pixeloza

witam forumowiczów, to mój pierwszy post. problem stary jak świat - sąsiedzi. wymarzone mieszkanie, budynek nówka, niby dobry deweloper... do mieszkania poniżej wprowadzili się sąsiedzi, urządzili i ...jest dramat. nie chodzi o głośne imprezy, muzykę czy krzyki. te bym im wyperswadował. problem w tym, że szczególnie dokuczliwe są codzienne odgłosy - rozmowy, śmiechy itp., szczególnie słyszane w godzinach wieczornych, gdy dookoła wszystko milknie. dodatkowo mają na podłodze położone kafle, więc każdy upadek jakiegokolwiek przedmiotu to "cudowne" wrażenia słuchowe, ewentualnie zawał w środku nocy. odgłosy ich kroków (dudnienie) również pięknie się roznoszą po konstrukcji budynku. na podłodze mam położone panele, pod nimi rzekomo topowy podkład to wygłuszania odgłosów naszych kroków. pytanie brzmi: czy możliwe jest skuteczne wygłuszenie zastosowane pod obecnie leżące panele? nie ma opcji wygłuszenia sufitu od strony mieszkania poniżej, przecież im tego nie rozkażę. czy istnieje jakiś materiał, który położony pod panele pozwoli ograniczyć dobieganie odgłosów od dołu? z tego co wyczytałem na necie wnioskuję, że może być problem, bo izolacja akustyczna położona na mojej podłodze będzie raczej chronić przed moimi odgłosami sąsiadów z dołu, natomiast ich będą do mnie dobiegać na podobnym poziomie jak obecnie. mam nadzieję, że się mylę proszę o radę. pozdrawiam