Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KNOW

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KNOW

  1. Szanowna Pani, Pompa ciepła to tylko urządzenie nafaszerowane elektroniką i ma prawo do błędów, czy jak komputer do zawieszania się. Jeszcze raz podkreślam że nie twierdzę że przyczyna jest po stronie użytkownika, być może był spadek napięcia lub jego zanik, który był sprawcą. Zgodnie z umową i po konsultacji z producentem co mniemam potwierdzi pismo serwisu fabrycznego wysłane do Pani, dysponentka serwisu ustali z Panią termin i wykonamy czynności sprawdzające okablowania pompy oraz ponowne testy pracy. Proszę mi wierzyć że staramy się na bieżąco śledzić zgłoszenia usterek w pompach ciepła nie tylko u klientów urządzeń producentów oferowanych w naszej firmie, od których otrzymujemy informacje serwisowe ale i na forach internetowych. I nie ma jednoznacznych odpowiedzi na wszystkie sytuacje jakie są opisywane. Ja uważam że najważniejsze dla serwisu to nie szkodzić i zawsze oceniać przed manipulacją w urządzeniu jakie to niesie za sobą skutki. Uważam że postąpiliśmy słusznie, po stwierdzeniu że pompa z grzałkami wygrzewa budynek, to przy takich warunkach atmosferycznych (zaspy na drodze powiatowej miały jak wracałem od Pani po pół metra), ingerencja w automatykę pompy, która mogła doprowadzić do jej wyłączenia była nie uzasadniona. Co zresztą wydaje mi się że ustaliliśmy wspólnie, więc proszę się nie dziwić mojemu zaskoczeniu po Pani zgłoszeniach do producenta i wpisach na forum.
  2. Szanowni Państwo sprawa dzięki forum staje się odrobinę jaśniejsza, Pani Inwestor na forum napisała że spadek temperatury został zauważony 7-8 stycznia a zgłoszono - poproszono o konsultacje serwisanta 23 stycznia kiedy to w domu temperatura spadła do 16 C. Przez 16 dni budynek się wyziębiał - pompa nie pracowała prawidłowo. Nam Pani Inwestor powiedziała że problem pojawił się 22 stycznia kiedy to jak pisze w reklamacji temperatura spadła do 18 C. Po restarcie pompy wszystkie parametry pracy pompy były właściwe. Nie potrafimy powiedzieć co stało się 7-8 stycznia? Fakt jest taki że na dziś budynek musi wygrzać ściany które przemarzały przez tych 16 dni, kiedy pompa nie pracowała a temperatury dla okolic Lublina wszyscy widzieli w wiadomościach. W normalnej eksploatacji stale uzupełniamy straty ciepła budynku, co nie wymaga dużych mocy grzewczych. Kiedy doszło do zamrożenia ścian, moc urządzeń grzewczych musi pokryć zapotrzebowanie na ciepło z tytułu strat budynku oraz z pojemności cieplnej zamarzniętych ścian ( takiego zapotrzebowania nikt nie przyjmuje w kalkulacji mocy urządzeń) i stąd problem. Zaleciliśmy uruchomienie grzałek, by przyspieszyć czas wygrzania domu oraz zwiększyć moc grzewczą źródła przez co ograniczyć czas pracy a w konsekwencji poprawić komfort w budynku i w naszej ocenie ograniczyć koszty eksploatacji. Sama pompa będzie znacznie dłużej pracować przez co wychłodzi DZ czyli zmniejszy COP. Nie zrozumiałe jest takie działanie że tu coś ustalamy a robimy zupełnie inaczej na forum jedna prawda a na reklamacji inna. Przed zgłoszenie reklamacji uzgodniliśmy z Panią że jak tylko puści mróz serwis dla spokoju posprawdza kablowania w pompie i jeszcze skonsultuje to z producentem urządzenia i z tych ustaleń się nie wycofujemy. Pozdrawiam KNOW
×
×
  • Dodaj nową pozycję...