Mieszkanie dla jednej osoby, która nie mieszka z dziewczyną Ewentualnie jak będzie się ktoś miał wprowadzać to wtedy będę to brał pod uwagę
@kinka: fajne rozplanowanie. Podoba mi się pomysł wstawienia komody z lustrem pomiędzy kuchnię, a łazienkę (wywalając przy tym kawałek ścianki). Telewizora nie planuję, bo raczej wszystko na komputerze oglądam - a jak coś to już myślałem o montowanym na suficie rozwijanym ekranie + projektor. Jak już to sprzęt nagłaśniający rozstawiony w odpowiednich miejscach.
Co do wyjścia pokoju na kuchnię - na razie nie będę zmieniał, bo to tylko opóźni moje zamieszkanie w nim (jedną ściankę wywalić, drugą dobudować), a do końca stycznia muszę tam się usadowić, bo kończy mi się wynajem w aktualnym mieszkaniu. Poza tym, pracuję na komputerze, więc najgłośniejsze co może być w nocy to dochodzące stukanie w klawiaturę z pokoju.
Zastanawiam się jak uzyskać najwięcej optycznej przestrzeni zachowując jednocześnie intymny charakter mieszkania. W całym mieszkaniu, poza łazienką, będzie ciemniejszy parkiet (okolice wiśni). Kuchnia z meblami beżowo-wiśniowymi (blat beżowy, jak się dorobię to jasny marmur). Sama łazienka raczej w beże przełamane brązowymi akcentami.
W sumie to za dużo w takim rozkładzie chyba nie można wymyśleć