merllok

Hej Dorota, dzięki wielkie za świetne aranżcje! Podoba mi się motyw z czerwoną płytą, aczkolwiek nie wiem czy kuchnia nie stanie się zbyt 'patriotyczna' . Co do zmywarki - wydaje mi się że pozostawienie szuflad w lewym rogu byłoby dobrym pomysłem, właśnie z powodu dostępności narzędzi kuchennych podczas przygotowań. Jako że blat roboty jest tym przy oknie (+ prawy narożnik), w wyniku potrzeby wyjęcia czegoś z szuflady i tak musiałbym się odsuwać przy otwieraniu, a więc sam utrudniabym sobie dostęp. Dodatkowo, wszyscy jesteśmy praworęczni i wydaje mi się że przy wkładaniu naczyń z lewej strony zlewu mogłoby być dużo bardziej nieporęcznie. Szafka to niestety problem, z którym moja wyobraźnia nie potrafi sobie poradzić. Gdybym miał dawać szafki górne na ścianie z lodówką , to tylko z zamknięciem okapu, ale to z kolei bardzo zamyka kuchnie. Nieco jaśniej widzę jednak opcję zagospodarowania ściany przy oknie. Co powiecie na otwartą półkę po lewej stronie od okna i postawienie tam zestawu obiadowego (czy to dobry element dekoracyjny w nowoczesnej kuchni?) Najpierw jednak zobaczmy, czy narzędzia na 4 osoby pomieszczą się bez górnej półki: - Pojemniki na przyprawy: - Cargo [1 z 3 półek zajęta] - Chochle, łyżka cedzakowa, tłuczek do ziemniaków i łopatka do smażenia, warto zaopatrzyć się w taki komplet: łopatka do sera, obierak, ubijaczka, nóż do pizzy, tarka, łyżka tortowa, wyciskacz do czosnku, obieraczka, łyżka do lodów, nóż do sera, otwieracz do konserw - relling lub szafka [dzielenie miejsca ze sztućcami na 1 z 4 półek] - Zestaw noży - na blacie w stojaku - Szklanki [górna półka wydaje się niezbędna, bo gdzie indziej - do szafki?] - Ścierki kuchenne i detergenty - szafka pod zlewem - Rękawice, łapa [nie chciałbym trzymać na wierzchu, ale chyba nie ma lepszej opcji niż powieszenie na piekarniku] - Naczynia żaroodporne [ dolna półka, szafka narożna] - Suszarka kuchenna [czy to konieczne? jak inaczej radzicie sobie z suszeniem rzeczy których nie wrzucacie do zmywary?] - Blachy do wypieków [druga z 4 szuflad] - Garnki i patelnie [optymalnie byłoby wcisnąć wszystko pod piekarnik] - 6-8 zestawów obiadowych (ile sugerujecie dla rodziny 4osobowej?) [jeśli półka otwarta - to na półce, jeśli nie - pomieszcze je w 1 czy w 2 szufladach?] - Wszelkie AGD [albo zabudowa nad lodówką, albo szafka narożna] Na spiżarnie zostają mi: w pesymistycznej wersji: 2 półki małego cargo w optymistycznej wersji: 2 półki cargo + 1 półka narożna, jeśli zrobiłbym zabudowe nad lodówką + 2 szuflady Czy 2 półki cargo wystarczą na zapas żywności dla 4 osób? PS. Dorota czy mogłabyś pokazać wizualizacje z dużym cargo, zabudową górną lodówki i półką otwarta na ścianie przy oknie? Z góry bardzo dziękuję

A co do stolika, co myslicie o zastosowaniu przezroczystego poliweglanu? Czy zastosowane materialy beda do tego pasowac, czy kosztem przytulnosci stworzy to zbyt 'sterylna' przestrzen? Jeden z przykladow aranzacji Moze zbytnio sie staram byc pomyslowym dobromirem, ale zalezy mi na osiagnieciu efektu przestrzeni niesztampowymi sposobami.

Hej, Jestescie swietni! Nie spodziewalem sie takiego zaangazowania - ogromne dzieki dla Magdy i Alicji! Projekt wyglada bardzo sensownie. Dokladnie te lodowke Gorencje mam na swojej liscie, ale rozwazam tez kupno lodowki Haier . Jest ok 400zl tansza, ma szklane polyskujace drzwi, zajebiste funkcje (zdecydowanie przewyzsza w tym gorenje) jak np. trzecie srodkowa komora, ktora w lecie moze sluzyc na lody a w swieta na dodatkowe jedzenie (mozliwosc regulacji temperatury od -18 do +12) i duzo innych ciekawostek. Niemniej wydaje mi sie, ze lepiej komponuje sie ta gorenje, jak myslicie? Prawdopodobnie sprawia wrazenie smuklejszej i mniej przytlaczajacej. Magda czy mozesz pokazac na przykladzie jakiejs aranzacji, jak ma wygladac szafka narozna? Czy nie wchodzila by wtedy przypadkiem na zmywarke? chodzi o taki projekt - czy taki Czy 'szuflady' oznaczaja wysoka zabudowe, czy na poziomie blatu? Dzis wrzuce jeszcze zdjecie kafelkow ktore kupilem do przedpokoju i myslalem o ich przeciagnieciu do kuchni. Sa w odcieniach bieli/szarosci, delikatnie troche polyskujace. Myslicie ze to dobry pomysl? Czy moze przy tych kolorach powinienem zainwestowac w panele? PS. Raczej nie ma mozliwosci na zachowanie trojkata roboczego, prawda?

Witam, Od dłuższego czasu głowię się nad ergonomicznym i funkcjonalnym projektem kuchni o wymiarze 6,5m2. Wizję zmieniam średnio co parę dni, każde rozmieszczenie analizuje niczym projekt toalety w promie NASA, a każdy kolejny genialny plan z czasem przeradza się w oazę bezguścia. Obawiam się że problem leży w nierealistycznym (bo laickim) spojrzeniu na to, co rzeczywiście mogę osiągnąć na tak małej powierzchni, w związku z tym bardzo proszę Was o pomoc w sprowadzeniu mnie na podłogę ów kuchni. Krótki opis planu na kuchnie: Kuchnia dla 4 osób. Przeprowadzam generalny remont, więc nie ma wytycznych co do rozmieszczenia mebli. Zależy mi na pozostawieniu pustej lewej ściany, dla uzyskania wizualnego powiększenia kuchni. Na wprost drzwi (w miejscu kaloryfera) chciałbym postawić niezabudowaną czarną, czerwoną lub białą lodówkę z wysokim połyskiem o wym. 180x65x65 Pod oknem blat roboczy, zlewozmywak, albo blat roboczy-stolik (czyli bez szafek dolnych). Dodatkowo zmywarka pod zabudowę, kuchenka na gaz, piekarnik pod nią oraz stolk, może być wysuwany z blatu. Najważniejszym czynnikiem jest dla mnie nadanie kuchni przestrzeni poprzez rozstaw mebli i kolorystykę. O radę w tych dwóch aspektach bardzo Was proszę. Czy czarno-biała kuchnia o wysokim połysku, z czerwonymi elementami (w tym nawet lodówką - 'dominantą') to hit czy kit? Opis rzutu: Po lewej stronie oryginalny rzut spółdzielni mieszkaniowej, po prawej przenisienie rzutu kuchni na painta (może być nieproporcjonalne, ale wymiary zachowane). Czarnym pełnym prostokątem oznaczyłem kaloryfer, który prawdopodobnie będzie demontowany lub przeniesiony w inne miejse (będę wdzięczny za ewentualne pomysły gdzie).