Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grego-321

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez grego-321

  1. tomasz121,niestety kociołek mam przewymiarowany,więc musiałem zmniejszyć. Do tego KPW i miarkownik mechaniczny. Pomimo,ze doszedłem jak palić by marcel mi nie przysypiał to nigdy nie udało mi się go do końca spalać. Po wygaszeniu zawsze zostawało mniej lub więcej koksu. Po za tym było sporo sadzy i trochę czarnego dymu, teraz palę zwykłym węglem i problemów mam znacznie mniej.
  2. Miałem kiedyś podobny problem,powodem był zbyt mocny węgiel.Spróbuj mojej metody,a mianowicie postaw na środku paleniska kantówkę,np. 5x5cm. Długość kantówki tak aby wystawała nad zasyp,obsyp ją dookoła węglem,reszta jak zwykle. Kantówka działa jak palnik i zasyp nie przysypiał,przynajmniej u mnie.Powodzenia
  3. Myjk, niestety spalanie nie jest zbyt czyste,przez pierwsze kilka godzin jest dużo (jak na czyste spalanie) dymu z komina. W piecu też nie najlepiej, w początkowej fazie osadza się czarna tłusta sadza,ratuje się sadpalem. Kociołek trochę przysypia tak po 5-7 godzinach,ale potem się budzi i jest już ok. Tą zimę się przemęczę i nie kombinuję nic z piecem bo wiem,że to przez węgiel.Mam nadzieję, że następnym razem lepiej trafię z opałem.
  4. Myjk bardziej chodziło mi o pomoc niż wybrzeże,ale jakoś tak wyszło:D Też palę marcelem, a przynajmniej tak twierdzi gość ze składu.Kiedyś miałem znacznie większą KPW i przewymiarowany piec.Rezultat był taki,że czasem zostawało pół pieca na wpół spalonego węgla. Teraz po zmniejszeniu paleniska i KPW prawie wszystko się wypala,prawie bo zostaje szufelka skoksowanego węgla.No ale kombinuj pomysły masz niezłe,ciekawe jak zakończy się ta twoja wojna z kotłem i kominem:p
  5. Myjk, też miałem problem z przysypianiem pieca. Mam termostaty na grzejnikach i grzejniki są prawie cały czas odcięte więc zapotrzebowanie na ciepło niewielkie. Po 15 godzinach od rozpalenia niedopalonego węgla było pół pieca i musiałem dopalać go drewnem,a kiedy nie było mnie w domu to wyjmować niespalony opał.Po zmniejszeniu paleniska problemu nie ma, a stałopalność nie zmniejszyła się drastycznie. Nie wiem co prawda co będzie przy dużych mrozach,ale póki co nie ma się chyba co martwić
  6. Witaj rmenel.Mam taki sam kocioł i podobny metraż domu jak ty,choć wyniki spalania zdecydowanie lepsze.Może to jednak kwestja opału.Mój kocioł też ma uszczelniony ruszt pionowy i KPW,a do tego szamot na tylnej ścianie i zawirowazce spalin własnej konstrukcji. Od dłuższego czasu też się zastanawiam nad dołożeniem takiej półki z tą różnicą,że chcę ją zamocować do cegieł na tylnej ścianie pieca.Jakoś tylko nie mogę się do tego zabrać,więc jak zrobisz swoją daj znać co i jak.
  7. widzę,że moje pytanie odnośnie doboru wielkości wymiennika jest bez odpowiedzi,więc ponowie je jeszcze raz.jaki wymiennik w górniaku jest lepszy,długi(np.defro optima),czy krótki (np.pereko ksw)? pytam gdyż po przejrzeniu większej części forum spotkałem się ze sprzecznymi informacjami. z jednej strony dlugi wymiennik to większy odzysk ciepła,a z drugiej zbytnie wychłodzenie spalin. w moim obecnym kotle wymiennik jest krótki i przy paleniu od góry po unormowaniu się spalania,czopuch i tak jest raczej chłodny. w takim razie,czy dłuższy wymiennik nie powodowałby zbytniego wychłodzenia spalin i co za tym idzie komina? może sam Last Rico mógłby coś rzec w tej materii:wiggle:
  8. witam wszystkich jestem na etapie zmiany pieca,aktualnie mam górniaka po małych modyfikacjach z którego jestem bardzo zadowolony. mniejsza dlaczego go zmieniam. wiem,że kocioł ma być górnego spalania,jakiej mocy i bez światełek http://forum.muratordom.pl/images/smilies/jumpy.gifwszystko rozbija się o wymiennik,a raczej jego powierzchnię.w moim starym kotle wymiennik jest bardzo mały,co teoretycznie jest wadą. czytając wasze posty długi wymiennik też ma swoje wady. miałem zakupić taki sam kocioł jak mam, ale po przeczytaniu rankingu kotłów na ,,czystym ogrzewaniu,, ,gdzie mój piec wypadł słabo,sam już nie wiem. więc co,pomożecie?http://forum.muratordom.pl/images/smilies/happyyes.gif
×
×
  • Dodaj nową pozycję...