Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fisheye_

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O fisheye_

  • Urodziny 02.01.1989

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Kod pocztowy
    61-527
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

fisheye_'s Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, wiele podobnych wątków znajduję na tym forum i w internecie, jednak żaden w 100% nie rozwiązuję mojego problemu, dlatego zakładam swój. W swoim mieszkaniu w kamienicy z 1903 roku odkrywam w kuchni oryginalną cegłę. Tynk jest bardzo słabej jakości, można wydrapywać go niemal rękami a cegły bardzo nierówne i wypaczone. Mimo to dalej upieram się przy ich odkryciu i zostawienia takiej nieregularnej struktury jako przeciwwagi do zabudowy kuchennej która ma być minimalistyczna. Problem pojawia się z ich oczyszczeniem. Po pierwsze, czym wydrapać fugi? czy istnieje jakiś sprytniejszy sposób niż dłubanie cienkim dłutem w fugach? Jest to bardzo żmudne zajęcie, bo fugi bywają bardzo wąskie i twarde. Pytanie następne, czym oczyścić cegłę? Szlifierka kątowa z takim krążkiem ściernym przyklejanym na rzepy nie daje zbytnio rady, na cegłach dalej zostaje osad, a do wielu z nich nie da się w ogóle dojść. Szczotka druciana albo daje taki sam efekt, albo uszkadza cegły. Przy czyszczeniu na mokro dopóki cegły nie wyschną wszystko wygląda ok, ale potem dalej jest osad. Czy takie cegły można czyścić jakąś chemią, kwasem albo czymś tego pokroju? Załączam zdjęcia ściany po odkuciu tynku, parę cegieł próbowałem właśnie czyścić na mokro/szlifować.
  2. OK, serdeczne dzięki za pomoc, będę więc celował w zaproponowane przez was rozwiązania. Moja jedyna wątpliwość do Waterfilter Denver: Ciśnienie robocze 2,5-8,5 bar - jeśli wiem, że ciśnienie w mojej instalacji będzie ok 2,2bar to powinienem się martwić o niespełnienie tego parametru? Jak duże są spadki w przypadku tego zmiękczacza?
  3. Dzięki za odpowiedź, problem z większymi wysokościami polega na tym, że wciskałbym ten zmiękczacz pomiędzy kocioł gazowy wiszący a stojącą pralkę. Na zdjęciach poniżej widać na czym polega problem (porównanie Waterfilter Denver 30 i Aquaphor Waterboss 700) - wątpliwa przyjemność napełniania zbiornika solą nawet przy moim 1,90m wzrostu . Poza tym, ta górna obudowa z tworzywa nie musi się jakoś uchylać przy napełnianiu? To może kolidować z i tak dość wysoko wiszącym kotłem. Potencjalnie osobny zbiornik o wymiarach które podałeś mógłby tam stać, jeśli niepotrzebny byłby dostęp od góry. Pozdrawiam Piotr
  4. Witam, kilka pytań odnośnie zmiękczaczy wody ode mnie: 1. Jak zachowuje się zmiękczacz podczas pracy? Czy występują jakieś drgania przy przepłukiwaniu itp.? Czy w przypadku braku miejsca można go postawić na półce w szafie technicznej, na wysokości około 90cm? 2. Jak prawidłowo oszacować całkowitą masę takiego urządzenia podczas pracy? Czy woda jest tam gromadzona, czy zmiękczanie odbywa się przepływowo? Tzn. czy jeśli mam podaną masę urządzenia 39kg (z czego 19kg to żywica) to jego masa to będzie to 39kg plus ewentualna zasypana sól? 3. Co możecie powiedzieć o zmiękczaczu Aquaphor WaterBoss 700? Ma niby jakąś cudowną żywicę PowerClean która przy objętości niespełna 20l daje niezłe parametry przepływów. Poza tym ma zadowalające mnie wymiary. Nie ma jednak słowa o głowicy sterującej. 4. Jaki zmiękczacz wody możecie polecić, w przypadku gdy jest problem z miejscem na niego? Dysponuje albo wnęką o szerokości 22cm i głębokości 60cm i w zasadzie nieograniczonej wysokości, albo (jeśli zdecyduje się postawić zmiękczacz na póce) podstawą 60x80cm i wysokością do 1m. Zmiękczacz powinien obsłużyć 4osobowe mieszkanie, więc zakładam co najmniej 1,8m3/h maks. przepływu chwilowego. Pozdrawiam Piotr
  5. Raczej nie stać mnie na okna drewniane, aczkolwiek byłaby to fajna opcja. Tak czy siak, dalej nie wiem, warto dopłacić do wkładu 3-szybowego? Czy za tą różnicę lepiej dopłacić do profilu z wyższej półki? Czy cały ten interes jest w ogóle opłacalny przy zakładaniu wentylacji grawitacyjnej przez nawiewniki i nieocieplonej ścianie w kamienicy?
  6. Witam, odświeżam temat gdyż jestem w podobnej sytuacji co autorka. Będę wymieniał stare, skrzynkowe okna w przedwojennej kamienicy, której front na pewno nie będzie ocieplany. Grubość muru to ok. 40cm Oczywiście z racji ogrzewania gazowego chciałbym, żeby było jak najszczelniejsze, z drugiej strony podobnie jak autorka planuje do pokojów kupić nawiewniki, żeby zachować jakąkolwiek wentylację. Moje pytanie brzmi: czy warto inwestować w okna "z wyższej półki", czy wystarczy mi np. profil Veka Effectline albo Perfectline? Może w podobnej cenie lepszy byłby Bruegmann AD? Pytanie nr 2: czy warto w takim wypadku inwestować we wkład 3 szybowy? Jak mniemam przez szybę okno i tak nie oddycha, więc fajnie jak od wewnątrz jest ciepła, co będzie zapobiegać ewentualnemu zbieraniu się wilgoci na obrzeżach szyby? Czy mój tok rozumowania jest błędny, i po prostu nastawić się na duże straty ciepła? Oczywiście zdaje sobie sprawę, że najważniejszy jest przede wszystkim montaż, ale nie znam żadnej zaufanej ekipy. Ktoś może polecić firmę z Poznania lub okolic? Pozdrawiam Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...