Dzień dobry,
chcielibyśmy się dowiedzieć jak ogrzewać dom gazem najekonomiczniej.
Tzn, czy lepiej jest odkręcić wszystkie kaloryfery maksymalnie i regulować temperaturę piecem (tj. pokrętłem na nim)?
Lub piec ustawić raz i zostawić, a regulować temperatury osobno na samych kaloryferach?
Albo połączenie obu - ustawić na piecach proporcje które pomieszczenia w domu mają się ogólnie bardziej grzać, a które mniej (na stałe niektóre kaloryfery odkręcić maksymalnie, a niektóre np. na połowę) i regulować cały dom piecem?
Z góry dzięki za pomoc