Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PaulAdmin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

O PaulAdmin

  • Urodziny 08.01.1990

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

PaulAdmin's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Na wspomnienie o kuchni w typowym bloku mieszkalnym i spiżarni w niej zawartej to uśmiech sam się ciśnie na usta. Jak ma się duży dom to oczywiście można sobie pozwolić na spiżarnie (mam na myśli prawdziwą a nie szafę), garderobę, a nawet piwnicę na alkohole tylko jest jeszcze kwestia czy się to wykorzysta i czy może można lepiej te miejsca wykorzystać. Jeśli nie potrzebujesz przestrzeni w kuchni, nie planujesz posiadywania przy kawie czy jedzenia a zakupy na tydzień nie pomieszczą się w szafkach kuchennych to spiżarnia o takich wymiarach może ci się przydać i nie ma żadnych przeciwwskazań.
  2. Cała masa ludzi jest zameldowana jeszcze przed odbiorem domu, co może sugerować, że nie jest to nielegalne.
  3. Nikt raczej nic nowego nie zaproponuje. Gdyby to jeszcze była ciepła woda to mógłbyś odkręcić kran i sprawdzać ścianę elektronicznym termometrem, wtedy gorąca rurka podniosłaby nieco temperaturę tynku, niestety napewno jest tylko zimna więc albo śledzić ją od końca w kierunku domu albo wykrywacz metali albo dobre zaizolowanie i wykorzystanie nagrody we własnym zakresie, cokolwiek to miałoby być.
  4. Rozumiem, że wełna nie robi zbyt dużej różnicy ale, że pogarsza sytuacje? Teoretycznie powinna odizolować od tego zewnętrznego poszycia, podobnie jak w płytach warstwowych choć tam akurat jest styropian. Jeśli chodzi o zamykanie okien w dzień to termos to dobre stwierdzenie bo teoretycznie powinno się zatrzymać chłodne powietrze z nocy wewnątrz jak najdłużej czyli jak termos ale utrzymujący chłód. No cóż skoro twierdzisz, że to sie nie sprawdza to potwierdza, że teoria a praktyka nie zawsze się pokrywa. W takim razie zostaje Ci chociażby osłonięcie przed słońcem, choć nie wiedzę oczami wyobraźni Twojego rozwiązania to każde, które rzuci cień na domek będzie dobre, tylko żeby wiatr tego nie zerwał bo ostatnio często i mocno wieje ale ostatecznie zieleń może sprawdzic się najlepiej bo lepiej wygląda, jest tania a po zrzuceniu liści sprzyja znowu dogrzewaniu domku przez słońce w chłodniejsze dni.
  5. Dylemat typu czy dłubać zapobiegawczo teraz czy podczas awarii. Skoro do dzisiaj nic się nie stało to znaczy, że w jakiś sposób ta rura jest chroniona przed mrozem skutecznie, zapewne pod ziemią głęboko i może zaizolowana a później schowana w ścianie garażu. W tej sytuacji jeśli te metody na odległość zawiodą to chyba nie pozostaje nic innego jak iść od końca czyli od baterii na zewnątrz i śledzić tą rurę w kierunku domu (powinna iść prosto, choć to różnie bywa) a później już w domu założyć zawór jeśli uważasz to za konieczne.
  6. Wszystko wygląda na to, że dom tak naprawdę jest od kilku dekad w budowie... W przypadku odbioru domu i niewielkich odchyłów od projektu jeszcze przed odbiorem chyba architekt może co nieco przerysować projekt i dopisać, że są to drobne korekty projektu ale w przypadku poddasza to nie taki szczegół, trzeba by popytać czy można zmodyfikować projekt przed odbiorami i może uda się to załatwić za jednym zamachem czyli odebrać już zmodyfikowany dom ale zostaje jeszcze kwestia czy na tym terenie można ogólnie budować dodatkową kondygnacje. Jeśli w ten sposób nie da rady to pozostaje chyba najpierw odebrać dom i wtedy wystąpić o rozbudowę i odebrać kolejny raz bo pozostałe dwie opcje to jedna niepotrzebna a druga nierozważna bo budując spontanicznie buduje się na siebie haka.
  7. W znanym mi projekcie również była projektowana spiżarnia ale zrezygnowano z prostego powodu - nie byłaby wykorzystana. Jeśli ktoś mieszka daleko od cywilizacji, robi zakupy rzadko i dużo to może mu się przyda. Zamiast tego można postawić szafki przykryte blatem, które również można wykorzystać do przechowywania jedzenia a przestrzeń na blacie dowolnie, nawet nie trzeba wykorzystywać całego tego miejsca spiżarni a pozostawić je na jakiś dodatkowy grat. Brak ogrzewania pod szafkami to w tym przypadku wyłącznie zaleta podobnie jak pod lodówką.
  8. Tutaj w kwestii izolacji zbytnio nie ma pola do manewru. Może obłożenie całości w środku płytami wełny 5cm o dobrych parametrach co nieco poprawi a nie zabierze bardzo wiele miejsca bo obłożenie takiego domku styropianem raz, że może być trudniejsze i być może bardziej kosztowne to jeszcze zbyt efektownie nie będzie wyglądało. Prócz ewentualnego docieplenia pozostają tradycyjne manewry, choć taki domek praktycznie nie posiada bezwładności cieplnej ale może przy zamkniętych okienkach i drzwiach za dnia a otwieraniem ich wieczorem czy w nocy pozwoli trochę zapanować nad temperaturą. Nie wiem jakie jest otoczenie domku ale jeśli stoi bezpośrednio na słońcu to koniecznie zorganizować cień na całej południowej ścianie co automatycznie obniży temperaturę o kilkanaście stopni na zewnątrz ściany. Można to zrobić markizą albo naturalnie obsadzając stelaż oddalony na jakąś odległość np szybko rosnącym bluszczem lub winogronem niestety, na efekt trzeba będzie poczekać.
  9. Są takie przegrody - ściany dwuwarstwowe z pustką powietrzną oraz trójwarstwowe ale to już przeżytek. Zgadzam się z tym co piszesz, że budynek częściowo akumuluje ciepło z ogrzewania jak i naturalnie pobiera je z otoczenia a w chłodniejszy okres częściowo oddaje (bezwładność) i napisałem, że jest to pożądany efekt uboczny. Niestety tu mowa jest o czymś innym niż częściowe przenikanie ciepła do przegród z ogrzewania i darmowe dogrzewanie w słoneczne dni, mowa tu o celowym ogrzewaniu przegrody jaką jest strop, który nie jest ani bezstratnym akumulatorem ani wydajnym grzejnikiem i nigdy nie odda nam w chłodniejsze dni tyle ile pobrał. Ponadto ma on grzać w dół choć C.O w tym przypadku oparte na podłogówce działa na zasadzie konwekcji czyli płynie do góry, więc rzekomo ma się to odbywać przez promieniowanie cieplne. Potwierdzeniem tego co piszę są powszechnie stosowane rozwiązania jak izolacja podłogówki od stropu, izolacja rurek z ciepłą wodą od stropu jak i również powszechność stosowania lekkich ścianek działowych. Dlatego napisałem, że wg mnie jest to egzotyczne rozwiązanie i dlatego też autor teraz ma problem z sufitami.
  10. Nie o tym jest temat ale pozwolę sobie odpowiedzieć. Podczas ogrzewania powietrza w domu dodatkowo ogrzewają się meble, podłogi, ściany wewnętrzne i zewnętrzne co w pewnym stopniu jest pożądanym skutkiem ubocznym ale jeśli dzieje się to nadmiernie tracimy bardzo dużo cennej energii na ogrzewanie wewnętrznych partii ścian czy stropów co w żadnym stopniu nie przekłada się się na komfort domowników a jest po prostu stratą tym bardziej, napiszę przesadnie gdy ogrzejemy ściany na wylot. To o czym piszesz to bezwładność cieplna i faktycznie ma swoje pozytywne skutki na krótką metę tyle, że masa energii włożoną w ogrzewanie przegród później zwraca się ale ze stratami, nie napiszę w drugą stronę bo nie wiem kiedy dom miałby akumulować zimno, można ewentualnie nie dopuszczać różnymi sposobami do podniesienie temperatury wewnątrz.
  11. Pisząc pustka techniczna masz na myśli podwieszany sufit pokryty KG? Jeśli tak to po co stwarzać sobie problem? Skoro strop masz żelbetowy to możesz wykończyć go w inny sposób np cienkie kasetony sufitowe przyklejane bezpośrednio do sufitu. Kasetony występują w różnych fakturach, również takich jakby 3d które mogą sprzyjać akustyce, a przy okazji 0,5 cm materiału specjalnie nie wpłynie na to ogrzewanie. Jeśli już musisz mieć podwieszony sufit to w sumie nie wiem czy ta pustka jeśli będzie szczelnie zamknięta wpłynie tak wyraźnie na akustykę pomieszczenia bo chyba żeby taki sufit wpadł w rezonans potrzeba cięższego brzmienia a wymienione przez ciebie instrumenty takich chyba nie wydają. Sam pomysł z takim ogrzewaniem dość egzotyczny i kłóci się z dzisiejszym "izolnictwem" gdzie chodzi o to, żeby ciepło nie wnikało zbyt głęboko w ściany, stropy itp bo to powoduje straty, koncepcja "termosu" wydaje się nieco chybiona bo jeśli w ten sposób na to patrzeć to ściany i strop powinien być obudową takiego termosu która nie pochłania ciepła z wewnątrz a u Ciebie jest to potraktowane jako całość.
  12. Spotkałem się z podobną sytuacją. Ja podejrzewałem wysoką temperaturę podczas zaciągania siatki i zbyt szybkie schnięcie ale nie jestem specjalistą, wg tynkarzy którzy mieli to tynkować powodem była zbyt gruba warstwa kleju do siatki co może się pokrywać z tym co napisałeś czyli więcej nie zawsze znaczy lepiej. Niestety na jednej ścianie gdzie spękań było dużo, musieli częściowo usunąć starą warstwę która trochę odparzyła i zaciągnąć siatkę ponownie na całej powierzchni, na pozostałych ścianach gdzie było spękań niewiele i bardzo małe pomogło dodatkowe zaciągnięcie samym klejem.
  13. Przede wszystkim są to domy parterowe, poddasze jest jakby dodatkową przestrzenią do wykorzystania i w swojej naturze ma ograniczoną przestrzeń użytkową, kiedyś naprawdę niewielką dlatego też na poddaszu umieszcza się łazienkę, sypialnie i ewentualnie garderobę bo w tego typu pomieszczeniach skosy nie przeszkadzają (przeważnie odpada tylko jedna ściana pod którą może być np łóżko). Moim zdaniem jeśli komuś to przeszkadza powinien wybrać sobie inny projekt, mniej kombinowania w trakcie budowy jak i przy późniejszym korzystaniu, nie wspomnę już o kwestiach wizualnych. Skrótowo - to tak jakby kupić samochód coupe i wyklepywać na sedana bo jest praktyczniejszy i bardziej ustawny.
  14. Napisałem w temacie izolacji ścian dwuwarstwowych może nieco ironicznie o bardzo grubych warstwach izolacji jakie się dzisiaj stosuje, tutaj temat jest podobny. Mieszkam w domu z poddaszem użytkowym z oknami w ścianach szczytowych, docieplenie jedynie pomiędzy krokwiami 15 cm a pokrycie blachą falistą. Niektórzy uznają to to skandalicznie mało ale wiem z doświadczenia, że nic nie zastąpi zdrowego rozsądku a mam tu na myśli wentylacje i przewietrzanie. Sposobem na brak upałów na poddaszu jest umiejętne wietrzenie czyli w ciągu dnia zamknięte okna lub tylko rozszczelnione i zasłonięte rolety od strony nasłonecznionej a otwieranie okien dopiero późnym wieczorem gdy temperatura na zewnątrz jest niższa niż w domu. U mnie pomimo tak skromnej izolacji i zastosowaniu tej banalnej zasady w ostatnie upały było na poddaszu jedynie 1 stopień więcej niż na parterze czyli 26 stopni. Niby to takie proste i logiczne a wystarczy się rozejrzeć ile ludzi dookoła ma po południu pootwierane okna bo im jest za gorąco a jednocześnie wpuszczają jeszcze cieplejsze powietrze, pogarszając sytuacje. To tak jakby zimą było im za zimno w domu i dlatego otwierali okna wpuszczając jeszcze zimniejsze powietrze, to wydaje się śmieszne ale ludzie tak po prostu robią. Oczywiście izolacje należy dać pomiędzy krokwie i jakąś cienką warstwę pod nie dla zlikwidowania mostków oraz pamiętać o wentylacji połaci podbitka - kalenica. Dalej wystarczy tylko myśleć co się robi i umiejętnie wentylować i to załatwia sprawę, w innym przypadku upały gwarantowane i nawet gruba izolacja nic nie pomoże.
  15. Ile dać izolacji, dobre pytanie. Nie jestem w temacie na bieżąco i nie wiem jaka aktualnie panuje moda (celowo użyte słowo). Ja mieszkam w domu wybudowanym już jakiś czas temu 140m2 i jego docieplenie to 6 cm na ścianach a 3 cm na ościeża, balkony itp. jakiegoś standardowego styropianu i 15 cm wełny skalnej między krokwiami. Oczywiście wiele osób uzna to za drastycznie mało ale u mnie latem temperatura w domu mi nie przekracza 25 stopni a zimą koszt ogrzewania waha się między 1600 PLN a 2500 PLN maksymalnie przy srogiej zimie z CWU. Dodatkowo ściany nie są grube bo 32 cm łącznie i nie tworzą efektu plastikowego bunkra - bardzo fajne stwierdzenie. Czy będzie kiedyś więcej izolacji? Raczej nie, po prostu nie widzę takiej potrzeby i nie rozumiem w którą stronę to zmierza kiedy ludzie kładą izolacje po 20, 30, 40 cm (ludzie to prawie pół metra) sądząc po tym jak opisują mieszkanie w tych domach oraz rachunki które płacą to tym bardziej nie wiem co się chce przez to osiągnąć chyba spełnienie marketingowych marzeń producentów, dystrybutorów i sprzedawców. Oczywiście podobają mi się założenia domów pasywnych i energooszczędnych ale nie wiem czy tędy droga aby kłaść tak potężne ilości izolacji, może po prostu ten materiał jest nieskuteczny...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...