Mam problem ze znanym deweloperem. Podwykonawca dewelopera zamontowal peknieta rure od c.o. i uszczelnil ja klejem. Po miesiacu od wlaczenia ogrzewania sasiad z dolu zauwazl zaciek na suficie. Awaria zostala zgloszona pisemnie, rura po kilku awanturach wymieniona - natomiast nadal mam zdemontowana podloge. Lwia część podłogi nie nadaje sie do ponowego polozenia. Nie podpisalam zadnego dokumentu o usunieciu awarii.Po przepychankach czyja to moze byc wina deweloper wystosowal pismo do podwykonawcy z wezwaniem do usuniecia skutkow awarii, z konkretna nieprzekraczalna data.Podwykonawca moze sie rowniez kontaktowac ze mna w celu rozwiazania polubownego. Na razie nic takiego nie mialo miejsca. Sprawa ciagnie sie juz miesiac - co moglabym jeszcze zrobc, jakie podjac kroki prawne?Niestety nie jedyny mankament mieszkania, w innym pokoju grzejnik przechyla sie w jedna strone, tak jakby wpadal do srodka wylewki i nie dziala prawidlowo wentylacja:(Bardzo prosze o pomoc