Witam wszystkich dyskutantów w imieniu firmy NTS ENERGY. Postanowiliśmy zabrać głos w tej dyskusji z uwagi na kilka niejasności, jakie pojawiły się w tej rozmowie.
Na wstępie opiszę sytuację, jaka miała miejsce przy realizacji dla użytkownika baps.
Do czasu tej inwestycji nasza firma funkcjonowała w następujący sposób: mieliśmy podpisane umowy z instalatorami regionalnymi, którzy również prowadzili sprzedaż i instalację (kompleksowa usługa). To oni podpisywali umowy z klientami, załatwiali wszelkie sprawy i wszystko było w porządku.
Później próbowaliśmy nowych form współpracy, korzystnych i dla nas i dla klienta. Dział handlowy stworzył promocję na montaż przez firmę NTS, nawiązaliśmy współpracę z instalatorem, który właśnie obsługiwał instalację użytkownika baps.
Odwierty wykonała firma Eko-Geo, instalator z firmy Airbora z Wrocławia pracował nad resztą. Niestety potem okazało się, że instalacja była wykonywana „po godzinach” popołudniami, a pompa została podłączona niewłaściwie (odwrotny kierunek przepływu). Był sezon urlopowy i dostęp do serwisu był utrudniony. Na miejsce pojechali nasi pracownicy z działu handlowego, by zrobić dokumentację fotograficzną, obejrzeć instalację i zaproponować jakieś rozwiązanie. Serwis miał dojechać do klienta do 10 dni. Niestety w międzyczasie Pan baps uznał, że nie będzie czekał i samodzielnie odłączył naszą pompę i zastąpił ją innym urządzeniem.
Ponieważ instalacja nie była rozliczona, takie działanie było niedopuszczalne. Choć rozumiem rozgoryczenie z powodu niedziałającej od razu instalacji, proszę także zrozumieć sytuację od strony prawnej. Po to mamy możliwość składania reklamacji, czas na naprawę/wymianę sprzętu itd. By móc wszelkie sytuacje rozwiązać. Pan nie dał nam takiej szansy, a szkoda, bo błędy można poprawić a z urządzenia byłby Pan zadowolony.
Cała ta sytuacja została przez nas rozwiązana w sposób bardzo polubowny, pompę odebraliśmy od klienta (po dezinstalacji wykonanej bez naszej wiedzy), ponieśliśmy także spore koszty… powiem tylko tyle, inna firma nastawiona w 100% na zysk, zupełnie niezabiegająca o dobre relacje z klientami pewnie by tak tego nie zostawiła. My postanowiliśmy sprawę odpuścić, w końcu błąd był po naszej stronie, choć niezamierzony i łatwy do naprawienia.
Panie baps w imieniu firmy przepraszamy ponownie za tę sytuację. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, bywamy omylni i niektóre decyzje po czasie okazują się błędne. My staramy się wyciągać wnioski na przyszłość.
Chcę podkreślić, że winę za tę sytuację ponosi głównie firma Airbora z Wrocławia, która wykonała instalację błędnie i nieprofesjonalnie, przez co naraziła nas na uszczerbek finansowy oraz stratę zaufania klienta.
Wracając do głównego tematu wątku – jakie są te nasze pompy i jak działamy?
Rozwijamy się. Cały czas. Szkolimy, doskonalimy. Jesteśmy obecnie w konsorcjum OZE. Mamy wyspecjalizowane firmy instalacyjne (porządnie przetestowane) i wiertnicze z dużym doświadczeniem. Wszelkie instalacje robione są na bieżąco, terminowo. Obłożenie zaplanowane mniej więcej na 2 miesiące do przodu, więc jest co robić, instalacje powstają w różnych lokalizacjach.
Do pomp ciepła używamy podzespołów Siemens (niedawno podpisaliśmy porozumienie w tej sprawie). Montowane są programatory simens QAA55.110/101 Abatros 2, takie jak na zdjęciu poniżej.
Jeśli macie Państwo jeszcze jakieś pytania, wątpliwości dotyczące naszych produktów, usług, montażu lub serwisu, proszę śmiało pytać. Udzielimy wyczerpujących odpowiedzi. Zawsze służymy radą i informacją.