Marta88

oczywiście: mam nadzieję, że coś widać

Tak, ten piec to jest jedyne źródło ciepła w domu . Połowa jest w pokoju a połowa w kuchni. Dokładnie, te obite drzwi to drzwi wejściowe. W tej małej szafce są buty i w tej wyższej po przeciwnej stronie też (zaznaczyłam na zdjęciu): Ogólnie gdy nie będzie choinki to jest tam pusta przestrzeń A ta szafa, którą zaznaczyłaś na pierwszym zdjęciu, by przestawić to tam trzymam kurtki , dlatego też stoi przy wejściu, ale nie ma problemu mogę przestawić

Znalazłam takie zdjęcie: i taki beż chyba też nie wygląda źle... co myślisz? Kurcze naprawdę jeśli chodzi o mieszkanie jestem niezaradna. Nie potrafię sobie wyobrazić jak będzie wyglądało jedno z drugim. Nie mam wyczucia jeśli chodzi o gabaryty. Zawsze wydaje mi się coś większe lub mniejsze niż jest rzeczywiście. Dlatego ważna jest dla mnie każda krytyczna uwaga i napewno wezmę sobie do serca wszystkie rady, ale staram się też wyjaśnić dokładnie mój punkt widzenia

Witam, dziękuję za rady napisałam, że nie mam zmysłu artystycznego. Niestety szaf nie mogę malować ani wymieniać muszą zostać tak jak są (jedynym nieinwazyjnym wyjściem jest wymiana uchwytów). Pokój jest dość ciemny dlatego myślałam o beżu i przełamaniu tego brązem (i to na nie całej ścianie) . Coś takiego jak to (tylko ten brąz miałby być po sam sufit) mieszkanie jest wysokie (2,70) dlatego chciałam obraz by nie była taka pusta. Myślałam o czymś takim: beż o którym myślałam jest to coś pomiędzy zszarzałym białym a kremowym Niestety szafki są potrzebne. Jak wspomniałam pokój jest jednocześnie przedpokojem, salonem i sypialnią. Gdzieś muszę zmieścić szafki na buty (o których właśnie piszesz). Nie mam pomieszczenia gdzie mogłabym trzymać takie rzeczy. Muszę gdzieś pomieścić pościele itp. Co do szaf napewno przestawię i zobaczę jak to będzie wyglądało. dziękuję za rady:-) a masz pomysł co zrobić z tym kątem:

Dodaje pozostałe zdjęcia Chce również wymienić uchwyty w meblach jedno zdjęcie powyżej następne tutaj http://allegro.pl/uchwyt-meblowy-metalowy-gamet-un90-0096-uz50-super-i3858297125.html

Witam Potrzebuje Waszej pomocy. Nie mam zmysłu artystycznego jeśli chodzi o projektowanie. Mam do swojej dyspozycji kawalerkę w starym budownictwie. Pokój jest jednocześnie przedpokojem, salonem i sypialnią. Ma ok. 23 m2. Jest trochę nieobstawny. Starałam się to zamieścić na moich obrazkach. Mam bardzo mały budżet, a chciałabym odświeżyć mieszkanie. Nie stać mnie na remonty, a poza tym mieszkanie nie jest moje. Planuje pomalować je na beżowy kolor, poza tym na ścianie, gdzie jest sofa będzie zrobiony na środku taki gzymsik (nie wiem jak to się fachowo nazywa poprostu zostanie zamontowany regips, który będzie kawałek odstawał od ściany), zostanie on pomalowany na brąz, na jego tle ma stać na kanapa (zamieszczam zdjęcie) a nad nią tryptyk. Z jednej strony zaraz przy kanapie będą stały pufy, a z drugiej chciałam postawić kwiat (np. palmę) w wiklinowej doniczce obok niej szafka. Nie przedstawiałam tej ściany na zdjęciach, bo jeszcze nie jest zrobiona, a obecnie stoi na środku sofa, po bokach fotele (których nie będzie). Problem mam z meblościanką (nie mogę jej wymienić) macie pomysły jak ją ustawić (przestawić)? Mam też problem co można postawić na półkach i w jakich kolorach:( no i najważniejsze co zrobić z tym kątem gdzie stoją kartony (pomiędzy meblościanką a piecem)?Jakie panele byście polecali do beżowego koloru ścian i tych mebli (olcha)- poproszę o zdjęcia. Dołączyłam fotki, może to coś pomoże. Wiem, że strasznie tego dużo, ale naprawdę jestem beznadziejna w tych sprawach, a chciałabym mieć ładnie i przytulnie... Pozdrawiam, Marta