
zorzk7
Użytkownicy-
Liczba zawartości
63 -
Rejestracja
O zorzk7
- Urodziny 16.03.1975
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Udine
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
zorzk7's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witajcie. To może i ja napiszę parę słów w temacie, może komuś się przyda. Sądząc po skali zniszczeń był to wybuch kotła, a nie pieca jak napisano. Czyli nie w palenisku (gazy), a w wymienniku wodnym. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ objętość pary wodnej jest większa niż wody i to ona rozsadza kocioł. A skąd tam para wodna? Woda wrze w temperaturze 100 st przy ciśnieniu atmosferycznym, ale im większe ciśnienie tym wyższa możliwa temperatura wody bez wrzenia. Jeżeli na przykład zamarznie woda w rurach powodując uwięzienie wody w podgrzewanym wymienniku to następuje wzrost ciśnienia, który z kolei pozwala wodzie osiągnąć temperaturę ponad 100 st. Wymienniki są konstruowane przeważnie z w miarę grubej blachy i wytrzymają dość duże ciśnienie. Woda jest cały czas podgrzewana zwiększając swoją objętość oraz ciśnienie, aż w końcu i blacha wymiennika nie wytrzymuje i pęka obniżając gwałtownie ciśnienie wewnątrz wymiennika, w tym momencie woda w całej swojej objętości zaczyna wrzeć i zamienia się w parę – następuje eksplozja.
-
Witam Im zimniejsze powietrze, tym mniej pary wodnej może zawierać więc sytuacja skraplania jest prawdopodobna raczej w lecie. Ale można zastosować jakieś zamknięcie rury dopływowej. pozdrawiam.
-
Witajcie. Mtdeusz - nic nikomu nie zamierzam udowadniać, ani dociekać kto ma rację. każdy może wejść poczytać i wyrobić sobie własną opinię na temat. Chętnie poczytam ten zmasowany atak na info-ogrz. Prześlij linka z łaski swojej. pozdrawiam i życzę mniej napinania.
-
Dmucham na świeczkę, prawie zgasła ooo!! jest niebieski płomień, super mam czyste spalanie. Ale zaraz, ktoś powiedział że niższa temperatura wtedy jest. To nic, w zamian mamy czysty jak łza wymiennik i taką samą emisję do atmosfery. A mówi się że czyste spalanie jest najbardziej ekonomiczne. No nic to wracamy do kopcenia bo przecież sensem grzania jest podniesienie temperatury, nie? Magistry Inżyniery już mogą się pochwalić jakimś swoim działającym niebieskim superpaleniskiem, czy jeszcze wszystko w fazie dyskusji? Bo wiedzy oraz chęci do wyprowadzania z błędu innych jak widać nie brakuje. Pozdrawiam serdecznie. PS. A cha chciałbym dodać, u mnie za strefą sadzy mam fioletową poświatę, no to co to kurna jest? Może jakiś elaboracik.
-
Witaj. Najlepiej jest dostarczać tyle ciepła ile potrzebuje budynek (uzupełniać straty na bieżąco), dzieje się tak gdy kocioł dopasowuje swoją moc (moduluje). Jeżeli dostarczysz więcej ciepła to po pierwsze, nie jest to sytuacja którą sobie założyłeś, po drugie zwiększasz różnice temperatur (wewnątrz domu/ zewnątrz) co powoduje większą „ucieczkę” ciepła czyli stratę. Nie znam Twojego regulatora ani systemu grzewczego (domyślam się że grzejniki). Nie pisałeś nić o sterowaniu wg. temp zewnętrznej więc zakładam że tylko temperatura wewnątrz pomieszczenia. Według mnie z termostatem będzie taniej. Ustawienie temperatury wody na sztywno może spowodować przegrzanie pomieszczeń, gdy przyjdą cieplejsze dni. Pamiętaj że budynek ma różne zapotrzebowanie w zależności od warunków panujących na zewnątrz. Pozdrawiam.
-
Witaj. Jest bez zapachowe i nie lepkie, przypomina szkło. To chyba nie to o czym piszesz, ja stawiam na stopiony popiół z biomasy.
-
Witam. Dzisiaj postanowiłem sprawdzić stan rakiety po jednym sezonie grzewczym. Wnętrze pionu ciepła pokryło się szklistym i twardym nalotem, w zeszłym roku paliłem bez warstwy wermikulitu i nie zaobserwowałem tego zjawiska, czy aby temperatura nie jest za wysoka? W górnej części wlotu do pionuj widać zniszczony wermikulit, ale póki się nie rozleci nic z tym nie robię, później ewentualnie wytnę ten kawałek i wsadzę szamot. Poza tym stan ogólnie dobry, wkręty trzymające wermikulit jeszcze nie „puściły”. Nie zauważyłem też żadnych poważnych pęknięć cegieł szamotowych w pionie, ani ich zużycia kwalifikującego do wymiany. Ruszt składa się z dwóch części, część szamotowa wytrzymuje około 3-4 miesięcy, część metalowa jeszcze nie wiem bo ma około 2 miesięcy, ale widać już pierwsze ślady destrukcyjnej działalności wysokiej temperatury. Metalowa część palnikowa również jest nowa i jeszcze nie przetestowana, poprzednia wytrzymała 2 sezony. To tyle - pozdrawiam.
-
Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale jeżeli chodzi Ci o to: https://przewody-techniczne.pl/weze-do-odprowadzania-spalin-samochodowych-klin-tpe-c-189_249.html to jest jedynie do 120stC.To wydaje mi się troszeczkę za mało. pozdrawiam.
-
Witajcie. Dzięki za wszystkie porady. Muszę brać pod uwagę jeszcze jedną rzecz, w obecnym wymienniku droga spalin ma 2m, nowy planuję dłuższy, jeżeli opory okażą się za duże, pion ciepła nie da rady, patrząc pod tym kontem chyba pozostaje mi coś łatwo przerabialnego. Na pewno napiszę o rezultatach moich kombinacji, a wcześniej może wstawię filmy o zużyciu wermikulitu, szamotu po jednym sezonie grzewczym. pozdrawiam.
-
Witajcie. Odkąd zauważyłem wżery w ostatnim wymienniku "trzymam" kondensację poza nim, pojawia się dopiero w rurze odprowadzającej spaliny (1.4404), zobaczymy ile ta z kolei wytrzyma. Niestety urwały mi się możliwości, konstruowania "po taniości" i wydatku na materiał oraz spawanie nowego, budżet by nie udźwignął. Zresztą wydaje mi się że ostatni wymiennik spaliny/zimne powietrze będzie w stanie odebrać więcej niż zwiększający swoją temperaturę wymiennik wodny. Wracając do węża wentylacyjnego ma on jedną ważną dla mnie zaletę - jest łatwy w aplikacji. Naturalnie również mam pewne obawy, główna to trwałość i to nawet nie temperaturowa ale mechaniczna, czy nawiewane powietrze nie będzie nim delikatnie ruszać i w konsekwencji nie spowoduje jego szybkiego przetarcia? 0,2mm trochę to to cienkie jest. Myślałem też o zbudowaniu wymiennika z wkładów kominowych http://askot.krakow.pl/pl/p/RURA-PROSTA-KOMINOWA-CERAMICZNA-O-SREDNICY-FI120-FIRMY-WOLFSHOHER/8237 o tym samym kształcie (litera U, mogła by mieć około 2m wysokości) ale mam problem ze znalezieniem kolanek 90. Lub z rur izostatycznych które są cieńsze, tylko gdzie to dostać, co by nie kupować kompletnego komina za 3tysie? http://www.kominiarczyk.com/kominy-izostatyczne pozdrawiam.
-
dzięki, ale z uwagi na warunki w jakich ma wymiennik pracować, ohydne mi nie odpowiadają. Dlaczego uważasz że płótno szklane pokryte teflonem nie nadaje się?
-
Dzięki, Faktycznie tanio w tym wypadku nie będzie, ale łudzę się że może na dłużej, dużo dłużej.
-
Myślisz że się nie nadaje?
-
Właśnie staram się to zrobić, wszelkie sugestie mile widziane.
-