Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nnemoo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

O nnemoo

  • Urodziny 15.03.1971

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Elbląg
  • Kod pocztowy
    82-300
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

nnemoo's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. zawleczka jest na zewnątrz, na końcu ślimaka, nie trzeba przez rewizję zaglądać do środka, u mnie jest śruba, która działa jak zawleczka, jest odpowiedniej twardości i się zrywa jak jest za duży opór ślimaka ...
  2. - na dole podłogówka - 20 stopni - pokoje u dzieci - grzejniki - 22 stopnie - sypialnia, biuro - 20-21 stopni - łazienka u góry - podłogówka + grzejnik - 23-24 stopnie tak jak pisałem wcześniej trochę "dopalam" pojedynczym drewnem, oraz do cwu wspomagam się pompą ciepła powietrze-powietrze, z tego co zauważyłem kolosalne znaczenie miało przysłonięcie wentylatora do połowy ...
  3. u mnie przez 3 sezony ani razu nie zerwało śruby (zamiast zawleczki mam specjalną śrubę), ostatnie spalanie wyszło mi 8,7 kg, (zasypane 150 kg; sobota 27.02.2016 - 13.00; wystarczyło do wczoraj - wtorek 15.03.2016 19.00 - dosypano znów na full po brzegi 150 kg;), ale trochę dopalam co któryś dzień "pojedynczym" drewnem kominkowym jak mam czas (z reguły średnio 1x co drugi dzień jedno drewko), kładę jedno drewko na palnik a drugi bok opiera się na półce od drzwiczek, zawsze wypala się połowa i nie spada reszta na dół, potem drugą połowę przesuwam na sam palnik i spala się ona do końca..., palenie na ruszcie jest męczące i brudzące, a tu nie ma problemu, kiedy chce to "dopalam", taki jeden kawałek drewna na długo starcza..., nie wiem jak to wpływa na piec... ale jakiś złych objawów nie widzę...
  4. u mnie średnie spalanie za ostatnie niecałe dwa tygodnie wyszło 13 kg/dobę, jak duże mrozy to PID, jak cieplej - koło zera - to ustawienia ręczne, u mnie duże znaczenie miało zdjęcie a potem znów założenie przysłony na wentylatorze ....
  5. nie wiem jak u innych, ale u mnie bardzo duże znaczenie w ilości spalania ma jednak przysłona na wentylatorze, teraz jak znów ją założyłem od razu inne wyniki wychodzą, zdjąłem ją parę tygodni temu i zapomniałem o tym, co prawda ostatnio były silne mrozy to i spalanie większe, teraz jak odpuściło kilka dni spalanie dalej miałem wysokie w porównaniu do początku sezonu (średnio 10 kg/dobę), ostatnio różne rzeczy ćwiczyłem i nic, a teraz po założeniu przysłony od razu inne spalanie ...
  6. Początek sezonu 2015/2016 data godzina Pozostało temperatura (%) godzin zewnętrzna wsypano 6 x 25 = 140 kg środa 07-10-2015 23.00 100% 8,5kg/dobę; wsypano 150 kg (full po brzegi) sobota 24-10-2015 11.00 100% 24-10-2015 23.30 96% 324 6 25-10-2015 15.30 91% 285 7 25-10-2015 23.30 89% 281 5 26-10-2015 22.15 81% 261 4 27-10-2015 23.00 75% 251 2 29-10-2015 20.00 61% 199 2 01-11-2015 23.00 42% 144 6 05-11-2015 21.00 16% 55 4 środa 11-11-2015 11.00 100% 8,3kg/dobę; wsypano 150 kg (full po brzegi) trwa kalibracja zużycia % i kg środa 25-11-2015 22.00 100% 10,7kg/dobę; wsypano 150 kg (full), załączono PID na próbę 26-11-2015 6.30 95% 178 0 26-11-2015 23.34 86% 168 0 bez PID 27-11-2015 7.20 82% 160 0 praca 9s/72s, wen. 30% 29-11-2015 13.20 55% 109 2 29-12-2015 22.50 52% 105 4 30-11-2015 22.00 42% 89 2 01-12-2015 23.00 29% 59 1 03-12-2015 22.28 13% 28 6 04-12-2015 21.00 5% 11 6 piątek 04-12-2015 23.00 100% 15kg/dobę; wsypano 150 kg (full max) 05-12-2015 8.20 96% 220 4 06-12-2015 10.00 89% 281 10 06-12-2015 21.30 86% 291 7 07-12-2015 6.45 84% 298 6 08-12-2015 7.45 79% 297 3 08-12-2015 23.50 75% 281 1 09-12-2015 23.40 67% 245 4 10-12-2015 23.55 59% 211 1 11-12-2015 7.45 56% 196 0 12-12-2015 10.40 46% 153 3 12-12-2015 23.00 42% 139 3 13-12-2015 23.00 34% 112 0 14-12-2015 23.50 26% 84 -1 15-12-2015 7.40 23% 75 -1 15-12-2015 23.50 18% 57 -3 16-12-2015 7.35 15% 46 -4 16-12-2015 23.50 8% 25 0 17-12-2015 6.00 5% 16 0 czwartek 17-12-2015 21.30 100% 178 6 10,6 kg/dobę; wsypano 125 kg 18-12-2015 22.30 91% 268 8 19-12-2015 7.30 89% 268 8 20-12-2015 23.15 79% 273 6 21-12-2015 22.45 73% 260 5 22-12-2015 23.00 65% 231 8 24-12-2015 11.00 56% 198 9 25-12-2015 1.00 51% 179 5 26-12-2015 20.00 37% 127 4 sobota 26-12-2015 21.30 100% 441 4 PID 10,5 kg/dobę; wsypano 100 kg 02-01-2016 11.00 45% 128 -9 02-01-2016 22.45 40% 111 -13 ręczne 03-01-2016 10.45 33% 88 -11 PID 03-01-2016 22.45 27% 72 -14 to moje wyniki na ten sezon 2015/2016, piec mam wpięty do neta, tak wiec odczyty robione są na kompie, w tym roku nie wyłączyłem jak się zaczął sezon pompy ciepła (powietrze-powietrze) od cwu, chodzi w jednym pomieszczeniu i piec i pompa, PID załączyłem dopiero 26-12-2016 r. bo miałem gości od wtedy i nie chciałem bawić się w ustawienia, jak teraz przy tych mrozach załączyłem ręczne to przez pół dnia ubyło mi 7%, tak więc wróciłem na PID, jak się ociepli to wrócę na ręczne ustawienia, na parterze podłogówka tem. zadana 27-28 stopni, w pomieszczeniu jest 20-21 stopni ...
  7. cześć wszystkim, co do tekstów powyżej, to u mnie do zasobnika po brzegi wchodzi 150 kg ekogroszku, ja na razie jadę na "hybrydzie" - piec do grzania i ewentualnie do wspomagania cwu (mam tak jednak ustawione że raczej nie wspomaga), same grzanie cwu - pompa ciepła - powietrze-powietrze - koszt miesięczny za prąd ok. 70 zł - mam założony licznik poboru prądu na pompie, spalanie za okres - ostatnie 17 dni wyszło mi 8,5 kg/dobę, mam ustawienia ręczne, w PID wydaje mi się że jednak pali więcej ...
  8. ostatni załadunek pieca starczył mi na 2 tygodnie, średnie spalanie dzienne wyszło 9,65 kg/dobę, piec nadal ogrzewa dom i grzeje ciepłą wodę ...
  9. spalanie za ostatnie 10 dni na PID-zie w końcu wyszło 12 kg / dobę, fakt że było ciepło, ale wcześniej nie mogłem osiągnąć tego wyniku, a w zeszłym roku był to standard przy temperaturach około i powyżej zera ...
  10. dziś porządki w kotłowni, zasypanie pieca, itp., przez 8 dni na ustawieniach ręcznych (różne kombinacje) średnio spalił mi 16,9 kg/dobę, wg mnie dużo, wracam teraz na tydzień na ustawienia w PID, tydzień temy spalił mi na PID 16,7 kg/dobę, ale wtedy nie miałem jeszcze załączonej pogodówki, i trochę inne ustawienia, kupiłem parę dni temu miernik zużycia energii elektrycznej, który zamontowałem na pompie ciepła do cwu, którą teraz odpaliłem, zobaczę ile mniej piec spali ekogroszku (?) a ile pompa zużyje energii elektrycznej, okaże się wtedy czy warto grzać wodę na dwóch źródłach ciepła czy w zimę jechać tylko na piecu?
  11. dwa tygodnie temu jak jechałem na ręcznych ustawieniach to spalanie miałem poniżej 15 kg/dzień, dlatego teraz też, po tygodniu testu w PID, wracam do ręcznych ustawień no i po raz pierwszy załączyłem pogodówkę, pogodówka dotyczy oczywiście grzejników na górze, co do ustawień pogodówki to zjechałem wcześniej trochę ustawienia fabryczne, a po przeczytaniu twojego postu poleciałem szybko na dół do kotłowni i jeszcze to skorygowałem, teraz mam temperatury zadane 38 / 43 / 48 / 53 odpowiednio do tem. zew. 10 / 0 / -10 / -20 zauważyłem że temperatura zadana zaworu przy pogodówce wzrasta liniowo a nie skokowo, dlatego można ją zmniejszyć co do podłogówki to mam oddzielny zawór ręczny i mam na nim ustawione 24 stopnie (temperatura zadana zaworu), co daje temperaturę powietrza parteru 22 stopnie,
  12. generalnie jestem zadowolony ze sterownika internetowego, nawet pomimo tego, iż nie wszystko przez niego można ustawiać, dziś skończył się po 9 dniach ekogroszek przy paleniu na PID - 150 kg/9dni = 16,7kg/dzień, teraz wróciłem do ustawień ręcznych - zobaczymy jak pójdzie, - praca 9s/80s - nadmuch 22 bieg - po zmianie sterownika, przy starym sterowniku był to 28 bieg i wizualnie było to to samo co teraz 22 bieg, tak więc nie ma co porównywać siły nadmuchu u każdego bo nawet przy wymianie sterownika dmucha inaczej, a kiedyś się dziwiłem innym jak może piec pracować na 22-23 biegu - u mnie wtedy jak było 28 to już słabiutko dmuchał - średnio był ustawiony 31-32 bieg, - podtrzymanie 2s/5min - temperatura zadana co - 60 stopni, ustawiona tygodniówka (-5) w nocy, histereza 2 stopnie - temperatura zadana cwu - 46 stopni, histereza 3 stopnie - temperatura zadana zaworu - włączona pogodówka, +10stopni / zawór 45 stopni 0stopni / zawór 48 stopni -10stopni / zawór 53 stopnie -20stopni / zawór 58 stopni - ochrona powrotu wyłączona - temperatura załączania pomp - 52 stopnie wcześniej prace miałem ustawioną na 9s/103s, wszystko chodziło, ale myślę że za ciężko mu to szło i chyba więcej musiał spalać ...
  13. witam, co do spalania to w zeszłym roku chwaliłem PID-a i miałem spalanie ok. 12,5 kg/dzień przy warunkach zewnętrznych podobnych do aktualnych, w tym roku jakbym nie ćwiczył, ustawienia PID, ręczne, to spalanie mam w przedziale 14-20 kg/dobę, z zasady na ręcznych ustawieniach pali mi mniej, co się zmieniło to to że dwójka dzieci w tym roku kąpie się codziennie, może to jest przyczyna? nie wiem, dziś znów zasypuję zasobnik i znów wracam do ręcznych ustawień, wówczas na pewno wiem że zmieszczę się w 15 kg/dzień, ale nie o tym chciałem pisać, nie wiem jak u was ale ja już 2x wymieniałem sterownik st-450 pid, na początku sezonu grzewczego potrafił sam się wyłączać całkowicie i nie chciał ponownie się odpalić - dopiero po kilkudziesięciu minutach, po jego wymianie gwarancyjnej następny padł po 3 miesiącach - pokrętło gałka od ustawień zaczęła bardzo ciężko chodzić i w ogóle nie było możliwości cokolwiek zatwierdzić - brak możliwości jego wciśnięcia tzw. "enter", teraz mam już trzeci sterownik - odpukać na razie chodzi, tydzień temu dokupiłem moduł internetowy do pieca, siedzę u góry w pokoju i patrzę w monitorze co się tam w piecu dzieje, z jednej strony fajna rzecz, ale myślałem że z pozycji kompa będę mógł wszystkie ustawienia zmieniać jakbym był na dole, niestety ale nie, tylko kilka rzeczy można zmienić przez komputer, aby móc większość ustawień zmienić to i tak trzeba być przy piecu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...