Jerzy76

Witam Mam prośbę o zaopiniowanie takiego rozwiązania: Na obecną chwilę jest strop nad garażem (ogrzewanym) bez warstwy spadkowej. W związku z tym że temp. już bywa w okolicy zera nie chciałbym bym robić dwóch warstw na mokro (spadkowej i potem wylewki) bo mogę nie zdążyć. Może tylko jedną a najlepiej wcale tzn. zrobić taras na "sucho". Czytając wypowiedzi innych zrobiłbym to tak: Taras ma wymiary 8 x 4 z docelowym spadkiem 2% (różnica 8 cm) po krótszym boku do rynny. Spadek chcę wykonać w warstwie termoizolacji. Wiem że to ma taka wadę że pierwsza warstwa będzie na płasko, ale trudno. Warstwy 1 - warstwa paroizolacyjna: papa, masa bitumiczna, oczywiście z klinami i wywinięciem jak należy etc. Pytanie: czy ma sens jeszcze pod papą stosować jakiś dysperbit etc?? 3 - warstwa termoizolacji: niestety znalazłem tylko jedną firmę która wykonuje kształtki spadkowe z XPS ale nie dostałem odpowiedzi, więc będzie styropian spadkowy z EPS 033 (250 na ściskanie) o grubości od 10 cm do 2 cm + do tego 10 cm XPS. I teraz pytanie, czy najpierw położyć ten styropian spadkowy i na to XPS, czy na odwrót?? Gdzieś czytałem że papa/ masa bitumiczna źle wpływa na zwykły styropian a na XPS jest obojętna, więc XPS pasował by na dół. Jednak biorąc pod uwagę wytrzymałość i nienasiąkliwość XPS to może lepiej położyć go na górę 4 - folia czarna - jako hydroizolacja / ewentualnie może papa? 5 – płyty betonowe na wspornikach systemowych – jako warstwa dociskowa 6 – stelaż z legarów i na to deska kompozytowa Może na płytach betonowych zrobić jeszcze jedną warstwę hydroizolacji??? Czy to ma sens? Wzorowałem się na schemacie z linku poniżej: http://www.budoskop.pl/aktualnosci/art,77,recticel-sposob-na-taras-z-pir-powerdeck.html Gdzieś na Internecie widziałem schematy gdzie kratownica pod deskę byłą kładziona bezpośrednio na hydroizolacji (bez warstwy dociskowej) jednak nie jestem pewien czy to dobre rozwiązanie. Miejsca pod oknem balkonowym na taras mam 34 cm więc wszystko się zmieści Takie rozwiązanie ma dwie zalety: mogę to zrobić praktycznie w dowolnym okresie, a najważniejsze konstrukcja będzie rozbieralna od góry, czyli w razie W będzie dostęp. Chciałbym usłyszeć jakie wg was będą wady takiego rozwiązania??? Będę wdzięczny za wszystkie konstruktywne uwagi.

Chciałbym odkurzyć wątek bo mam taki sam problem. "tabakawer" - czy zastosowałeś gotowe rozwiązanie z Euronitu czy kombinowałeś???

Chyba muszę doprecyzować.................... Jasne że mam PnB. Jednak jest coś takiego jak konieczność podpisania zmian już w trakcie realizacji przez projektanta, a chodzi mi przede wszystkim o art. 36 i 57 Prawa Budowlanego. "Art. 36a. 1. Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę jest dopuszczalne jedynie po uzyskaniu decyzji o zmianie pozwolenia na budowę. 2. Właściwy organ uchyla decyzje o pozwoleniu na budowę, w przypadku wydania decyzji, o której mowa w art. 51 ust. 1 pkt 3. 3. W postępowaniu w sprawie zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę, przepisy art. 32-35 stosuje się odpowiednio do zakresu tej zmiany. 4. (uchylony). 5. Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile nie dotyczy: 1) zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu, 2) charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego: kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości i liczby kondygnacji, 3) (uchylony), 4) (uchylony), 5) zapewnienia warunków niezbędnych do korzystania z tego obiektu przez osoby niepełnosprawne, 6) zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, 7) ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz nie wymaga uzyskania opinii, uzgodnień, pozwoleń i innych dokumentów, wymaganych przepisami szczególnymi. 6. Projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia oraz jest obowiązany zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje (rysunek i opis) dotyczące odstąpienia, o którym mowa w ust. 5. " "Art. 57. 1. Do zawiadomienia o zakończeniu budowy obiektu budowlanego lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie inwestor jest obowiązany dołączyć: 1) oryginał dziennika budowy; 2) oświadczenie kierownika budowy: a) o zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym i warunkami pozwolenia na budowę oraz przepisami, b) o doprowadzeniu do należytego stanu i porządku terenu budowy, a także - w razie korzystania - drogi, ulicy, sąsiedniej nieruchomości, budynku lub lokalu; 3) oświadczenie o właściwym zagospodarowaniu terenów przyległych, jeżeli eksploatacja wybudowanego obiektu jest uzależniona od ich odpowiedniego zagospodarowania; 4) protokoły badań i sprawdzeń; 5) inwentaryzację geodezyjną powykonawczą; 6) potwierdzenie, zgodnie z odrębnymi przepisami, odbioru wykonanych przyłączy; 7) kopię świadectwa charakterystyki energetycznej budynku, z zastrzeżeniem art. 5 ust. 7. 2. W razie zmian nieodstępujących w sposób istotny od zatwierdzonego projektu lub warunków pozwolenia na budowę, dokonanych podczas wykonywania robót, do zawiadomienia, o którym mowa w ust. 1, należy dołączyć kopie rysunków wchodzących w skład zatwierdzonego projektu budowlanego, z naniesionymi zmianami, a w razie potrzeby także uzupełniający opis. W takim przypadku oświadczenie, o którym mowa w ust. 1 pkt 2 lit. a, powinno być potwierdzone przez projektanta i inspektora nadzoru inwestorskiego, jeżeli został ustanowiony. " Tak są to oczywiście zmiany już po adaptacji, po otrzymaniu PnB, już w trakcie realizacji. Zmieniłem mimo wszystko rodzaj stropu i zamiast więźby dachowej mam wiązary. Oczywiście na wszystko otrzymałem papierki (projekty) które zostały dołączone do dokumentacji. Wiem że wszystkie zmiany są "nieistotne". Wie to również KB i dokonał odpowiednich adnotacji w Dzienniku Budowy. Podkreślam - nie chodzi o kwestię praw autorskich bo to projekt typowy. Chodzi mi o to że końcowe oświadczenie KB zawiera informacje na temat wprowadzonych zamian nieistotnych i właśnie to musi również podpisać projektant, ponieważ zgodnie z PB to projektant decyduje czy to jest zmiana istotna czy nie - a NIE podpisze ponieważ jak ja zakończę budowę to projektanta najprawdopodobniej nie będzie już na tym świecie. Mam na myśli takie pisma jak poniżej gdzie musi być podpis projektanta: http://www.spjawor-bip.pbox.pl/public/get_file.php?id=121946 http://www.pinb.nysa.pl/pliki/zawiadomienie_o_zakonczeniu_budowy_obiektu.doc Właśnie dlatego chciałbym wiedzieć jak wygląda procedura zamiany projektanta adaptującego.

Odgrzebuję temat bo jestem w identycznej sytuacji: Chodzi o zmianę projektanta dokonującego adaptacji a nie autora projektu. Autorem jest biuro projektowe z Warszawy i od nich mam zgodę na piśmie na wszelkie zmiany. Oczywiście projekt typowy musiał być "zaadaptowany" przez projektanta - i chodzi właśnie o zmianę tej osoby. W tej chwili jestem na etapie wykonywania dachu i z różnych powodów (przede wszystkim ciężka choroba projektanta adaptującego) muszę go zmienić. Na pewno będzie wprowadzanych jeszcze kilka zmian, a na końcu (odbiory) i tak potrzebuję podpis projektanta więc musi go ktoś zastąpić. Jak wygląda procedura w takim przypadku??? Z tego co szukałem informacji na Internecie czy interpretacji prawa budowlanego to wszędzie jest odniesienie do "zmiany projektanta sprawującego nadzór autorski w trakcie budowy". Tylko że prawa autorskie do projektu ma biuro projektowe a nie projektant adaptujący. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji jak wygląda zmiana projektanta adaptującego a nie projektanta będącego autorem projektu. Na "chłopski rozum" wyobrażam sobie to w ten sposób że mam oświadczenie od projektanta adaptującego nr1 że zgadza się na przejęcie obowiązków przez kogoś innego, i mam oświadczenie projektanta 2 że przyjmuje obowiązki. Ale co z tym dalej zrobić?? Wpis do dziennika? Zgłosić do nadzoru? Do starostwa? Nowe PnB?