Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jorg

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jorg

  1. Przeciez masz dojazd przez działkę rodziców. W momencie wydzielenia działki z ineej musi byc ustanowiona służebność wydzielonej drogi. Chyba nie masz żadnego fizycznego wydzielenia i założonej KW. Poza tym nieładnie cwaniakować z sąsiadami. Tylko głupi sąsiad by ci się zgodził na przejazd.
  2. Dla mnie dziwne że policjanci w szoku. Przeciez to ich praca. Gość nie ztrzymał się na blokadzie i to w biały dzień. Widac chciał zginąć. W USA taki kierowcw byłbyv wielokrotnym trupem. U NAS JAKIES TAKIE POKOMUNISTYCZNE MYŚLENIE I TŁUMACZENIE SIĘ. OBAWIAM ŻE JESZCZE OBWINIĄ TYCH POLICJANTÓW. POWINNI IM DAĆ MEDAL.
  3. jorg

    austryjackie gadanie...

    Dla mnie dziwne że policjanci w szoku. Przeciez to ich praca. Gość nie ztrzymał się na blokadzie i to w biały dzień. Widac chciał zginąć. W USA taki kierowcw byłbyv wielokrotnym trupem. U NAS JAKIES TAKIE POKOMUNISTYCZNE MYŚLENIE I TŁUMACZENIE SIĘ. OBAWIAM ŻE JESZCZE OBWINIĄ TYCH POLICJANTÓW. POWINNI IM DAĆ MEDAL.
  4. Ja postawiłem 2 garaże blaszane na budowie. Nikomu nie zgłaszałem bo i po co. Nie są to budowle na stałe przytwierdzone do gruntu. Stoją już 5 lat. Najgorzej to być nadgorliwym. Sąsiedzi budują bez pozwoleń . Nikt się tym nie interesuje. Mieszkam na Podhalu.
  5. Nie staje mi..............pomysłów na wykonczenie domu. Poradźcie coś?
  6. jorg

    Wkurza mnie żona

    Panowie dopisujcie imiona swoich diablic: jorg WANDZIA marian44 ANIELCIA
  7. jorg

    Wkurza mnie żona

    Własnie wróciłem ze Słowacji ze Vrbowa. Wypoczęty, wyluzowany, wymoczony w wodach siarkowych. Żona pojechała ze mną. Cała drogę milczałem. Kobieta chyba zrozumiała swój bład bo nadskakiwała jak nigdy aż mi głupio było. Moja taktyka' Siła spokoju i godność osobista". Panowie nie dawjacie sobie po głowach skakać .
  8. Ja oddawałem takie ksera faktur bez PKW. Wcześniej sprawdziłem czy się zgadza z tym ich spisem. Powyrzucałem to nie było w spisie. Niektóre materiały były wymienione w spisie chociaż vat przed 1.05.2004 był 7% np wapno. Tu trzeba uważać. Miałem jeszcze bardzo dużo fakur z 7% vatem to porównałem. Na forum jest bardzo dużo cennych uwag. Jako podatnik nie muszę uzupełniać tego PKWiU. U mnie w US porównywali ksera z orginałami. Pytam dlaczego , bo ludzie skanowali części faktr na nowe faktury. Chociaż wydaje mi się że co Urząd to mogą występować jakieś różnice interpretacyjne.
  9. Jeżeli odbiór się planuje w tym roku to można spokojnie złozyc w przyszłym za maj2004-2006. Jeżeli ktoś korzystał tylko z ulgi remontowej to koniec tej ulgi jest równocześnie końcem zakończenia inwestycji.
  10. No własnie z teho zacytowanego artykułu.
  11. chyba tak nie dokońca. Budowa musi być odebrana do 31.12.2007. Inaczej gdy odbiór przewidujemy po tym terminie to trzeba co roku składać wniosek do30.06 za rok poprzedni . Wtym roku za maj2004-2005
  12. Zapomniałem dodać że kto miał odbiór zrobiony do 31.12.2005 roku to składa bo inaczej to mu przepada. Ja też początkowo myślałem że mogę sobie spokojnie poczekać do 2008 i złożyć wszystko hurtem. Jednak odpowiedź z US którą poprzednio cytowłem trochę mnie przestraszyła. Wydaje mi się logiczna po przeczytaniu ustawy.
  13. Na pewno tak jest. Wnioski na http://www.mofnet.gov.pl
  14. jorg

    Wkurza mnie żona

    Wróciłem wyluzowny. Tajemniczo sie usmiecham. Żonka oczywiście nie mogła sobie z corkami sobie darować rytualnych wyjazdu po ciuchy. Nic nie mówię. Cos zaczyna ją gnębić że ja do niej tak grzecznie, co drugie słowo kochanie. Jutro wybieram się na Słowację na gorące kąpieliska. Już zaczęła się przymilać że też pojedzie. Wpadłem na dobry pomysł WSZYSTKO ZAŁATWIAM SIŁĄ SPOKOJU.
  15. Chyba nie jest tak do końca. Ja właśnie spanikowany siedziałem 3 dni nad fakturami. Pani w US powiedziała że do 30 czerwca tego roku składaja papiery wszyscy korzystającu z ulgi remontowej i ci którzy przewidują że nie zdążą z odbiorem budynku przed 31.12.2007. Zwrot VATu za 2004 maj-2005. Ci co przewidują że zdążą z tym odbiorem mogą spokojnie czekać do 30.06.2008. Czytałem ustawę i też misię tak wydaje.
  16. jorg

    Wkurza mnie żona

    Już mi przeszło. Nakazałem sie tylko nie wtrącać w sprawy finansowe i budowlane. Jadę na budowę, wziąłem leżak i karkówkę na grila, gazety.
  17. jorg

    Wkurza mnie żona

    Moja. Zastanawiam się nad wymianą na młodszy bardziej tuningowy model.
  18. Wkurza mnie żona. Chyba się starzeję
  19. Przy długich krokwiach powyżej 6 m dobrze jak sa 4 osoby.
  20. Jak bym mógł to bym w ogóle zrezygnował z okien dachowych. Człowiek uczy się na błędach. Problemy w codziennym użytkowaniu.
  21. To są słabe tynki ale tanie. Radziłbym knaufa.
  22. Zazwyczaj stawka to 400- 700 zł. Jest to tak prosta czynność że nie wiem skadtakie astronomiczne ceny. Ja polecam zlecić tą robotę urzędnikowi w urzędzie który wydaje pozwolenie. Sam tak zrobiłem, 600 zł, wszystkie pozwolenia i uzgodnienia. Sam zadzwonił do domu kiedy to wszystko pozałatwiał.
  23. Kostkę można zrobić jak najbardziej. Dawniej się robiło płytki i wytrzymywało to ze 20 lat. Kostka niczym w robieniu nie różni się od dawnych płytek. kostki kupowne tak po 20 latach też będą do wymiany. Nie wiem czemu teraz dorabia się wielkie teorie do byle głupstwa. Formy do kostek sprzedają na jarmarkach.
  24. Nie ma czym się przejmować. Drewno było tak suszone z pół roku. Zawsze jakaś część się skręci. Dach będzie jeszcze pracował i skręcał z jakieś 20 lat. Dawniej świerk suszył się z 20 lat zanim coś z niego robiono. Należałoby okorować. Śmiesza mnie te wszystkie dorabiane teorie na temat drewna. Dawniej się nie impregnowło i więźba stała po 100 lat. piszę z podhala , mieszkam obok tartaku i naprawdę nie takiego drewna się uzywało do robót.
  25. Ja bym się zaopiekował żoną Zenka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...