Witajcie Ja trochę z innej beczki. Kończą mi murowanie ścian fundamentowych z bloczków. Za parę dni zasypujemy. Myśle, że pora zakończyć (idą święta) i czekać do wiosny. Moje pytanie brzmi: Czy lać chudziaka na zagęszczony piasek w fundamentach czy czekać do wiosny. Wykonawca mówi - lejemy, uchronimy fundamenty (a raczej piasek) przed zamoknięciem, mrozy mogą rozsadzić, przykryjemy folią i będzie OK. Inni twierdzą - co się speszyć niech osiądzie sam, a na wiosnę zagęścisz z wierzchu. Co robić ???