Witam. Mam ułożone te płytki w przedpokoju,minimalnie są łódkowate,ale bez tragedii,w kilku miejscach np. róg jest lekko zapadnięty,ale nie rzuca się to po zafugowaniu tak w oczy,myślałem,że będzie gorzej. Trochę trzeba było przyłożyć się podczas układania. Widziałem m.in w Leroyu inne drewnopodobne płytki i dziękowałem,że nie kupiłem ich przez internet,totalne łódki! Livingwood są matowe i szorstkie,trzeba od razu usuwać klej,później trzeba szorować.