a co myslisz o takich firmach jak KIDDE lub MONOX
Owszem, warto zamontować taki czujnik, ale tylko sprawdzonej firmy, a nie NO NAME!
Polecam np. GAZEX - koszt około 200 zł, ale przynajmniej masz gwarancję prawidłowej kalibracji czujnika, czyli pewnoci zadziałania.
Witam,
tak jak w temacie. Jestem uzytkownikiem kominka i chcialbym zabezpieczyc moja rodzine oraz siebie przed "glupim" wypadkiem jakim moze byc zaczadzenie. Szukam na rynku czujnikow czadu i powiem szczerze ze przed zakupem chcialbym sie jeszcze poradzic Was drodzy forumowicze. Dlatego bede bardzo wdzieczny za opinie na wspomniany temat.
Pozdrawiam wszystkich
Rafal
Sluchaj, a ja proponuje ci spisac z tesciowa umowe "wyrazenia zgody" na prowadzenie inwestycji przez ciebie. Jesli chcesz moge zeskanowac i przeslac ci skan umowy takiej jaka ja spisalem z moimi tesciami. Na tej podstawie moglem rozpoczac inwestycje oraz odliczac duza ulge budowlana.
Dzieki za info "Agnieszka1", ale rozumiem ze trzeba bedzie zalozyc jakis spoleczny komitet, ktory zajmie sie sprawa oraz z nim bedzie podpisana umowa pomiedzy gazownia a komitetem na wykonanie takiej inwestycji wraz z klauzula o ktorej wspomnialas?? Dobrze rozumiem?
Hej, mam takie pytanie odnosnie inwestycji jaka jest podciagniecie gazu ziemnego do mojego mieszkania. W naszej okolicy 18 sasiadow zlozylo wnioski i w tym miesiacu mamy otrzymac odpowiedz na pismie od gazowni. Z tego co sie dowiedzialem ma to byc 2000 + VAT i wszystko ok. Nurtuje mnie jeden problem, jest paru cwaniaczkow, ktorzy nie chca dokladac sie i wspoluczestniczyc w kosztach, bo twierdza ze gazownia im to zrobi gratisem. Chcialbym sie dowiedziec jak mozna byloby taka sprawe zalatwic aby wszyscy ktorzy zrzuca sie na podciagniecie gazu byli "chronieni" tzn. kazdy kto nie partycypowal w kosztch a chce po fakcie podlaczyc sie do sieci powinie zaplacic za podlaczenie na rzecz np. stowarzyszenia mieszkancow? Czy zalozenie komitetu czy czegos podobnego pozwoli na taki zabieg "kosmetyczny"?