Witam serdecznie pierwszy raz na forum Stoję obecnie przed koniecznością wyboru wkładu kominkowego, który ma służyć do efektywnego grzania bezpośrednio poprzez ścianki kominka jednego, dwóch pomieszczeń, jak i DGP do pozostałych z turbiną Darco z regulowanymi obrotami - do dalszych pomieszczeń. Powierzchnia do ogrzewania to jedna kondygnacja ok. 90-100 m2. Dom na razie nieocieplony, ale w trakcie remontu będą stawiane stelaże do płyt karton-gips i pod płytami będzie wełna mineralna, jak też w przyszłości najprawdopodobniej będzie z zewnątrz cały dom ocieplany. Wiem na razie tyle, że moc nominalna wkładu (o tyle mi wiadomo, ze to śliskie pojęcie, w dużej mierze zależne od norm producenta) ma być rzędu 8-12kW. Rozważam pomiędzy stalowo-szamotowym a żeliwnym. Mam już wstępnie wybrane kilka typów jakimi są ze stalowo-szamotowych Spartherm Ambiente Bravo oraz żeliwny Seguin Kiteflam 12. Co do Seguina to jeszcze sprawa rzeczywistej efektywności po dodaniu systemu DAFS - ponoć zwiększa do 77%. A jak to ma się w praktyce? Rozmyślałem też nad Tarnavą Professional Max 15kW Image lub podobnej z tej firmy, ale brak uszczelki drzwiowej mnie zniechęca - walenie żeliwem o żeliwo to niezbyt przyjemny odgłos, dodatkowo przy mocniejszym trzepnięciu drzwiami nieco boję się o szybę - a może po prostu wybrzydzam? Zamiast Spartherma może jakiegoś Hajduka czy Aristo? Ambiente Bravo mogę mieć za ok. 6 000 zł, więc cena nie jest zbytnio duża ze względu na wycofywany ponoć produkt (tak mi w Interior powiedziano). Bubla chyba z tego względu nie ma co się obawiać? No i efektywność - czy u Hajduka, Aristo tudzież innego tańszego producenta wedle "sparthermowskich" warunków uzyskam efektywność rzędu 78% jak w przypadku Ambiente Bravo? Drugie pytanie - czy to prawda, że wkłady stalowo-szamotowe uzyskują większe temperatury paleniska, dzięki czemu temp. spalin jest wyższa? Jeśli tak, to czy duże szamotowe krążki są w stanie wydobyć wiele ciepła ze spalin i tym samym poprzez dystrybutor przekazać na inne pomieszczenia? Do Bravo jest opcjonalny system Helix (spiralny kanał spalinowy wyłożony prawdopodobnie szamotem), niestety jego koszt to ok. 5 000 zł. Czy dość spora ilość krążków, o których wspomniałem wcześniej jest w stanie w dużym stopniu tez przejąć energię ze spalin? Zależy mi na jak najlepszej efektywności grzania. Pozdrawiam