Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zielinski_m

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

O zielinski_m

  • Urodziny 14.06.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    02-795
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

zielinski_m's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Tak mi się wydawało, że ten brak WZ to jakaś lipa
  2. No OK, nie znam szczegółów. Myślałem, że to już jest uchwalone. Jeśli wejdzie w życie w obecnej formie to treść pytania pozostawiam bez zmian.
  3. Sejm uchwalił nową ustawę o prawie budowlanym, według której do postawienia domu nie będzie wymagane uzyskanie pozwolenia na budowę, a jedynie wystarczy przedstawić w starostwie projekt budowlany i odczekać 30 dni (czas na ewentualny sprzeciw ze strony starostwa) i można budować. Zastanawia mnie fakt, na jakiej podstawie będą tworzone projekty budowlane. Do tej pory w przypadku braku MPZP występowało się o WZ, która określała np. budynek 16x12 z poddaszem użytkowym itp. Na tej podstawie architekt projektował dom. Jak będzie obecnie? Czy uzyskanie WZ jest konieczne? Rozmawiałem na ten temat ze znajomym, który przymierza się do budowy domu i twierdzi, że w obecnym zapisie WZ nie jest potrzebne. Ale coś mnie to nie przekonuje.
  4. Tego się właśnie obawiałem. Dziękuję za rzetelną informację
  5. Zgadza się, ale przedstawię dokładniej problem. Moja działka graniczy z pasem drogowym drogi wojewódzkiej, który dość głęboko wchodzi w teren w kierunku mojej działki. Spowodowane jest to ukształtowaniem terenu (skarpa) oraz zakrętem drogi. Ustawowa odległość od krawędzi jezdni (czyli 8 metrów) zachodzi raptem 1 metr w głąb mojej posesji. Inaczej mówiąc mój kamień geodezyjny leży 7 metrów od krawędzi jezdni.Gdy odsuniemy się przepisowo 4 metry od tego kamienia ze ścianą domu, to pozostają nam 3 metry "luzu" (pomijam tutaj kwestię budowy ogrodzenia). Stąd moje pytanie - jak bardzo mogę zająć ten "luz" wspomnianym tarasem. Chodzi mi tu tylko o przepisy, proszę nie pisać porad praktycznych typu "a jak będziesz chodził wokół domu jak się przysuniesz z tarasem tak blisko ogrodzenia", itp. Czy wspomniany przeze mnie na początku tematu przepis mówiący o 1,5 metrowej odległości od granicy działki będzie miał w tym wypadku zastosowanie?
  6. WZ określi tzw. nieprzekraczalną linię zabudowy, czyli trzeba zachować 2 odległości - 8 metrów od krawędzi jezdni oraz 4 metry od granicy działki (chyba że w tym konkretnym przypadku WZ mówi co innego). Ale odległość ta dotyczy tego co wliczamy do powierzchni zabudowy, czyli w tym wypadku frontowej ściany budynku, a taras byłby dobudowany do owej ściany, a przecież jak wiemy tarasów nie wlicza się do powierzchni zabudowy. Stąd pojawił się mój problem, jak blisko do granicy działki mogę dosunąć się z tarasem?
  7. O ile się nie mylę to obecnie odległość tarasu musi wynosić 1,5 metra od granicy działki, kiedyś zdaje się było 2,7m. Cyt. "Odległość od granicy z sąsiednią działką budowlaną nie może być mniejsza niż: 1,5 m do okapu, gzymsu, balkonu lub daszku nad wejściem, a także do takich części budynku jak galeria, taras, schody zewnętrzne, pochylnia lub rampa" A co w przypadku gdy sąsiednia działka to pas drogowy drogi wojewódzkiej? Bo wszędzie piszą o przypadku sąsiadowania z inną działką budowlaną, a u mnie działką do której chcę się "dosunąć" z tarasem to właśnie owa wspomniana droga.
  8. Zwracam się z prośbą o odpowiedź na pytanie - Jakie są procedury i koszty związane ze zmianą lokalizacji wjazdu na działkę z drogi wojewódzkiej? Przybliżę problem: Mam działkę zabudowaną starym domem, przeznaczonym w przyszłości do rozbiórki. Nowy budynek mam zamiar postawić w miejscu, w którym obecnie jest wjazd na działkę. Chcę więc przesunąć wjazd za stojący w tej chwili dom (ten do rozbiórki) i tak pozostawić już na stałe. Związane to będzie oczywiście z budową nowego ogrodzenia lub przebudową istniejącego, ale to już inny temat. Głównie chodzi mi o procedurę jak to formalnie załatwić i możliwe koszty. Z tego co udało mi sie ustalić do tej pory: - muszę ze starostwa pobrać mapę sytuacyjno-wysokościową i wykreślić na niej obecny wjazd oraz zaznaczyć nowy - złożyć u zarządcy drogi pismo o wydanie pozwolenia w tej sprawie, które to pozwolenie jest ważne 3 lata. - udać się do projektanta i zrobić projekt nowego wjazdu, a następnie uzyskać pozwolenie na budowę nowego wjazdu - po tym nie pozostaje mi nic innego jak wykonać nowe ogrodzenie, wjazd i wstawić bramę w nowym miejscu. Pytanie najważniejsze - czy powyższa procedura jest ok? Czy ująłem wszystko, czy też są niezbędne jeszcze jakieś inne kroki? No i koszt. O ile decyzja od zarządcy drogi to koszt 82 zł, o tyle przeraża mnie projekt wjazdu, który będę musiał wykonać. Napiszcie proszę, z jakimi kosztami muszę się liczyć? Jak bardzo mnie skasuje taki projektant? Kto z Was już to przerabiał?
  9. Dokładnie wygląda to tak: wpisujesz wymiary planowanego budynku, powierzchnię zabudowy, powierzchnię biologicznie czynną, robisz odręczny szkic gdzie budynek ma stać wraz z jego kształtem i wymiarami, rysujesz wjazd na działkę i chyba dojazd do garażu, określasz rodzaj dachu... a oni ci mówią, czy to przejdzie czy nie przejdzie, choć jak rozmawiałem telefonicznie z urbanistami to są dość elastyczni, byle tylko zmieścić się w wytycznych, tzn. na dom góralski na Mazurach nie pozwolą No ale, że to tak wygląda, to stąd założyłem temat, bo na tym kształcie domu i tarasie to mi zależy, więc chcę to tak wypełnić, żeby było ok.
  10. No w tej gminie we wniosku jest miejsce na wpisanie % powierzchni biologicznie czynnej, wymiarów budynku też
  11. Ok, a czy wobec tego taras uwzględnia się (w jakikolwiek sposób) w WZ? Bo z tego co piszesz wnioskuję, że nie wliczam go do powierzchni zabudowy domu, ale uwzględnić go muszę w powierzchni biologicznie czynnej, czyli pomniejszam ją o powierzchnię tarasu? Tak?
  12. Uwagi są jak najbardziej słuszne. Wracając jednak do początku tematu, gdyby jednak ktoś od początku chciał uwzględnić taras w projekcie, godząc się z tym, że tak już będzie i beż zmian, to co wówczas? Uwzględnić trzeba taki taras w WZ jako powierzchnia zabudowy? Przybliżę może problem: Na terenie województwa W-M jest przepis, że nie wolno się budować w odległości mniejszej niż 100 m od brzegu jeziora (chodzi o to aby nie zabudować jezior i tak już dość gęsto zabudowanych). Nie wolno, chyba że... No i właśnie ja mam taki przypadek, że istnieje owo "chyba że" i dom będzie stał w odległości 50 m od jeziora. Trzeba jednak pamiętać, by działka nie została zbyt mocno zabudowana, maksymalnie dopuszczają 20-25%. W związku z tym, że wchodzimy z budową w bliską odległość od wody, musi być na działce ok 70% powierzchni tzw. biologicznie czynnej. Dlatego właśnie drążę temat, bo nie chciałbym po wybudowaniu domu usłyszeć - sorry, ale na taki taras to my się nie zgodzimy. Zdecydowanie lepiej usłyszeć to wcześniej i jednocześnie spać spokojnie, że mamy pozwolenie na budowę takiego obiektu, jaki sobie wymarzyliśmy
  13. Słuszna uwaga, tyle, że na pewno się nie rozmyślę, bo działka jest z widokiem na jezioro, na lekkim wzniesieniu, więc taras widokowy i przeszklony salon to są dwa elementy dla mnie obowiązkowe w projekcie - pod tym kątem kupowałem działkę. Ale rzeczywiście, można go zrobić jak dom już będzie stał, wtedy dokładnie określi się kształt i wielkość. Rozumiem, że zgłaszając budowę tarasu będę mógł wówczas wykroczyć poza obszar zabudowy zgłoszony wcześniej w WZ, a następnie w projekcie budowlanym?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...