Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gnam

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gnam

  1. Witam, Dalej palę od góry w tym moim wynalazku. Smoła wytworzona wcześniej zniknęła za sprawą skrobaka i procesu utleniania. Piec jest suchy wewnątrz. Jedyne co dziwnego zauważyłem to że w wielu miejscach na wymiennikach i ściankach pieca pojawił się taki dziwny nalot kolory rudo-szarego. Nie wiem co to jest. Co do stałopalności to w ostatnich dniach na pełnym zasypie uzyskałem czas spalania na poziomie 24-30h. Przy temperaturze na piecu około 50-60stC na zewnątrz było dość ciepło 3-12stC. Temperatura wewnątrz pomieszczeń 18-20stC. Teraz tylko czekać znacznego ochłodzenia. Pozdrawiam wszystkich Kotłowniczych.
  2. Po niecałych 20h w piecu została ok 10 cm warstwa żarzącego się koksu. Moim zdaniem SUKCES. Wybrałem ten żar i załadowałem piec od nowa do pełna - żar na wierzch. Piec wewnątrz suchy, jedynie powstała lekka warstewka sadzy (tyle widać przez otwór załadowczy) jutro zajrzę co z tyłu pieca słychać. Dziękuję założycielowi wątku i osobom wypowiadającym się przede mną za szczegółowe wyjaśnienie problemu palenia do góry. Życzę szczęśliwego Nowego Roku i aby w nim wszyscy prawie nic nie spalili w piecach a mieli ukrop w swych domkach. PS Ideą górnego spalania w piecu zaraziłem już mojego kumpla... powoli się to pewnie dalej rozniesie.
  3. Byłem dziś u producenta tego kotła... człek zrobił oczy że palę w nim od góry. Nakazał mi palenie od dołu. Na moje argumenty że takie palenie jest złe w połączeniu tego kotła z moim domem stwierdził że moja dmuchawa jest za mało wydajna (dmuchawa nie pochodzi od tego producenta, zaadaptowałem inną stosowaną w piecu innego producenta). Klapkę jak bym się uparł pewnie by wymienili ale daje sobie z tym spokój. Może kiedyś u jakiegoś kowala zamówię wykonanie nowych. Dziś pierwszy raz rozpaliłem od góry tak na serio... cała komora węgla (bryłki wielkości orzechów włoskich i takie kęsy wielkości pieści i trochę większe) wcześniej zaczopowałem kanał co został mi wskazany. Paliło się ok 8h było by więcej ale wybrałem żar i załadowałem od nowa. Zobaczę ile przez noc wytrzyma. Co do efektów spalania... nagromadzone osady spaliły się, nowych nie przybyło, ogólnie czarno w środku jak w "D.u M.". I chyba tak zostanie... poczekamy zobaczymy.
  4. Dziękuję za odpowiedź. Na próbę rozpaliłem (drewnem) od góry. W początkowej fazie gdy opał był wyżej niż ten trójkątny wymiennik spaliny uciekały górą. Dmuchawa chodziła już na niskich obrotach (jakieś 25% ) płomienie po uchyleniu drzwi załadowczych na ok 5mm były żółto pomarańczowe wysokości ok 20cm. Gdy się na dobre rozpaliło zmniejszyły się o ok połowę. Natomiast gdy poziom opału obniżył się poniżej tego trójkątnego wymiennika gazy zaczęły przemieszczać się między nim a drugim płaszczem. Co najciekawsze w komorze spalania praktycznie nie było dymu, króciec wylotowy spalin był znacząco cieplejszy niż jak paliłem ostatnim razem. Temperatura o większej amplitudzie zmian ale możliwa do ustalenia na każdym poziomie (wcześniej problem był z uzyskaniem większej niż 50-55stC). Patrząc na propozycję Kolegi wymyśliłem coś innego... mianowicie wstawienie blachy tak by opierała się o niewidoczną płaszczyznę trójkątnego wymiennika a od dołu o miejsce styku ruszt o drugi wymiennik. Inne rozwiązanie to cienkie cegły szamotowe stawione jak ta blacha. a od góry to moim zdaniem może być pustka. Czy dobrze kombinuję? Co do klapek do powietrza... jest problem bo to nowy piec (gwarancja) zapytam czy by mi wymienili i producenta drzwi na takie jak są widoczne na stronie firmowej.
  5. Witam, Mam pytanie odnośnie kotła z poniższego linku. Chodzi mi jaki to jest typ kotła górny czy dolny? Jeśli pośredni to jak w nim ładnie palić. Mój kocioł to wersja że tak nazwę oszczędnościowa kosztował połowę tego co inne podobne kotły. w drzwiczkach nie posiadam żadnych klapek czy wiatraczków. jedyne dojście powietrza to kanał nawiewu. Nawiew jest tak skonstruowany że wieje poprzez trzy dysze nad rusztem natomiast pod nim jest główny wylot jednak nie wieje on bezpośrednio w popiół tylko strumień powietrza jest kierowany ku górze dzięki profilowanej prowadnicy. http://www.marpol.biz.pl/kotly.html Za wszystkie opinie z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...