Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wojtek_

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

Wojtek_'s Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Wojtek_

    Problem z gładzią

    Hmm... może coś nie tak z proporcjami? albo źle wymieszane miałem taki problem że moja gładź była zbyt wodnista i za słabo wymieszana ale teraz już trzyma się ściany
  2. Wojtek_

    Podwyższenie płotu

    Czyli jakiej wysokości jest płot od ziemi do końca słupka, i ile ma od ziemi do kątownika?
  3. Wojtek_

    Podwyższenie płotu

    Hmm... z 20m będzie tak na teraz a potem jeszcze z 40 ale narazie mówimy o tych 20... Siatka jest dość stara i nie naciągnięta za dobrze dlatego pływa, płot ni był wcale zły ale robiliśmy szambo i całą ziemie musieliśmy rozplantować po ogrodzie... i tak moj płot stał się mały poprostu nie było by problemu jak by nie było tak zimno to odrzucił bym od płotu te 30-50cm to pies nie miał by pola manewru żeby próbować wydostać się za ogrodzenie. Nawet zaczołem to robić... ale ziiimno tak każdy narzekał że było +30
  4. Wojtek_

    Podwyższenie płotu

    Hmm jest nieco drogie... nieco zaczynam myśleć nad tym jak rozciągnąć jeszcze nieco wyżej normalną siatke bo taką mam w garażu... tylko nie wiem jak podciągnąć słupki... spawanie to też koszt a nie mam narazie żadnych funduszów... a chciał bym lekką konstrukcje a siatka nie należy do lekkich. zastanawiam się jeszcze nad przykręcaniem tych kątowników pod kątem 45-60 stopni do działki i przymocowania... http://www.ekodom2001.pl/images/duze/plotek_mysliwski.jpg
  5. Wojtek_

    Podwyższenie płotu

    Jak to wygląda hehehe tzn wydaje mi się że wiem co masz na myśli ale zarzuć jakąś fote.
  6. Wojtek_

    Podwyższenie płotu

    Nad pastuchem myślałem ale jest problem z prądem część ze słabszym płotem jest na końcu działki... więc klapa... Jeśli idzie o nadspawanie słupków to też o tym myślałem tylko nieco inaczej przykręcić do słupków kątowniki i coś na nie zarzucić myślałem nad jakimś drutem ale musiał by być bardzo sztywny bo są dość duże odstępy pomiędzy słupkami. Pod ogordzeniem nie ma dormurówki, ale chodzi mi właśnie o to żeby pies nie wyszedł jak ktoś idzie, bo tak sam z siebie nie lata przy płocie.
  7. Ładnie wam to wyszło, wygląda to chyba lepiej niż z plastikowymi listwami, kafelkarz nam tak porobił że między kafelką a listwą jest luka, fuga jest nie równo i kafle są poobijane... teraz uważam że jak coś to robić wszystko samemu jak się popsuje to się samemu pospuje a nie ktoś zwali cały materiał...
  8. Mam też podobny problem rura została wyprowadzona do przedpokoju i tam wystaje ale musimy zrobić to wyjście na zewnątrz, więc kupiliśmy plastikowe przejście z okrągłej na prostokątną i puścimy ją w ścianie, ponieważ nie będziemy niszczyli podłogi...
  9. Od niedawna mamy też kominek pół okrągły z Hajduka, jest on umieszczony w rogu i jak będą fundusze to kiedyś damy jakąś narożną obudowę... postaram się podać w najbliższym czasie wymiary ale może macie jakieś fajne obudowy narożne??
  10. Mam taki problem mam dużego psa, a niski płot z jednej strony działki, jest to siatka troszke pływająca już... jak go podwyższyć, tak aby uniknąć przykrych sytuacji... myślałem aby do słupków powkładać dechy i rozciągnąć jakiś drut ale to tak pływa że odszedłem od tego pomysłu... ma ktoś z was jakiś pomysł? P.S. sorry że daje ten topic poraz drugi ale nie wiem czy do topica o zwierzakach wszyscy zaglądają...
  11. Mam taki problem mam dużego psa, a niski płot z jednej strony działki, jest to siatka troszke pływająca już... jak go podwyższyć, tak aby uniknąć przykrych sytuacji... myślałem aby do słupków powkładać dechy i rozciągnąć jakiś drut ale to tak pływa że odszedłem od tego pomysłu... ma ktoś z was jakiś pomysł?
  12. Jeśli chodzi o stróża to polecam Owczarki Środkowo Azjatyckie.
  13. No może masz troszke racji ale niestety wielu jest takich pseudofachowców , umowy nie spisywałem bo w końcu co mi potym było mineło zapłaciłem i tyle może to dlatego że się spieszył ale nie wiem do kąd powinienem mu zapłacić mniej ale zabrał kase i pojechał i tyle. Może 1/5 fachowców z ogłoszenia jest dobry ale niestety moji znajomi mieli również takich fachowców jest to moja opinia a jeszcze jedno niestety pracuję od rana do wieczora i nie miałem zabardzo jak go przypilnować, gdyby nie praca to sam bym zrobił te prace, w sumie masz rację trzeba mniej ufać ludziom
  14. Moja rada co do "fachowców" z ogłoszeń... nigdy nie bierzcie takiego do roboty ponieważ zniszczy materiał, weźmie kase i pojedzie. A historia zaczęła się tak ... potrzebowałem szybko wykafelkować przedpokój, łazienkę i kuchnię oraz podwiesić sufity w kuchni i łazience... zadzwoniłem po sprawdzonego fachowca ale niestety miał juz pozamawiane terminy... do 2006 roku... więc dzwonie do jakiegoś kafelkarza on mi mówi że będzie kafelkował w nocy bo u kogoś ma inną robotę to mu podziękowałem dzwonie po następnego ten przyjechał odwalił "fuchę" kafelki na ścianie w łazience poobijane, w przedpokoju nie wypoziomowane ah... poprostu szkoda słów, robił również podwieszany sufit, i gaładziwał płyty gipsowe(całą powierzchnię a co gorsza to nawet nie wypoziomował konstrukcji) nie ma to jak zrobic coś samemu ale niestety nie mam czasu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...