Witam,jestem użytkownikiem pompy ciepła t- cap 12 kw od października 2013 roku, pow. domu z garażem 250 m2. Instalacje montowała mi znana firma ze szczecina. Budynek jest niezamieszkały i w czasie uruchomienia PC budynek był wyziębiony. Największym problemem przy początkowej pracy PC była niższa temp na powrocie od 25 stopni przez co cały czas włączały się grzałki a po 20 sekundach PC się wyłączał i pojawiał się błąd H70, który wyskakuje do dnia dzisiejszego - ale o tym później. Właściciel firmy, która montowała pompę zaproponowała mi sprzęgło hydrauliczne o poj. 80 L. co się później okazało strzałem w 10. ponieważ dom wyziębiony pompa załącza grzałkę i zaraz wyświetla się błąd H70 a na dworze w nocy - 12 stopni. Właściciel firmy upiera się, ze w instalacji jest powietrze i puki się nie odpowietrzy to błąd będzie cały czas wyskakiwał, więc zacząłem sam gryźć temat i bawić się z ustawieniem sterownika. Ustawiłem temp. na pompie obiegowej 30 stopni oraz I bieg(w całym domu włącznie z garażem ma podłogówkę) PC na 35 stopni. Dom zaczął sie nagrzewać, grzałka elektryczna ani razu się nie załączyła, a sprzęgło hydrauliczne 80 l. zaczęło pełnić rolę bufora. Początkowo miałem zadaną temp pomieszczenia na 14 stopni co powodowało przy rozładowaniu sprzęgła (bufora) częste wyłączanie się pompy obiegowej. Teraz mam zadaną temp. 16 stopni i pompa hula bez problemu. Wracając do błędu H70 zrobiłem próbę obniżając temperaturę na podłogówce i przy załączeniu grzałek dalej wyskakuje H70. czy może ktoś miał podobny problem? bo raczej po 4 miesiącach pracy PC, powietrza nie powinno być w instalacji. Pozdrawiam