-
Liczba zawartości
26 -
Rejestracja
p.u-m.a's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
jaksie,joliska dzięki bardzo spróbuję ceramicznej obędzie się bez większej ingerencji uffff
- 671 odpowiedzi
-
- (nad
- alternatywa
- (i 32 więcej)
-
ja myślałam o takim szkle gdzie jest przestrzeń między ścianą a szybą,no ale para i tłuszcz na pewno dostała by sie pod szybę i znowu byłoby to samo,a farbę mam Nobilesa albo Duluxa już nie pamiętam,niby z silikonem a nie schodzi....
- 671 odpowiedzi
-
- (nad
- alternatywa
- (i 32 więcej)
-
Witam serdecznie,mam ogromny problem i proszę o wsparcie Na ścianie między górnymi i dolnymi szafkami kuchennymi mam położone płytki,wszystko byłoby ok gdyby nie fakt,że kierowana inspiracją katalogową zrobiłam je do 3/4 wysokości.W rezultacie teraz ma zachlapaną ścianę tłuszczem powstałym podczas smażenia,i co jeszcze tam jest..można książkę napisać. chcę teraz naprawić jakoś ten błąd,ale zupełnie nie wiem jak,myślałam o szkle,ponoć teraz modne,ale znowu ten tłuszcz..chyba nie zda egzaminu,pozostaje chyba dołożyć płytek..chyba że macie jakieś pomysły,bo za nic nie moge zetrzeć tych plam ze ściany..
- 671 odpowiedzi
-
- (nad
- alternatywa
- (i 32 więcej)
-
Dziękuję serdecznie za radę i opis wykonania mogę juz teraz spac spokojnie, bierzemy się do pracy..pozdrawiam
-
http://img15.imageshack.us/img15/124/beztytuuzqb.th.jpg[/img] to coś takiego,takie wejście do pokoju i te ostre narożniki..
-
Mam problem z wejściem do pokoju,jest szerokie na ok 2 metry,ustawione w jednym z kątów pokoju,czyli z ukosa i na dodatek ma strasznie ostre kanty w kształcie litery V. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt,że moje dziecko niedługo zacznie samodzielnie chodzić i obawiam się styczności z tymi groźnymi kantami.Może ktoś ma pomysł jak je złagodzić,nie wiem czy można dorobić taka futrynę albo co,proszę poradźcie...
-
aha oko brew i nosek odrysowałam osobno bo niczego się nie trzymały na szablonie
-
Te kontury trzymały sie prawie jak na włosku tak były powycinane.A przy szkicowaniu na ściankie odchylałam kontury i rysowałam pod nimi.Tak żeby wszystko było na swoim miejscu.Trochę to męczące zajęcie ,ale efekt murowany!
-
Dziękuję Już zdradzę tajemnicę..chociaż to żadna tajemnica Dorwałam po prostu kolorowankę córki z konikami Pony,zrobiłam na niej siatkę co 3 cm a potem na dużym bristolu narysowałam powiększenie siatki,tak aby całość miała wymiary takie jakie chciałam na ścianie.Potem w każdy kwadracik musiałam narysować ręcznie elementy konika.Trochę to trwało ..a dosłownie 2,5 godziny Następnie grubym flamastrem poprawiłam kontury i wycięłam pozostawiając cienkie jak makaroniki linijki od flamastra na rysunku.Przykleiłam do ściany taśma malarską i ołówkiem odrysowałam kontury konika.Potem wystarczyło pomalować.Kolor różowy uzyskałam z farby Duluxa --odcienie różu jaśniejszy to mieszanka różowej farby Duluxa z białą a obramowanie włosów to mieszanka różowego Duluxa z fioletowym barwnikiem do farb.Kolor konika i jesgo obramowanie to mieszanka białej farby z barwnikiem fioletowym w różnych proporcjach.Cieszę się,że Wam się podoba mnie podoba się bardzo a córka to po prostu szaleje z radości...
-
Kochani!!Chciałabym podzielić się z Wami moim osiągnięciem w dziedzinie malarskiej malowałam pokoik dla dziecka użyłam za szablon zdjęcie konika pony z kolorowanki zobaczcie sami i oceńcie ..oczywiście musiałam zdjęcie z kolorowanki powiększyć ręcznie http://img503.imageshack.us/my.php?image=obraz031iu8.jpg http://img503.imageshack.us/my.php?image=obraz003ix8.jpg http://img503.imageshack.us/my.php?image=obraz002yy4.jpg sorki ale nie moge wstawić inaczej zdjęć
-
No nie należę do niskich Wiecie co ja chyba jednak zrezygnuję z tych szafek.Jak ma być tyle kłopotu z podnoszeniem okien to dam sobie spokój.A wiecie co,no mój pech że nie zauważyłam tego wcześniej..kurna..najgorsze jest to że trzeba wiedzieć więcej niż fachowiec i wszędzie być..
-
No tak tylko ja już od roku mam okna w domu!!!!
-
Jestem na etapie pierwszej posadzki,mamy prąd,wodę i te inne sprawy.Niestety ostatnia posadzka musi kończyć się wraz z papą na "rolce".Bo to wszystko przez te przeklęte okna.Ja mierzyłam wysokość od tej papy na rolce do otworu na okno.Co za ludzie wyobraźcie sobie że porobili za niskie okna a za wysokie drzwi,aż mnie krew zalewa jak o tym pomyślę
-
Hmm niezłe rozwiązanie,dzięki!!!
-
No tak trochę namieszałam.Chodzi mi oczywiście o wysokość od podłogi do okna.