cekja

Do Andrzeja Wilhelmi Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Na szczęście szczelina między murem, a deskami pozostała (2-3cm). Wprawdzie wyszło to przez przypadek, ale jest. Natomiast czarno widzę otwieranie tych "pozamykanych" przestrzeni dochodzących do naroża i przy kalenicy. Już słyszę moich wybitnych cieśli i dekarzy. "Panie, kto panu takich głupot naopowiadał..." Jak to fizycznie wykonać. Czy mógłbyś podać bliższe szczegóły. Dla mnie to bardzo ważne.

A jak można przejść z oleju na owies? Czy wiąże się to z wymianą pieca.

A kto powinien wykonać te prace, dekarze, czy cieśle? Teraz to po ptokach... Dziwne, że fachowcy z wieloletnią praktyką nie zrobili tego od razu. Jak się teraz zabrać do usunięcia tych niedoróbek?

Witam. Na poddaszu użytkowym, między wełną ocieplającą, a deskowaniem dachu należy pozostawić wolną przestrzeń (3-5cm(?)) w celu wentylacji. Szczelina ta biegnie od samego dołu dachu do góry, aż do ... No właśnie , dokąd. Aby mogła spełniać swe zadanie powinna mieć ujście w górnej części dachu. Tylko gdzie? Przy dachu kopertowym niewiele krokwi równoległych do siebie biegnie aż do kalenicy. Pozostałe kończą się najczęściej niżej. Powstają wtedy "przegrody", które nie mogą mieć ujścia do kalenicy. A może ta szczelina wentylacyjna nie musi mieć ciągłości. A w ogóle, to czy w deskowaniu muszą być jakieś otwory (szpary) wentylacyjne w najwyższych partiach dachu, właśnie przy kalenicy ? Dach mam kryty blachodachówką. Jak to jest u Was?

Mam ten sam problem. Nawet metraż domu podobny. W tej chwili w mieszkaniu w bloku mam piec gazowy dwufunkcyjny Beretta na propan, a w pracy właśnie na olej opałowy. Obie wersje są bardzo wygodne w eksploatacji. No ale mieszkanie ma tylko 60m2, a w firmie wiadomo, jakoś się lżej przeżywa te koszty. Dyskutowany był tu wcześniej wątek na temat stosowania ewentualnie oleju rzepakowego do pieca olejowego ale dyskusja zboczyła niebezpiecznie w kierunku bimbru i na tym się skończyła. Osobiście rozważam właśnie taką wersję ogrzewania. Kurka do tego oleju Rosjanie nam nie zakręcą. Jeżeli nie olej, to może sam rzepak można by spalać w "jakimś" piecu.

Ja mam trójwarstwową, właśnie z betonu komórkowego. Wym. 24cm+10cm+12cm. Jako ocieplenie zastosowałem styropian, a nie wełnę. Tak doradził mi wykonawca. W przypadku zastosowania styropianu można zrezygnować ze szczeliny wentylacyjnej (2cm), przy wełnie jest to konieczne. Tym samym ogólna grubość ściany jest właśnie o te 2cm cieńsza. Jeżeli dam na zewnątrz styropian to max. 2cm, aby uzyskać idealnie równą powierzchnię. Moi wykonawcy śmiali się, że przy takich ścianach wystarczy włączyć 100W żarówkę aby było ciepło w domu

Tak, te białe plamy to pleśń.

Malek, czy twój przypadek/problem wygląda tak jak mój. http://www.bratek.neostrada.pl/fotki/grzyb.jpg

Witam. Deskowanie dachu było wykonane w listopadzie. Na to papa i blachodachówka. Roboty zakończono w połowie grudnia. W tej chwili na deskowaniu od wewnątrz wystąpiła bardzo intensywna pleśń i deski zrobiły się czarne. Czy to wyschnie, czy należy czymś zwalczać. W tej chwili czarnych jest około 70% desek. Po poddaszu chula wiatr, a grzyb wciąż się powiększa. Co robić? http://www.bratek.neostrada.pl/fotki/grzyb.jpg

Fakt, litr oleju rzepakowego np. w Makro kosztuje około 3,00zł. Jednak czytałem gdzieś, że koszt produkcji w przydomowej tłoczni (rolniczej) wynosi 0,38 zł/litr. Doliczmy tu nawet 300% kosztów towarzyszących (marża, transport, vat i co tam jeszcze...), to wyjdzie dopiero 1,00 zł/litr. Więc chyba gra jest warta świeczki. Tym bardziej, że to właśnie oleje roślinne są tak naprawdę ekologiczne, bo odnawialne. W przeciwieństwie do ropy, której perspektywa rychłego wyczerpania zapasów jest nieunikniona. A może powinniśmy zostawić jej "trochę" dla potomnych. I to wcale nie jest śmieszne.

O jakim myślisz paliwie? A czy spalany olej rzepakowy (lub inny roślinny) brudziłby bardziej komin niż olej opałowy?

Są firmy, które przystosowują samochody z silnikiem diesla do jazdy na olej rzepakowy. Myślę, że przystosowanie pieca olejowego do spalania oleju roślinnego byłoby prostsze i z pewnością opłacalne.

Palenie na budowie... Nawet bym nie śmiał jaśnie panom zwrócić uwagi. Do dziś zbieramy pety i paczki po papierosach. A znajdziesz je wszędzie, w zaprawie w ścienie też. Ale co tam palenie. Moi "fachowcy" odlewali się (mówię wprost) wewnątrz budynku i nie pomogły żadne prośby. A kibelek wystawiłem im taki piękny

To nie są "moje słupy" i nie moja działka. Przedstawiłem fotkę aby uzmysłowić, jak się ma praktyka do teorii. Biegnie tu linia wys.nap. a odległość od domu jest chyba zerowa.

A co o tym myślicie. http://www.bratek.neostrada.pl/fotki/liniawn1.jpg

andrzejpi Czy te odległości to tajemnica, czy możesz je podać?

andrzejpi To chyba wiesz o minimalnych odległościach kabli od budynku.

Choć wieści złe, dziękuję za wypowiedzi. Wesołych Świąt.

Witam. Nad piękną działką, przez jej środek biegnie linia energetyczna SN. Czy można puścić ją pod działką kablem ziemnym i w ten sposób uzyskać możliwość budowy domu. Pod linią przecież nie można się budować. I przy okazji, jaka jest minimalna wymagana odległość domu od linii SN. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

Witam. Czy mogę sam dokonać obniżenia krawężników na odcinku wjazdu na moją działkę. A może należy to uzgadniać z Zarządem Dróg, jako właścicielem. W tej chwili pobudowałem ogrodzenie i w miejscu wjazdu krawężnik ma wysokość około 12 cm. A może to "drogowcy" mają wykonać . Proszę o rady.

No tak ale jeżeli krokwie mają 16cm a wełna 15cm, to 1cm jaki pozostaje między wełną a deskowaniem jest chyba za mało na szczelinę wentylacyjną, która powinna wynosić min. 3cm. Jak to rozwiązać?

Witam. Większość ludzi buduje ogrodzenie z cegły klinkierowej i przęsła wypełnione sztachetami lub metalowe (kute, jeżeli ktoś forsiaty). Tak czy inaczej wychodzi to dość drogo, bo klinkier jest drogi. A jak to jest, gdyby pobudować płot z cegły zwykłej i otynkować je, tak jak dom (wzór i kolor). Z wstępnych rozmów z wykonawcami ogrodzeń klinkierowych wynika, że elewacje na takim murku szybko odpadną. Czy to prawda. Proszę o radę lub link do tych tematów. Dziękuję.

Mario_pab pisze, że ma krokwie standardowe, a nie 20cm.

Moje BARANY po dwóch dobach (!) od zalania stropu postawili tam 12-ście palet betonu komórkowego. Jedna paleta to 1200 kg. Gdybm przyjechał na budowę nieco później stałoby tam 17-naście palet. I stawiali je nie przy ścianach tylko na środku. Wprawdzie strop był podparty stemplami dosyć gęsto ale aż boję się rozszalowywać i widoku jaki zobaczę.