" Znaczy rozliczę po swojemu bo zwariuję i już.
-
Sięgnąłem do Dz.U.97.42.264 tam jest klasyfikacja PKWiU szczegółowa http://www.abc.com.pl/serwis/du/1997/spis.htm chyba będę żył ale co z tymi co mają humanistyczny umysł (bez obrazy) ?
-
Na wnioskach jak już ktos pisał nie ma ani symbolu towaru ani nawet nazwy hehehe więc urzednik nigdy sie nie pomyli bo nic nie będzie sprawdzał ani weryfikował dopiero jak wezmą kogoś do kontroli to dowalą domiar z odsetkami i posądzą o wyłudzenie. I to JA będę musiał udowodnić urzednikowi, że Klej Atlas to wyrób z grupy cementopodobnych I co mam na własny koszt powoływac eksperta który mi z faktur poklasyfikuje wyroby ?
-
No jeżeli tynk mozajkowy (który wg mnie nie ma nic wspólnego z wyrobami z cementu) widziałem jw zakwalifikowany do grupy 26.6 no to chyba SILKA i kleje na bazie cementu wszelkiej maści tym bardziej.
-
Nio, a ja to mam niby z fusów wywróżyć czy dana pozycja na fakturze to podlega odliczeniu czy nie? A jak się pomylę i mi "oddadzą", a za 4 lata i 364 dni dojdą do wniosku, że jednak narożnik aluminiowy nie podlegał zwrotowi to co ? Kto zapłaci odsetki ? Wyjdzie, że wyłudziłem ? Jednym słowem podatniku martw się sam, a ci co "martwią" się inaczej (czyt. boją) zrezygnują z wpisania tego czy tamtego i kaska zostanie. Ale przecie w tym głupim państwie (walić patriotyzm) o to chodzi.
-
ZNALAZŁEM Pytanie Podatnika: Zwracam się z zapytaniem czy istnieje obowiązek zamieszczania w fakturze VAT nr PKWiU przy asortymentach – produktach opodatkowanych 22% stawką VAT. Mim zdaniem nie ma takiego obowiązku. Odpowiedź Urzędu: W odpowiedzi na zapytanie z dnia 03.03.2003r. Urząd Skarbowy Łódź-Widzew zgodnie z art. 14a § 1 i § 3 ustawy z dnia 29.08.1997r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 ze zmian.) uprzejmie informuje, iż : Zgodnie z brzmienie § 35 ust. 7 rozporządzenia Min. Fin. z dnia 22.03.2002r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 27, poz. 268 ze zmian.), w przypadku sprzedaży w kraju towarów lub usług objętych stawką niższą od określonej w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 08.01.1993r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 11 poz. 50 ze zmian.) oraz towarów i usług zwolnionych od podatku na podstawie art. 7 pkt 2 ustawy albo przepisów wydanych na podstawie art. 47 ustawy, dane określone w ust. 1 pkt 4 rozporządzenia, tj. nazwa towaru lub usługi obejmują również symbol towaru lub usługi, określony w klasyfikacjach wydanych na podstawie przepisów o statystyce publicznej, chyba że ustawa lub przepisy wykonawcze do ustawy nie powołują tego symbolu. Zatem zgodnie z powyższym, przepisy nie nakładają obowiązku na podatnika zamieszczania na fakturze danych dotyczących symbolu statystycznego w przypadku sprzedaży towarów lub usług ze stawką 22%. I co teraz będzie ? Kaszana totalna "Pani/Pan" w US będzie klasyfikował wyroby na podstawie nazewnictwa z faktury ? Powodzenia! A może ołóweczkiem podopisywać aby wspomóc zapracowanych ludzi przecie oni się "zarombią"
-
A i jeszcze jedno trafiłem na taka stronę: http://danachem.com/show.php?m=m_tynk.php gdzie np 1. Tynk mozaikowy Gramaplast PKWiU 26.64.10-00.3 A jakim sposobem taki tynk jest wyrobem z grupy 26.6 czyli "Wyroby z betonu,cementu i gipsu" ? Boshe Chba zrobię tak wypiszę wszystko + nadrukuję im do każdego przykład klasyfikacji i Internetu a może da się zmusić producentów aby na swoich stronach WWW pozamieszczali PKWiU swoich wyrobów? Tu jest pole działania dla Wielkiej Redakcji
-
Wczoraj szarpnąłem się na wieczorne studiowanie faktur no bo jak odliczac to odliczać. Wykaz wyrobów wydrukowałem czyli to coś PKWiU. I co ? I kicha! symbol PKWiU miałem tylko na jednej no może 3 fakturach. Jeżeli sprzedawca nie miał obowiązku go umieszczać to do jasnej ....... jak ja mam klasyfikować wyroby? Może będę musiał udowodnić US, że np. Kerakoll Isobuild KL-25kg jest wyrobem z cementu i powinień być zakwalifikowany do grupy 26.64? A jak przekonać US że np. podsufitka kremowa-pełna to 25.23 a nie np. 25.24.2? Może mam powołac ekspertów? Jeżeli sprzedawca nie miał obowiązku umieszczać PKWiU na fakturach, a chyba nie miał to już niech US-we zatrudniają ludzi, a instytucje odwoławcze łącznie z Trybunałem w Strasburgu 10x więcej pracowników.
-
Ja bym jeszcze dodał świadectwo wiary, świadectwo uczciwości małżeńskiej, świadectwo ukończenia kursu właściciela nieruchomości, świadectwo ukończenia kursu palacza kotłów na paliwa stałe i lub gazowe, ekspertyzę techniczną wpływu naśrodowisko, analizę wykorzystania mocy cieplnej i elektrycznej, szczegółowe studium róży wiatrów nad posesją, obowiązkowe badanie wpływu pływów i ruchów górotwórczych na budynek, posiadanie przez wszystkich domowników uprawnień SEP, oświadczenie księdza proboszcza o niezaleganiu z opłatami kościelnymi, i obowiązkowo zaświadczenie o odbyciu nowenny pierwszych piątków miesiąca od sprzedającego. Aha i kwitu który zawsze będzie do obalenia przed międzynarodowym trybunałem "O pełnej poczytalności władz kraju w którym nieruchomość zalega" i tyle !
-
Ja w swoim kotle (kompakt) mam 90l i to jest zupełnie wystarczające. Rodzina 2+2+pies A swoją drogą ciekawe ile gazu idzie na utrzymanie temp wody w zbiorniku w zależności od jego pojemności. Ja experymentalnie sprawdziłem, że utrzymanie temp. 60 st.C przy moim rozwiązaniu pochłania ok 1m3 gazu przez noc przy wyłączonej cyrkulacji.
-
Zalało nas - co robić? kogo winić? jak się ratować?
YEYO odpowiedział Muffi → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo wam współczuję ale folia pod blachodachówką, która potrafi nagrzać się na słońcu do tego stopnia, że folia się nawet topi to moim zdaniem błąd. Jeżeli chodzi o lustrację to zdejmowanie blachodachówki to problem, może minikamera na wysięgniku rozwiązałaby sprawę "wizji lokalnej"? Jeżeli problem pojawił się w miejscu rynny koszowej to przyczyną może być dostawanie się wody ponad brzegami tej rynny. U mojego sąsiada (dom chyba 10 letni) ubiegłej zimy było podobnie, woda lała się po ścianie. Zalegający lód w rynnie koszowej i topniejący od góry śnieg może cos takiego spowodować. Niektórzy dekarze (dobrzy) aby czegoś takiego uniknąć robią specjalny kształ rynny koszowej -
Pomóżcie! kanaly wentylacyjne zamiast ciagnąć - wdmuchują...
YEYO odpowiedział zuzowamama → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Po pierwsze to nie ma możliwości aby wszystkie kanały wdmuchiwały. No chyba, że nie ma nigdzie drzwi. A nie masz ty przypadkiem dwu kominów różnej wysokości ? -
??????????????????????????????????????????? Fajowa? A ten kominek elektrociepłowni w tle ? No chyba, że wiatry w stronę budynków nie wieją
-
O północy Rok się zmienia, Więc niech spełnią się marzenia, Zdrowie nigdy się nie psuje! Szczęście zawsze dopisuje!!
-
Jeżeli chodzi o koszty to nie mam pojęcia ile wydałem i nie daltego, że mam kasy jak przysłowiowego lodu w Algerii tylko nigdy nie liczyłem i część prac wykonywaliśmy sami z małżonką. Jeżeli chodzi o ogrodzenie to: Koszt robocizny murarskiej 3000zł + materiały ok 3000zł z klinkierem CHR Koszt przęseł i bram to 270zł/mb profil 14 pełny, płaskownik gięty 2,5 cm, groty standard na profil kwadratowy + "obrączki" (nie wiem jak to się fachowo nazywa). W kosztach malowanie. Farba grafit struktura. Nie ma mojego dziennik na Forum - całkowity brak czasu. Dzięki wszystkim za życzenia i wam również Radosnych i Miłych Świąt !!!! Pozdr B.P
-
http://212.33.91.231/fotki/zima.jpg http://212.33.91.231/fotki/choinka.jpg
-
Wreszcie wyczytałem ile polskie gazownictwo płaci za gaz z Rosji: 120USD za 1000m3. Czyli ok 42-45 groszy za m3. To czemu ja płacę ponad 1zł/m3 (całościowo). Ja rozumiem koszty podatki itp ale 100% ? Jeżeli zrównają nam ceny do tego co biorą od Francuzów np. 200USD czyli ok 70 gr/m3 + 100% narzutu będzie =ok 1.5zł/m3 to polskie lasy spłoną bardzo szybko.
-
Ja kupiłem 6mp czyli mam qurcze 1/2 potrzeb To takie grzanie niezbyt ekonomicznie wychodzi jeżeli w ubiegłym roku bez ocieplonego domu miałem rachunki za gaz po 900zł /2 miechy przy 300zł/ 2 miechy na ogrzanie cwu.
-
Ctrl+Alt+Del, czyli KOMPUTERY i problemy z nimi
YEYO odpowiedział ponury63 → na topic → Kącik zapaleńców
invx dziwi mnie twoja rada Nie bedę wchodził w szczegóły, ale instalowanie SP2 nie wpływa na zwiększenie pamięci ani operacyjnej ani virtualnej tzw pliku wymiany czy też stronicowania. Windows to jest take cóś co nie bardzo radzi sobie ze zwalnianiem pamięci, a właściwie to nie windows tylko programiści, którzy piszą różne programiki. Jak pamięć operacyjna nie wyrabia to system do pomocy bierze sobie kawałek "twardziela". Jak się dzieje jeszcze bardziej "nie tak" to system bierze więcej twardziela, potem jeszcze więcej aż zgłupieje i zwisa. SP2 jest pamięciożerny okrutnie przez uruchamianie dodatkowych usług i serwisów. Co z tego że wywalimy ręcznie startujące programy przy boocie kompa z rejestru jak instalacja SP2 "połknie" o wiele więcej pamięci operacyjnej. -
Ctrl+Alt+Del, czyli KOMPUTERY i problemy z nimi
YEYO odpowiedział ponury63 → na topic → Kącik zapaleńców
Zawsze mozna wysłać rtf'a, a jesli nie zyczymy sobie zeby ktos nam edytowal plik to pdf'a (open office ma wbudowana od razu obsluge tego formatu). Co by nie mowic o OO - jest DARMOWY i w uzytku domowym w niczym nie ustepuje Wordowi. Gdyby nie powszechne u nas piractwo to wlaśnie ten program byłby najpopularniejszym edytorem! Jeśli komuś nie podoba sie interface - proponuję zainstalować betę OO 2 - to juz bardziej 'Wordowo' wygląda. Po pierwsze to nie ma żadnego problemu aby PDF'a przerobić na plik np. wordowy czyli edytowalny. Pod drugie radzę każdemu porównać OO z MS Office'm pracując z tym samym tekstem tabelą itp itd. potem pogadamy. Ja również jestem za antymonopolem ale ... jeden i drugi potrafi doprowadzić do ... serca ale OO 4 x szybciej -
Ctrl+Alt+Del, czyli KOMPUTERY i problemy z nimi
YEYO odpowiedział ponury63 → na topic → Kącik zapaleńców
Ostatnio wziąłem zabawkę Pocket PC firmy Eten bardziej do testów niż użytkowania. Nie jest to najnowsze ale i baardzo kiepskie rozwiązanie. Częste resety zawartości potrafią wqrzyć i to bardzo. Nie dość że zeruje podstawową pamięć to potrafi czyścić i głowny katalog na karcie SD. Robi to mi obecnie za telefon czasami odbieram pocztę i najważniejsze jako czytacz plików PDF przed snem czyli różnych dokumentacji itp. Bateria trzyma 1 dzień. Ogólnie szmelc i nie ma wbudowanego GPS-a. -
Jaką mam kupić piłę spalinową?
YEYO odpowiedział abromba → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Ja kupiłem piłę Dolmar 111 3,3kM. Miałem 6m3 drewna do pocięcia a drewno twrde i podsuszone. Zanim mie miałem własnej pożyczyłem od sąsiada Makitę 1,8kM. Dodam, że Dolmar jest teraz własnością Makity. Powiem tyle: to co Makitą byłem w stanie zrobić przez cały dzień Dolmarem robiłem przez 2 godziny. Oczywiście to jeszcze kwestia prowadnicy i łańcucha ale dobra mocna piła to dobra mocna piła i różnicę widać bez zagladania "pile w zęby". Zapłaciłem za nową 1150zł i myślę że mógłbym konkurować nie z jednym Sthilem czy Husqvarną. I jeszcze jedna obserwacja: piłując małą piłą, która strasznie się męczyła zużywałem ponad 3 razy więcej paliwa na ta samą pracę Jeżeli chodzi o elektryczne to bardziej nadają się do żywopłotu niż piłowania twardego drewna - niejeden już spalił silnik. -
Pozdrówka wszystkim ! Macie kogoś od Polbruku może ?