Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stop_that_Pigeon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O Stop_that_Pigeon

  • Urodziny 19.12.1983

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • imię i nazwisko
    Grzegorz Gołębski

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Russelsheim
  • Kod pocztowy
    23-400
  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Stop_that_Pigeon's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Nie tyle z pieca Szrajbera co bardziej schematu pieca prof. grum-Grzymajło, a dokłądniej uważam za celowe zwiększenie przestrzeni nad rurą pionową rozpędzającą spaliny: -w niej gazy samoczynnie mogą się mieszać bez potrzeby przegródek -dodatkowo izolując "dekiel" tej komory zachowujemy większą temperaturę , przez co wymieszane gazy potrzebują mniejszej energii do zapłonu Sam piec Szrajbera jest bardziej na węgiel i tak jak piszesz wykorzystuje zgazowani, czy pirolizę paliwa. Piec z odpowiednio większym paleniskiem, regulowanym dopływem powietrza oraz dolotem powietrza do dopalania w drugiej fazie marzy mi się Kombinuję równiez nad jakimś nowoczesnym kształtem i materiałami. Do izolacji rury pionowej na razie króluje wermikulit sypki a do akumulacji płyty z akubetu , np. łukowe wypełnione masą akubetową. Noi do takiego kombajna uzasadniona jest ławeczka lub ściana grzejna z kanałami.
  2. Witam, według mnie to płomień z peletu nie ma się co równać z tym z drewna. ale za to jego powierzchnia spalania jest znacznie większa nawet od drewna rozdrobnionego.
  3. Świetny filmik, ciąg sprawia wrazenie jakby miał połkąć ten pelet razem z podajnikiem Mówisz, że się dławi przy większych kawałkach drewna?? - a jakby tak zwiększyć palenisko do rozmiarów 35x35, a żeby zwiększyć przepływ powietrza to palenisko zamknąć z góry i podać powietrze z boku - przepustnicą regulującą dopływ powietrza można by było ustwiać szybkośc przepływu.... Mam jeszcze jeden pomysł i kilka niewiadomych z nim związanych - palenisko poziome : czy w takim palenisku ułożone jedno na drugim polano w pozycji poziomej będzie się dopalało w całości, czy tylko u końcu tam gdzie płomień wychodzi do rury spalinowej??
  4. Witam wszystkich, jestem tutaj nowy, więc od razu przejdę do meritum sprawy. Po pracy i w chwilach wolnych pracuję nad projektem pieca kumulacyjnego. nie bez kozery piszę na tym forum, ponieważ podstawą mojej inspiracji są piece rakietowe. Swoje poczynania bazuje również na książce z 1851 inż. Karola Szrajbera - Nowoczesne piece mieszkaniowe - gdzie opisuje do złudzenia przypominający system jak w piecach rakietowych z kanałami opadowymi, o tyle inaczej, że stosuje większej pojemności komorę nad wylotem spalin w celu ich mieszania się i dopalania opadających już mieszanin. Jakoś na przełomie luty-marzec będę chciał zbudować pierwsze prototypy tych pieców - piszę "tych", ponieważ już teraz mam dwie wersje różniące się zapodawaniem opału i kształtem paleniska. W centrum mojego rozumowania są rozwiązania z reguły jak najprostsze. -ogień otrzymując powietrze pierwotne pali się w kierunku poziomym -wchodząc w kanał pionowy otrzymuje powietrzne wtórne do dopalenia wstępnie wymieszanych gazów -wypadając z kanału wznośniego, wpada do komory gdzie gazy się mieszają i opadając dopalają się (oczywiście po rozgrzaniu całego mechanizmu) -w pierwszej fazie palenia u samej góry komory w której mieszają się gazy z rury wznośnej umieszczony jest króciec, który po otwarciu pozwala spalinom od razu uciec w komin, w ten sposób rozgrzewamy kanał wznośny i komorę spalania do takich temperatur aby można było puścić spaliny kanałami opadowymi ku dołowi oddając część ciepła i dopiero u dołu wejść w komin. Moje pierwsze pytanie do forumowiczów jest następujące: Czy w piecach rakietowych z podawaniem drewna w pozycji pionowej (od góry), palenie nie rozdrobnionymi kawałkami drewna tylko całymi polanami nie powoduje obniżenia jego sprawności z powodu nie dostatecznej powierzchni spalanego drewna ?? - bo jak wiadomo drewno poprzez rozdrobnienie zwiększa swoją powierzchnię spalania. Czy ktoś eksperymentował z takimi polanami drewna w nieco większym palenisku niż zazwyczaj spotykanym na standardowych piecach rakietowych?? Obecnie projekty mam jeszcze nie gotowe do jakiejś publikacji, brakuje paru obliczeń i zwymiarowania - na razie więcej w tym koncepcji niż solidnego projektu. Mam nadzieję na konstruktywną wymianę doświadczeń Pozdrawiam ALOHA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...