-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
O Wicher77
- Urodziny 18.08.1977
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Rabka Zdrój
-
Kod pocztowy
34-700
-
Województwo
małopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Wicher77's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Pierwsze wrażenie dla osób nie czujących klimatu takich domów to weź to zburz. Dlatego też ja nie prowadziłem dziennika budowy robiąc remont u siebie. Będzie z nim sporo zabawy zwłaszcza z fundamentami (widzę, że się rozchodzą), ścigniesz szalówkę będziesz widział jak z płazami. Mi wyszło coś takiego. , drugi tak maciej 74 szacunek, wiem ile to roboty
-
Fundament w starym budynku, drenaż, pytanie co dalej...
Wicher77 odpowiedział piotrek88 → na topic → Fundamenty i piwnice
Ja to u siebie robiłem etapami każde pomieszczenie dzieliłem na 4 części, a przegłębiałem się ok 70 cm pod fundament i do tego miałem mnóstwo wody. Każda ćwiartka zbrojona i szalowana z ostrogą (zbrojenie wypuszczane dalej na zakład). Wszystko zależy od gruntu, stanu fundamentu i jego obciążenia. Ja u góry miałem dom z bali wiec jakiś sił skupionych nie było, jedynie ciężar ścian fundamentowych piwnic. Jedynym minusem tego rozwiązania jest to, że wyszła odsadzka grubości nowego fundamentu, u mnie wyrównana odsunięta ścianą GK. Jak widać na zdj musiałem sobie radzić z wodą studnią depresyjną. Z zewnątrz podobne rozwiązanie, a potem pozostałe izolacje i drenaż. Trzeba uważać ściągając naraz wszystkie warstwy wraz z wylewką w środku budynku, poniżej, a nawet równo z zerem fundamentu. Nie ma on w tym momencie oparcia i parcie gruntu (szczególnie jeśli jest sypki lub miękoplastyczny)z zewnątrz może ci go wypchać do środka. -
A tak się zaczęła moja pasja związana z przeobrażeniami starych budynków.. Długo zastanawialiśmy się co zrobić z odziedziczonym w spadku domem. W końcu zdecydowaliśmy się na remont. Tak było , w trakcie , a tak jest dzisiaj
-
I teraz to już książkowo 2x wełna 2x stelaż 2xGKF no i aluminium oczywiście
-
Wyleciały wszystkie kolidujące elementy konstrukcyjne, doszły dodatkowe płatwie w tym kalenicowa, krokwie koszowe, słupy stanęły teraz w odpowiednich miejscach.
-
Techniczny stan więźby był zadowalający, lecz układ ram stolcowych, przeróżnych zastrzałów, słupów kompletnie je dyskwalifikował z funkcji mieszkaniowych.
-
Przymierzałem się prowadzić dziennik na bieżąco, ale niestety nie było czasu, a poza tym chciałem uniknąć komentarzy typu, a weź to zburz. W ciągu tych 12 miesięcy przyszło mi pracować na dwóch etatach. Taki remont wymaga na każdym kroku podejmowania decyzji inaczej robota stanie, albo trzeba się będzie wracać i niestety był wiele takich przypadków. Środek mam na razie połapany konstrukcyjnie, wykończone połacie dachowe (GK + wełna), suche tynki na ścianach zewnętrznych. Pozostaje docelowa aranżacja i tu przyznam, że chyba nie obejdzie się bez projektanta wnętrz. Na konstrukcje i elewacje miałem pomysł (w sumie to mój zawód), ale środek już mnie przerasta. Na razie próbuje chronologicznie poukładać zdjęcia, niedługo coś wrzucę ze środka.
-
Witam Chciałbym przedstawić efekt 12 miesięcy pracy przy przeprowadzonym przeze mnie remoncie niestandardowego budynku. http://forum.muratordom.pl/blog.php?200211-Dziennik-remontu
-
- domu
- kamiennego
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jakoś udało się zakończyć prace zewnętrzne przed zimą
-
W końcu można na spokojnie dopracować szczegóły
-
Ostatnia warstwa wykończeniowa cegła ręcznie formowana
-
W końcu doszła długo oczekiwana stolarka
-
Czyszczenie i kolor z palety Tikkurili
-
Pierwsza termiczna warstwa wypełnienia po zagruntowaniu na biało pokazała, że chyba coś z tego będzie.
-
Po długim zastanowieniu zdecydowałem się na mur pruski, w grę wchodziła jeszcze płazówka, ale góralszczyzna jest już strasznie oklepana. Mur pruski z wypełnieniem jasna cegłą powinien się ładnie komponować z kamieniem. na fundamencie pod jaskółkę powstaje dodatkowe wejście do piwnicy wraz z nową komunikacją