kitkun
-
Liczba zawartości
19 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez kitkun
-
Witam, po 1h bo PC dłużej nie chce chodzić DZ 7,2/4,1 GZ 37/32 bufor 500l Grzejniki i trochę podłogówki zużycie około 10 kWh/dobę
-
Nie chciałbym być złośliwy bo mi to <>< czy ktoś ma PC PW ale mam nadzieję, że się nie mylisz i moje DZ GW też długo pociągnie
-
Ciągle delta jest koło 2. Co robić ? zmniejszać moc pompki dalej czy zostawić ?
-
Przepływ 3x15 Litrów/min Wczoraj zmniejszyłem moc pompki DZ na 80% bo była delta koło 2oC Pompa DZ chodzi razem ze sprężarką.
-
Po 1h, 6,5 / 4,3
-
Nie rozumię jak narazie jak liczymy ten COP dla mojej PC. Licznik PC podaje w kWh ilość energii wytworzonej. Czy jest ona mierzona czy OBLICZANA w sterowniku nie wiem. Znalazłem coś takiego u vaillanta: Moja pompa ma SPF lub jak kto woli JAZ dla CO 4,65 a dla CWU 4,25 Wydaje mi się, że podana przez Ciebie wartość 2,9 nie jest COP dla mojej instalacji. pozdrawiam
-
Nie chodziło o to, że mnie stać czy nie. Jak kupujesz samochód nowy to też po 10 latach masz w plecy Jeśli chodzi o pompę PW też myślałem była taka jedna od Wolfa chyba, ze sprężarką Mitsubishi. ale z tym powietrzem, temperaturą w zimie jest różnie. Raz masz max do -5 a w pzryszłości nie wiadomo może będzie max do +5 Na Twoją korzyść. Wybrałem GW bo łączny koszt był podobny jak PW od Wolfa. Coś około 50 000 zł za komplet bez montażu. Grzejników nie mogłem zamienić na podłogówkę bo wszystko było już ukończone, styropian, wylewki, panele podłogowe a rury pod spodem Gdybym budował się po raz drugi wybrałbym oczywiście inny wariant, czyli PC + podłogówka. Z tymi szansami na zwrot to zapewne będą mieli okazję moi spadkobiercy ale gdybyś wydawał na CO + CWU w sezonie po 1200 PLN / msc to też może byś inaczej na tę inwestycję popatrzył.
-
Cytat: "CO za sezon 2012/2013 - 1350 zł (4215 kWh) przy temp. w domu 22*C" Pyxis proszę podaj ile płącisz za kWh bo jakoś mi się nie zgadza, 4200 kWh x 0,6 PLN = 2520 PLN. Chyba że masz jakąś bardzo tanią taryfę. Nawet gdyby liczyć wg dwutaryfowych cen to kWh w PGE kosztuje 0,4 PLN więc ni jak na 1350 nie wyjdziesz. Proszę oświeć nowego
-
Wiesz, czy zaszalałem to zależy. Czytałem uważnie wasze rady i komentarze w maju i czerwcu 2013. Póżniej zebrałem oferty, IVT Danfos, Viessmann, Ecopower, Buderus, Junkers od paru firm. Potem trochę pomyślałem i tak wyszło, że DZ przewymiarowane, pompa w miarę za rozsądną cenę, bufor konieczny. Jak pisałem pompa pracuje od tygodnia. Bawię się w "optymalizację" więc zużycie energii niewiele teraz powie. Ale jak pisałem mam licznik kWh na Całą instalację ( PC + 3 pompki obiegowe + pompka cyrkulacji sterowana z PC ). Na dziś zużycie energii to 147 kWh a PC pokazuje ilość wytworzonej energii 434 kWh. Nie dzielę na razie na CO i CWU. Napiszę więcej po 30 dniach użytkowania.
-
OK na dzisiaj to ja już podziękuję wam
-
też się cieszę
-
DZ 3x90m w pionie dalej 3x8m poziomo ale rury zostały rozdzielone na odległość 1m aż do fundamentu. Dalej 3 metry od fundamentu i ponad posadzkę ocieplone rurą preizolowaną 40/80, dobrze zaizolowaną przed wilgocią ( koszulki termokurczliwe takie jakimi zabezpiecza się kable elektryczne w ziemi ). Dalej rozdzielacze: WE - 3xDN40 + rotametry - DN 100 - DN 50 zbiorcze do pompy. Instalacji nie będę opisywał bo rury zawory odpowietrzniki uchwyty każdy wie. PC + bufor 500 litrów jak pisałem. Pompka obiegowa i całość wpieta do istniejącej instalacji z kotłem gazowym kondensacyjnym. Bufor jak się okazało dobrze działa jak sprzegło dla obu "dogrzewaczy" gazowego i PC. Na razie działa tylko PC ale jak przyjdą mriozy syberyjskie -40 to może trzeba kocioł uruchomić. Teraz koszty. DZ 21 000 PC 22 000 Bufor 4 700 Materiały 5 500 Robota 4 700 Były oferty za 45 000 łącznie i 75 000 łącznie ale wybrałem oddzielnie firmę od DZ i PC bo po co mi ich gwarancja jak wszystko miałoby źle działać. Zaznaczam, że była to MODERNIZACJA ogrzewania. Jakby policzyć dobry projekt z tymi samymi składnikami w nowej budowie to koszty byłyby mniejsze o: przeróbki czyli jakieś 6 000 zł ( materiały ) oraz trochę inne koszty grzejniki/podłogówka oraz zakup pieca kondensacyjnego.
-
Yyyyy a co moze stopa.... lewitowac To tak dla tych, również dla Ciebie co chcieliby mi napisać, że jak leżysz to 75 cm trzeba policzyć inaczej, nie mylić z innymi CM.
-
Prawdaż, uciekać moż ale u mnie Lipiński się pomylił i za nisko "chudziak" zrobił. Tak że jest 2X5cm styropianu HD + 12cm HD aby wyrównać .
-
Teraz o konkretach: Pompa chodzi na DZ na maxa, temperatury WE 6,5 Wy 4,5. Spada do 5,5 / 3,3. Od czterech dni zapisuję kWh bo przecież licznik 3 fazowy LE-02d kosztuje ułamek kosztu całej inwestycji. Pompa też liczy kWh wyprodukowane. Wygląda na to, że zysk będzie na poziome 3 do 3,5 wliczając pompki ( 3 obiegowe i cyrkulację 8W ). A ciepełko jest i cyrulacja na cwu chodzi czego nie było z piecem bo za drogo. Koszty mogę podać wraz z innymi składnikami instalacji jakby się ktoś zapytał.
-
No dobra, coś w tym jest napewno, bo jak ciepło z podłogi ucieka jak zwykle do góry to jak "góra" miałaby 1 kilometr to pewnie cały czas by uciekało ale przecież wszyscy ( no może prawie wszyscy ) mamy 2 metry 60 nad głową to po co się spierac o wyższości m2 nad m3 i odwrotnie
-
Nie sądziłem, że pomimo tak późnej pory jeszcze ktoś zechce popisać się albo może lepiej coś popisać Jak byś trochę poczytał o tym jak działa ogrzewanie podłogowe na " odczucia ciepła" śmiertelników może byłbyś innego zdania. Ogrzewanie podłogowe - niskotemperaturowe daje odczucie mieszkańcom ciepła bo organizm ludzki jest bardzo wrażliwy na brak ciepła do wysokości około 75 centymetrów od stopy, oczywiście gdy stopa stąpa po podłodze Powyżej nie jest już tak wrażliwy. Badania potwierdzały ten fakt już w latach 80'tych minionego stulecia. dlatego gdy grzejemy "podłogą" nie liczą się m3 i Kropka
-
Teraz o wyższości m2 nad m3 i odwrotnie. Pewnie to tak jak z tą wyższością Świąt BN nad Świętem W. Dyskusja jest ciekawa ale pomija w całości sposób grzania pomieszczeń. Jak grzejesz powietrzem policzyć chyba lepiej m3 jak ogrzewaniem podłogowym ( lub nawet ostatnio ściennym ) to chyba m2. Przecież nikt nie pisze tu o tym dlaczego było ono już tak modne w latach 80'tych kiedy o pompach ciepła się jeszcze nic nie pisało . Jeśli mamy ogrzewanie grzejnikami to już brałbym pod uwagę te nieszczęsne m3. Dla porównań jednak, przecież jesteśmy mieszkańcami "standardowych" mieszkań i domów wydaje się słuszniejsze przyjąć do obliczeń i dyskusji m2. Bo kogo, poza grzejącymi gorącym powietrzem na tym forum interesuje m3 budynku ?
-
Jestem tutaj nowy ale przeglądałem wasze posty już od maja 2013, od kiedy nosiłem się z zamiarem zaistalowania PC. To co tutaj się teraz dzieje to jakiś chat ( czat po Polsku ) chyba. Wszyscy się znają od paru lat i nie szczędzą sobie przyjemności i dowcipów.! Ale chyba to forum powstało po to aby pomagać tym co użytkują pompy ciepła lub tym, którzy mają ciągle wątpliwości czy wydać te cholernie duże pieniądze nie na marne. Jak dla mnie decyzja o zinstalowaniu pompy ciepła jest prosta, tak samo jak przy zakupie samochodu. Ten kto chce jeździć mercedesem sobie go kupuje jak go na to stać. Ten co chce KIA lub Fiata ( nie mam nic przeciwko tym markom, niech sobie je kupuje. O i cała prawda o pompach ciepła. Stać cię instaluj nie stać nie instaluj. Bo że się opłaca w długim czasie zwrotu z inwestycjii to nie ulega wątpliwości. Potrzeba tylko aby instalacja była dobrze zwymiarowana i zainstalowana z czym nie zawsze jest dobrze...... Żeby nie być gołosłownym i podobnym do moich poprzedników ( "starych bywalców na forum" ) napiszę, że od tygodnia wreszcie jestem użytkownikiem pompy ciepła GW z dolnym źródłem pionowym 3x90mb + około 3x8 dolotów poziomych do budynku dobrze zaizolowanych ( szczelna izolacja w rurach preizolowanych ) z rozdzielaczami zawory/rotametry. dalej pompa ciepła WPS 8K1 Buderus ( wide Bosch lub IVT ) oraz zbiornik buforowy na CO 500 litrów z izolacją 12cm. Pracuje to z instalacją grzejnikową + podłogówka w kuchni i łazience. Pompę zainstalowałem bo koszty ogrzewania gazem Propan od mojego aktualnego dostawcy były w 2012 zbyt wysokie. Była to instalacja po 3 letnim użytkowaniu mojego domku 150m2. Rospisałem się ale Jestem przecież tutaj nowy. Kropka.