Na początku się przywitam jako nowy użytkownik.
Więc Witam
A teraz do rzeczy:
Właśnie otrzymałem klucze do lokalu użytkowego w parterze kamienicy. W kamienicy nie ma centralnego ogrzewania, jest tylko możliwość elektrycznego, z tego względu już zdecydowałem się na piec akomodacyjny, jednak ze względu na ceny energii postanowiłem docieplić 2 ściany boczne.
Od frontu jest duża witryna i drzwi wejściowe. Z tyłu jest zaplecze, które nie musi być ogrzewane.
Problemem są ściany po bokach, z lewej strony jest lokal, który jest zamknięty na 4 spusty i nie wiadomo jak długo jeszcze będzie, oczywiście jest nieogrzewany, po prawej stronie jest przepust w kamienicy, czyli można powiedzieć, że ściana zewnętrzna.
Największym problemem jest to, że jest to lokal z zasobów miejskich i jest od wewnątrz pokryty sidingiem, który nie może zostać usunięty. Więc muszę ocieplenie zrobić na tych płytach. Dodatkowo najprawdopodobniej lewa ściana jest zawilgocona pod tym sidingiem. Myślałem, aby obłożyć te ściany styropianem i płytą g-k jednak nie wiem czy to nie będzie za szczelne i mi wilgoć wyjdzie na powierzchnię. Najgorsze to to że nie mogę też za bardzo użyć tych wszystkich bloczków ytong lub jakiś ciężkich płyt, bo nie utrzymają się na tym.
Czy ma ktoś jakiś pomysł jak można szybko i tanio wyjść z tej patowej sytuacji? Dodam jeszcze, że wszystko co robię w środku przechodzi na własność miasta i w każdej chwili mogą mi podnieść czynsz/wypowiedzieć umowę, więc nie ma to być coś co musi mi wytrzymać z 10 lat
