a to przepraszam u mnie chyba jacys popaprancy wyklady prowadzili
W latach 1788 - 1792 podjęto w Warszawie ostatnią próbę naprawy Rzeczypospolitej. Polskie mieszczaństwo wymogło na obradującym sejmie, zwanym Wielkim, pierwsze ustępstwa na rzecz polskiego trzeciego stanu. W 1789 r. Magistrat Warszawy organizuje przedstawicieli miast polskich, a w jego ramach słynną czarną procesję. Uchwalona 20 kwietnia 1791 roku ustawa o miastach, wpisana do ksiąg Starej Warszawy 21 kwietnia przekształciła Warszawę w nowoczesny ośrodek miejski, scalony pod jednym zarządem. zrodlo: [url]http://www.um.warszawa.pl/v_syrenka/miasto/historia-2.htm[/url]
no chyba wiadomo ze Konstytucja 3-go maja byla pierwsza konstytucja w Europie , ja tam nie chce wlazic w jakies spory ideologiczne, ale mozna o polskim mieszczanstwie poczytac np. w "Lalce" ? nie wiem ja nie czytalam
Oj, to piękne, wzruszyłem się. Od czasów szkolnych mi tego nie przypominali. A to może jeszcze jaki cytacik o Komisji Edukacji Narodowej, żebym przestał zauważać chamstwo, ciemnotę i pijaństwo?
Zamiast lektury proponuję wycieczkę do hipermarketu budowlanego i mały test: udajemy się do działu...np. łazienek, albo owietlenia i wycišgamy przenony ohydometr. U mnie wskazania nie schodzš poniżej czerwonego pola, a u Was? No a kto to wszystko kupuje? Myyyy! A w czyich mieszkankach to wszystko zlšduje? W naaaaszych!
Kłopot z tym narodem taki, że nawet "rednio urzšdzone" może oznaczać diametralnie różne rzeczy. Dla jednego to niecieknšcy kran, dla drugiego drewnopodobne panele, dla trzeciego - przyzwoicie położony parkiet. Jednym słowem wszystko pomiędzy emaliowanym zlewozmywakiem a blatem z Corianu. Dodatkowo ten straszny szum wytwarzany przez developerów z tymi ich "luksusowymi apartamentami". Jak się toto zobaczy na własne oczy, to się człowiekowi rednia przestawia w niewłaciwe miejsce.
Krótko mówišc tacy, co chcš "przyzwoitej" redniej majš u nas bardzo ciężko. Zawsze osamotnieni i niezrozumiani. Może by jaki klub założyć?