no wlaśnie nie ma nic, są tylko mapki i cała ksiązka do budwy, brat miał to jakoś pooznaczać, ale nic nie zrobił wszystko zarosło- brak punktów brat juz mial cały, kompletny projekt łacznie ze wszystkimi pozwoleniami itp, jak juz pisałem tylko "wbić lopate i właśnie jestem ciekaw, bo odkupilismy ta dzialke od niego, on sie nie bedzie budował czy ze starego projektu idzie coś "wyciągnąć" czy geodeta na podstawie tych mapek jest w stanie wyznaczyc taniej te granice? bo samo wyznaczenie granic kolo 900-1000 zl u nas...