Toska1719511971
Użytkownicy-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
O Toska1719511971
- Urodziny 05.02.1965
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Województwo
wielkopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Toska1719511971's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ha, kochana, zdjecia wyrazniejsze, bo ja mam nowego aparatka:))!! Dziekuje za pochwaly i czuje sie dumna,ze moje wytwory komus jeszcze sie podobaja ! Wieszak , to samorobka. Polaczylam ten, ktory juz byl ze,, skrzydlami"-bokami od starego kredensu, dlatego widac srodek w laczeniu,ale mnie to zupelnie nie przeszkadza:) Meble ogrodowe w ramach odnowy przemalowalam i poszylam poduszki.Tez to dla mnie nowosc, bo szycie rozpoczelam niedawno i daje mi ogrom zadowolonia, chociaz nerwy tez przy tym sa.Teraz chetnie usiade na tarasie i wypije na nim kawke.Szkoda ze mamy za daleko, bo razem bysmy sobie mogly:)))Czekam teraz na zdjecia tego co Ty powyrabialas na zewnatrz domu , baardzo mnie to interesuje, bo ogrod tez niezwykle lubie i sama sie z nim zmagam. Ucze sie sadzic roslinki metoda prob i bledow, no chyba bardziej bledow,ale jak juz rosna, to mega satysfakcja:) Mowisz rolety zewnetrzne,no,no, to troche bilecikow platniczych poszlo:))Pamietam,ze na tarasie maja byc deski.....mi,mi,mi,to moje marzenie Wrzucaj zdjecia i chwal sie!! -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dziekuje za tablice:) Wyszperana na starociach, troszke udoskonalona i cieszy oko ! Tak,to Fiordy Polskone:),a boazeria naturalna drewniana i potraktowana bialym akrylem. I zmykajmy, bo nas wlascicielka pogoni:)) -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wprowadzilam troche kolorow,ale tez zmienilam wieszak w wiatrolapie,zauwazylas? Nad wyspa jest tez pochlaniacz,ale jest na takim zdjeciu ,ktorego nie moge zamiescic, bo jest z kims:)) Jest i chlebak,wprawdzie nie taki sam jak Twoj,lecz w bardzo podobnym klimacie:)) Ciesza mnie te zmiany,jak kazde i zawsze! Czekam z niecierpliwoscia na Twoj stol i nie obrygazaj pazurow, bo bedziesz je musiala na niego polozyc i jak sie beda wtedy prezentowac ha , ha:) Pozdrawiam i milego weekendu !! Wywal te zdjecia smialo. -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tez chwle sie zmianami ) Podokladalam na wiosne troche kolorow i chyba dobrze mi z tym Usun wsio,zeby nie zasmiecalo -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No coz ja moge powiedziec......moze tylko to,ze Ci cholernie zazdroszcze:))) !!!!!!,ale tak pozytywnie!! Przeprzecudny i niech sie dobrze sprawuje:yes: -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kochana dla mnie bomba!! Przestronnie,przejrzyscie,latwy dostep do stolu z kazdej strony,latwy do okien,widoczna laweczka przecudnej urody:),wiec same plusy:)) Rolety sa wspaniale i bardzio w klimacie kuchni,wiec brawo! Skrzyneczka,,hm....tez taka chce:))! Nod stolu nie widac,albo ja nie widze,ale sazde,ze fajnie wygladaja. Ja chyba do swojego porostego, dam wytoczyc i tez przemaluje na bialo:)),bo z kolei krzesla przemalowalam na duck egg,podobny kolor do kredensu. Ja jestem pod baardzo pozytywnym wrazeniem Twoich zmian,a Ty?? Tez Cie pozdrawiam:) Ha, ha i zauwazylam chlebak-suuuper!!! -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witaj:) Dawno sie nie udzielalam,ale podgladam kiedy tylko moge. Kuchnia w wiosennej odslonie przepiekna!!! Lambrekiny superowo wygladaja,lekko zwiewnie,a zazdroska w drzwiach przeurocza na prawde! Wybrane przewz Ciebie kinkiety sa bardzo fajne,ale lampa glowna, no powiem ,ze nie przekonuje mnie taka jakby zabyt nowoczesna. Nie chce sie moze zbyt wystawiac przed szereg,ale ja bardzo bym chciala Cie namowic, zeby ten stol jednak nie byl w tym miejscu przy lawie. Ja bym go bardziej na srodek kuchni przestawila,zeby ta piekna lawa byla widoczna i spelnila zamierzona role na przycupniecie:) Jest super sama w sobie,a jak stanie tam stol, to sie robi zbyt wielka ilosc mebli w jednym miejscu,a lawa staje sie malo widoczna Poza tym stol tam tez jest problematyczny w ksztalcie,wiec moze pomysl o innym miejscu. Stoly proponowane przez dziewczyny sa superanckie i mysle, ze bardzo by sie wpisaly w Twoja kuchnie,ale jako soliter z jakimis mega krzeslami,a nie jako grupa mebli z lawa w tle. Jesli masz inne zdanie ok i nie gniewaj sie za moje wtracanie:) Pozdrawiam serdecznie, trzymaj sie! -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
O Jezusie,ALE TY MASZ DZIALKE:jawdrop: Zazdroszcze tych arow,ale tez poki co wspolczuje. Nie wiem, czy zdaze z rada,ale nie równaj tego terenu!! Nie rob talerza,wokol domu. Super wygląda teren jeśli jest ze wzgorkami,pagórkami..Można go fajnie zagospodarować,obsadzic i wtedy z roznych miejsc supe widać te nasadzenia Przemysl i na papier przelej swoje przemyślenia odnośnie ogrodu,a potem wpuść tam traktor, czy jakas maszyne.Masz tyle miejsca, ze można pomyslec nawet o naturalnym stawie....ale mi wyobraznia zaczela pracować Pieknie,pięknie,ale roboty będzie! Za to za pare lat zielen wszystko wynagrodzi i ukoi zmysły.Kominek w domu przecudnie wygląda i tez zazdroszczę ups.Wyszlam na jakas zazdrosna babe:)) Trzymaj się i informuj o postępach prac.Pozdrawiam -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ha,ja widzac te pofaldownia na krawędzi zlewu sadzilam, ze to jakiś inny niż z Ikei. Ja mam jednokomorowy i tego nie ma,wiec stad ta roznica.Zgadzam się, ze lazienka jest zwyczajnie przeboska. Plytki bardzo stylowe,ale najlepsze, ze sadzilam,iż tam jest scianka szklana, tylko ja jej nie widze i głupio mi było się przyznać. Jak przeczytałam, ze jej tam nie ma, to ubawiłam się bardzo:) Ja mam srebny przycisk, bo mam mugaty i ten bialy miał zdecydowanie inny odcien bieli,jakby bardziej kremowy ,niż plytki. Tez bym chciała cos mniejszego,ale jest i taki zostanie:) ,ale zaluje, ze nie znalazłam tego o którym piszesz, chociaż nie wiem czy one pasuja do każdego rodzaju spłuczek.. -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ta cudna dziewczynka jest najpiekniejsza ozdoba tej kuchni bez watpienia! Wszystko co zakupilas fajne i w klimacie. Tez chce taki kalendarz!!! Może zdrawdzisz gdzie kupilas? Widze, ze zmywarke masz słusznych rozmiarow i dobrze, bo ja mam te mniejsza i zaluje. Wprawdzie mam ja już pare lat,ale może mogłam przemyslec i gdzies dla wiekszej poszukać innego miejsca przy tym remoncie...szkoda.Skad Ty masz ten zlew? Ja myslalam, ze to Ikea,ale jednak widze, ze nie, wiec skad? Czy ja się myle, czy jakos bez ekscytacji dzisiaj ? Dobrego jutrzejszego dnia zycze i cieszmy się drobiazgami! -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Znaaam z autopsji te konieczność wyborow i bardzo tego nie lubie:) Taras za to będzie przedni,to pozytyw i z tego trzeba sie cieszyc! Mowisz, ze ocieplasz i kupujesz pierdoly?)) Czekam na ich zdjecia z niecierpliwoscia . A co do kuchni, to mnie się szalenie podoba wlasnie dlatego, ze nie stanowi takiego monolitu. Sa szafki,jest kredens i jest lodowka,ktora jest skladowa kuchni przecież! ,Nie lubiłam meblościanek i do dzisiaj nawet w wersji angielskiej nie lubie . Wole kuchnie składane z osobnych elementow,dające możliwość innym rozwiązaniom jak choćby ten koszyk:) Wklejaj zdjęcia,bo luuuubie podgladac:)) -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Nie bylo mnie troche w odwiedzinach u Ciebie, bo ogolnie mnie nie bylo.-Wczasowalam sie troche i dobrze mi z tym bylo, oj jak dobrze! I co bylas u tapicera,wymyslilas cos? Urzadzasz dalej, czy raczej delektujesz sie stanem obecnym? U mnie sypialnia dziala,tylko dalej czekam na blat do wyspy,no i te brakujace kinkiety do lazienki,ale jest proges, bo podobno dotarly la,la,la:)) ,wiec musze je odebrac. Jak sobie przeczytalam swoj ostatni wpis, to dotarlo do mnie, ze nie napisalam nic o kuchni...Sluchaj,jest wspaniala!!!! Nic nie szkodzi, ze cala nowiutka, bo ma klimat-naprawde.Juz czujesz sie jak u siebie w domu, czy dalej jak na goscinnych wystepach? Pozdrawiam serdecznie,a krzeslo ze zdjecia jest tez bardzo w moich klimatach -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Cudnie, przestrzennie i klimatycznie!! Kominek przemega ,meble choć,, stare"-,dla mnie, to lepiej , to bardzo fajnie wpisują się w atmosferę domu. Faktycznie pokrycie sofy wymaga zmiany sukienki,zeby korelowaly z kuchnia i innymi pomieszczeniami,ale spokojnie na wszystko przyjdzie czas. Fajne by były materialy np w krate bezowo-biala....Bardzo ciekawa jestem dalszego ocieplania wnetrz Ogolnie bardzo dobre wrazenia,baardzo -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Bez kitu, baaardzo podobny:),ale mój jest z odzysku..Znalazlam go w garażu moich rodzicow, był brązowy,wiec nadałam mu nowe zycie,a to lubie najbardziej! Ciesze się Twoja radoscia kobieto i czekam na zdjęcia dalszych zapewne fajnych zaulkow domu:) -
mój dom w lubczyku
Toska1719511971 odpowiedział basiaimirek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I jeszcze zauwazylam tablice:) a jak!!