Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

O wz

  • Urodziny 28.07.1960

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zawód
    inżynier elektronik
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    wykończenia szczegółów
  • imię i nazwisko
    Witold Zieliński

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Tarnowskie Góry
  • Kod pocztowy
    42-609
  • Dzielnica
    Pniowiec
  • Województwo
    śląskie

wz's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. No teraz się pogubiłem...bo w rekuperatorze ogrzewając świeże powietrze PO WYMIENNIKU w jakikolwiek sposób, nie naruszam żadnej "głównej idei rekuperacji". A sugestia innego kolegi, że promieniowanie podczerwone z nagrzanej cegły przenika nowoczesny dom na wylot, no to już mi laczki z nóg spadły. Generalnie widzę (zwłaszcza wśród bardziej doświadczonych kolegów) daleko idącą niechęć do wyważania powiedzmy, że otwartych drzwi. Że nie wspomnę o klepaniu w potylicę w stylu Benny Hilla nowych głosów na forum. Ok frycowe trzeba zapłacić. To takie w końcu ludzkie stwierdzenie, ze jeśli czegoś nie ma, to dlatego, że nie można tego zrobić. Na szczęście jestem inżynierem i nauczono mnie, że jeśli czegoś nie ma, to tylko przez chwilę bo zaraz ktoś coś wymyśli. Co mi się przyda z tej dyskusji? Na pewno pomysł jednego kolegi poprowadzenia kanałów w podłodze z zimnych miejsc w domu pod klasyczny kominek. Będę wkrótce budował nowy dom od podstaw i chętnie to wykorzystam. Nie rezygnuję z mojej idei. Trochę będę musiał poeksperymentować, skoro nie znalazłem propozycji rozwiązań na forum. Myślę że spróbuję akumulować ciepło nie ze spalin, ale z obudowy wkładu kominkowego czyli wejściowego do DGP. Chcę wykorzystać jako zład akumulacyjny bloczki silikatowe ustawione jedne na drugich. Niektóre z nich mają liczne otwory np do prowadzenia kabli elektrycznych. Tymi otworami poprowadzę ciepłe powietrze wymuszone przez turbinę DGP. Sterowanie rozładowaniem to mały pikuś, w końcu jestem automatykiem. Pozdrawiam Szanowne Koleżeństwo uznając temat za zakończony.
  2. Sorry Remiks, ale otwarcie drzwi nie pomoże. Mieszkałem już w mieszkaniu ogrzewanym piecami kaflowymi. Dało się, przy czym obowiązywała zasada: jeden pokój, jeden piec kaflowy. Wydaje mi się, że Twój piecokominek ma poważną wadę: grzeje środek chałupy i tylko środek. No, w końcu nie ma idealnych rozwiązań. Poza tym odbiegamy od tematu dywagując o DGP. To umiem zrobić. No więc może postawię pytanie w inny sposób. Jak zakumulować ciepło z kominka/paleniska w taki sposób, żeby je odzyskiwać w kontrolowany sposób najlepiej poprzez DGP, albo jeszcze lepiej przez podłączenie do rekuperatora żeby nie mnożyć rur i systemów?
  3. Najpierw odpowiem Remiksowi. Duży szacunek za wiedzę przekutą w czyn. Piecokominek jest imponujący. Ja absolutnie nie neguję takim rozwiązaniom, czyli doskonaleniu zwykłego pieca kaflowego. Jak wspomniałem, mieszkam w domu parterowym o dużej powierzchni (9mx11m), salon, dwa pokoje, garderoba, dwie łazienki i sorry, niech nikt mi nie wciska kitu, że coś takiego dałoby się ogrzać RÓWNOMIERNIE jednopunktowym źródłem ciepła choćby umieszczonym centralnie, a tak jest usytuowany kominek. I to nie teoria, tylko praktyka. Najpierw miałem pasywne DGP i różnica między najzimniejszym punktem(róg budynku w sypialni) a salonem wynosiła 10 stopni. Po przejściu na termowentylator, mogę powiedzieć, że dom jest ogrzany równomiernie, bo rożnica nie przekracza 3 stopni. Czyli piecokominek ok, ale bez dystrybucji wymuszonej ciepła u mnie nie przejdzie. I chyba nie tylko u mnie. Kolego Darku, ja nie chcę umieć policzyć mojej koncepcji, bo gdybym tak wszystko umiał policzyć, to łeb bym musiał wozić na taczkach. Zasugerowałem się tym, że moja koncepcja w skali mikro działa doskonale, więc czemu jej nie ma w skali makro?
  4. Jakbym umiał sobie to policzyć to bym nie wychodził z tym na forum. Grzeję tylko zwykłym kominkiem i mam wg mnie 100% przepału. Ale dzięki dgp ogrzewam CAŁY dom. A to Twoje "cuś" ogrzewa cały dom, czy tylko salon?
  5. Witaj Forest Natura, Podtrzymuję "przerost formy". Mam dom o powierzchni 110m2 i nie ma tam miejsca na bufor 1000l i całą resztę. Mam co prawda instalację c.o., ale z niej nie korzystam, bo dzielnica nie ma gazu ziemnego. W USA nie używają praktycznie wody jako medium, jeżeli już to jest nim powietrze. Może się mylę, ale to oni wylądowali na księżycu, a nie my. Mam aktywne DGP i rekuperator. Oba systemy tak skutecznie mieszają powietrze w domu, że wszędzie jest ciepło. Gdybym teraz budował dom, to miałby góra 70m2 w parterze i żadnych rurek z wodą do ogrzewania.
  6. Kiedyś dawno temu widziałem w Muratorze schemat pieca kaflowego z kanałami takimi jak opisałem. Ale to był piec kaflowy, bez izolacji cieplnej i kanały były tylko pomocnicze. Gdyby takie rozwiązania istniały i były skuteczne, to byłyby w każdym domu, gdzie kominek służy za podstawowe źródło ciepła. Jeśli znasz takie rozwiązanie, to proszę o link.
  7. Witam, Przypomnę zasadę działania akumulacyjnego pieca elektrycznego z dynamicznym rozładowaniem: grzałka grzeje zaizolowany termicznie blok ceramiczny. Po nagrzaniu wentylator sterowany termostatem wymusza obieg powietrza przez blok, odbierając nagromadzone ciepło. Pomyślałem o takiej koncepcji, którą chciałbym u Was zweryfikować: w miejscu kominka postawiony blok ceramiczny np z cegły szamotowej o kubaturze np dwa do trzech m3. Blok byłby starannie zaizolowany termicznie np 10 cm wełny mineralnej. Wewnątrz bloku biegnie przewód kominowy tak jak jest prowadzony w piecach kaflowych czyli meandrom. Palenisko typowe jak do nowoczesnego pieca akumulacyjnego z szybą. Obok meandry przewodu kominowego wewnątrz bloku poprowadzone meandry z powietrzem dynamicznego rozładowania podłączone do typowego wentylatora DGP. Zaletą takiego rozwiązania jest według mnie optymalne wykorzystanie ciepła uzyskanego z paliw stałych, a więc najtańszych. Zwykły kominek nie daje się sterować więc jest mało ekonomiczny (mam to wiem). Piec kaflowy czy kominek III generacji akumulują ciepło, ale sterowanie oddawaniem ciepła też nie jest możliwe. I nie mówcie mi o kominku z płaszczem wodnym i buforze 1000l, bo to jest totalny przerost formy nad treścią. Czyli podsumowując mam pytanie. Co jest w moim rozwiązaniu nie halo?
  8. Pomijając już czy jest szkodliwy czy nie (napewno trochę więcej niż np max) to nie ma dwóch takich samych pustaków z żużla. Czyli nalezy się liczyć z większym zuzyciem zaprawy, tynku wewnątrz i kleju do styropianu.
  9. Naczytałem się ostatnio sporo o domach pasywnych lub trzylitrowych. W takich domach standardem jest 25cm styropianu w scianach i podłodze i 35 cm wełny w suficie czy dachu. Ja zdecydowałem się jeśli chodzi o ściany na porotherm + 20cm styropianu. Buduję na wiosnę. Znam argumenty typu tylko 20% przez ściany, 15 cm styropianu to maks, bo potem już nie ma znaczenia grubość izolacji itd. To do mnie jakoś nie przemawia. Ściany będę stawiał tylko raz, domek jest niewielki (110m2 parter bez piwnic i z nieużytkowym poddaszem) dam więc taką grubość styropianu (min 20 cm) na jaką znajdę najdłuższy kołek do mocowania. A własnie, jaki jest rozmiar najdłuższych kołków do mocowania styropianu? Argument punktu rosy jest bardzo ważny i warto sie z tym zwrócić do architekta.
  10. Z góry piszę, ze nie czytalem wszystkich postów wstecz, bo i tak tematy powracają cyklicznie. Buduję na wiosnę mały parterowy domek 110m2 bez piwnicy i z nieużytkowym poddaszem. Chcę, żeby był tzw pasywny, a więc 20cm na ściany i podlogę, 30 cm na sufit, rekuperator, solar i chwila zastanowienia nad c.o. ktora trwa do dzisiaj. Wybrałem taką opcję: podstawowy kociol to kominek z plaszczem wodnym, jako rezerwa przepływowy elektryczny. 3/4 domu ogrzewane podłogówką wodną, reszta grzejnikami. Chcę akumulować ciepło uzyskane z kominka, dlatego inwestuję w podłogówkę. Jako jej uzupełnienie chcę dolozyć zbiornik akumulacyjny wody c.o. min 300l. Jedyny mój problem, to jak rozwiązać instalację, żeby piec elektryczny jak już się włączy, to nie grzał całej wody w instalacji (zbiornik akumulacyjny!!), tylko pracował w jakimś krotkim obiegu?
  11. Obecnie są modne kominki z płaszczem wodnym uzywane jako podstawowe żródło ciepła. Z natury rzeczy kominek nie jest urządzeniem do pracy ciągłej, ponieważ jednak jak już pracuje to produkuje sporo ciepła, dlatego dobrze byłoby je akumulować. Mozna to zrobić na dwa sposoby: poprzez ogrzewanie podlogowe (akumulacja ciepła w płycie podłogowej) i poprzez akumulację ciepla w zasobniku wody c.o. Zasobnik ma tę wadę, że przy wyłączonym kominku, gdy chcemy włączyć alternatywny (rezerwowy) kocioł, musi on ogrzać także wodę w zasobniku, co eliminuje najwiekszą zaletę nowoczesnych instalacji c.o. a więc szybka reakcję na spadek temperatury. Dlatego alternatywny kocioł powinien chodzić w tzw krotkim obiegu. Jak powinien wyglądać schemat takiej instalacji? I czy ktoś ma już doswiadczenia z instalacją o takiej konfiguracji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...