Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Noname

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Noname

  1. Witam, potrzebuję Waszej pomocy! Stolarz spartaczył nam schody i drzwi, aż płakać mi się chce:( Wszystko do poprawki! Znacie może jakiegoś sprawdzonego fachowca z okolic Katowic? Będę bardzo wdzięczna za każdy namiar bo sprawa jest dosyć pilna. Z góry dzieki za pomoc. Magda
  2. Witam, potrzebuję Waszej pomocy! Stolarz spartaczył nam schody i drzwi, aż płakać mi się chce:( Wszystko do poprawki! Znacie może jakiegoś sprawdzonego fachowca z okolic Katowic? Będę bardzo wdzięczna za każdy namiar bo sprawa jest dosyć pilna. Z góry dzieki za pomoc. Magda
  3. Witam, może ma ktoś namiary na sprawdzoną firmę zajmująca się przeprowadzkami w okolicach Katowic?
  4. Witam, może ma ktoś namiary na sprawdzoną firmę zajmująca się przeprowadzkami w okolicach Katowic?
  5. Witam, my też wybralismy ten projekt, jest naprawdę super, dla naszej rodziny wręcz idealny. Jestem ciekawa jak planujecie wykończyć wnętrza, my właśnie jesteśmy na tym etapie. Czekam na dalsze relacje i powodzenia!!!
  6. Witam, czy jest tu ktoś z Katowic , kto załatwiał już odbiór budynku? Zastanawaim sie, czy inspektorzy pojawili sie u Was:) Magda
  7. Witam, czy jest tu ktoś z Katowic , kto załatwiał już odbiór budynku? Zastanawaim sie, czy inspektorzy pojawili sie u Was:) Magda
  8. Witam wszystkich na forum Górnego Śląska. Od dawna śledzę Wasze posty i teraz sama mam pytanie do "doświadczonych" Katowiczan. Czy konieczne jest zgłoszenie studni w urzędzie? Jak w praktyce wygląda odbiór budynku? Dodam, że mam na działce jedynie studnię i szambo bo niestety nie było alternatywy. Z góry wielkie dzięki za wszystkie posty. Pozdrawiam, Magda
  9. Witam wszystkich na forum Górnego Śląska. Od dawna śledzę Wasze posty i teraz sama mam pytanie do "doświadczonych" Katowiczan. Czy konieczne jest zgłoszenie studni w urzędzie? Jak w praktyce wygląda odbiór budynku? Dodam, że mam na działce jedynie studnię i szambo bo niestety nie było alternatywy. Z góry wielkie dzięki za wszystkie posty. Pozdrawiam, Magda
  10. Dzięki bardzo za informację, a co to znaczy przy wartości tego prawa 50 zł?
  11. Dziękuję Ci bardzo Oskar za rady. Postaram się dogadać z pozostałymi i spróbujemy wydzielić część tej drogi. Powinniśmy zrobić to wynajmując geodetę? A później do notariusza z mapka i zrzeczeniem się na rzecz gminy? Dobrze myślę?
  12. Dziękuję Ci bardzo Oskar za rady. Postaram się dogadać z pozostałymi i spróbujemy wydzielić część tej drogi. Powinniśmy zrobić to wynajmując geodetę? A później do notariusza z mapka i zrzeczeniem się na rzecz gminy? Dobrze myślę?
  13. "Ponieważ twoja działka znajduje się na terenie MN, plan MUSI zawierać jakąś wskazówkę, jak gminny planista wyobraża sobie komunikację z twojej działki do drogi publicznej. " To co napisałeś jest interesujące, co to znaczy że planista dał jakąś wskazówkę? Sprawa wygląda tak, że jest droga polna, która powinna zostać drogą gminną lub MZUiMu, ale niestety prawnie ten stan jest nieuregulowany, i nie ma też wpisów w księgach wieczystych o prawie przejazdu, tak że sprawa wygląda tak że wszyscy wiedzą jak droga ma przebiegać, ale faktycznie w żadnych papierach tej drogi nie ma, są tylko prywatne działki i tyle. Jesteśmy nawet skłonni oddać część naszych działek na tę drogę, ale jak to zrobic? Chcielibyśmy aby miasto przejęło tą drogę itd. Czy teraz jest wszystko jasne? Może można jakoś zmusić urzędników do załatwienia tej drogi, skoro jest plan zagospodarowania bez dostępu do drogi publicznej? Kto za to odpowiada i na co ewentualnie się powoływać?
  14. Dzięki bardzo za podpowiedź, postaram się w takim razie załatwić u notariusza służebność drogi, ten koszt ok. 500 zł to każdy z nas osobno musi zapłacić czy w sumie wszyscy razem? Pozdrawiam
  15. Dzięki bardzo za odpowiedź, wszystko wydaje się jasne, tylko że ta duża działka nie ma dostępu do drogi publicznej, a bez tego dostępu podobno nie można zrobic podziału i koło się zamyka, może dlatego pomysł z wydzieleniem kilku działek budowlanych zamiast zniesienia współwłasności?
  16. Dziękuje za wyczerpujaca odpowiedź, nietety nie wiem o co chodzi urzędnikom, po podziale najmniejsza część działki będzie miała ponad 700m2, a minimalna działka w planie to jest 600m2? Problem w tym, że dochodzi do tego brak dostępu do drogi publicznej i przy podziale tej działki urzędnicy powinni zapewnić dojazd do tej działki, skoro uchwalono plan zagospodarowania w tym obszarze (może się mylę?). W każdym bądź razie doradzono mi, abym złożył pismo nie o zniesienie wpółwłasności ale o wydzielenie kilku działek budowlanych z tej 1 dużej działki i to podobno skłoni ich do "wyprostowania" sprawy drogi dojazdowej. Czy ktoś się w tym wszystkim orientuje?
  17. Witam serdecznie, mam pytanie, czy można znieść współwłasność działki, na której nie ma żadnych zabudowań? Działka jest w obszarze uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego (pod budownictwo jednorodzinne, MN). Chciałbym na niej postawić dom, ale wcześniej chciałbym podzielić tą działkę i uzyskać odrębną księgę wieczystą na moją część tej dużej działki, w której jestem współwłaścicielem 2/5 części. Jak to przeprowadzić? Ostatnio usłyszałem w urzędzie opinię, że nie mogę dokonać zniesienia współwłasności, dopóki nie postawię na niej zabudowań? Czy to jest zgodne z prawem? Trochę to jest dla mnie bez sensu. Proszę o podpowiedz?
  18. Dziękuję za zainteresowanie tematem. To nie jest działka, którą kupiłem, tylko odziedziczyłem, ale jest w bardzo atrakcyjnej okolicy, nie byłoby mnie na nią stać, gdybym chciał ją kupić. Dlatego chciałbym doprowadzić do tego aby w jakikolwiek sposób mieć dostęp do drogi publicznej. "...Ze względu na charaktery ludzi radzę Ci doprowadzić do wydzielenia drogi wewnętrznej, a następnie, jeśli Ci się uda załtwić sprawę tak aby wszyscy stali się współwłaścicielami działki drogowej z zastosowaniem klauzuli w akcie notarialnym..." - proszę bardziej szczegółowo opisać, co Pan miał na myśli pod "wydzieleniem drogi wewnętrznej" - czy to znaczy żeby geodeta zrobił pomiary i wydzielił drogę ze wszystkich 5 działek (każdy da na drogę ok 5m ze swojej działki)? Jak się do tego zabrać? Udać się do notariusza? W jaki sposób możemy wszyscy stać się współwłaścicielami? Ile by to orientacyjnie kosztowało? Tak naprawdę pozostałe 4 działki są tak samo zainteresowane tą drogą, bo tylko 1 z tych 5 działek ma dostęp do drogi publiczej, wszystkie pozostałe w tym moja (5 działka) jest bez dostępu do tej drogi. Pozdrawiam.
  19. Witam serdecznie, chciałem się zapytać o formalności i koszty związane z ustanowieniem służebności (prawa przejazdu) przez prywatną działkę. Proszę mi podpowiedzieć co należy zrobić żeby uzyskać taki wpis do księgi wieczystej, zakładając że wszyscy sąsiedzi się zgadzają? Muszę uzyskać zgodę na przejazd przez 5 działek, żeby uzyskać dostęp do drogi publicznej? Droga polna istnieje, niestety prawnie ten stan jest nieuregulowany. Jakie są koszty zwiazane z załatwieniem tej formalności u notariusza? Lepiej zebrać wszystkich razem i w ciągu jednego dnia da się załatwić wszystko? Czy trzeba geodezyjnie wydzielic tą część drogi czy też nie? Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc w tym temacie. O czym jeszcze powinienem pamiętać u notariusza żeby nie mieć problemów z pociągnięcie tą samą drogą prądu i kanalizacji? Czy też może w świetle zmian w opłatach od 1 marca 2006 roku lepiej zaczekać i załatwić to w sądzie? Proszę o opinie. Pozdrawiam, Adam.
  20. Witam serdecznie, ponieważ nie za bardzo orientuję się w zawiłościach prawa proszę o pomoc w następującej sprawie: moja żona odziedziczyła ok. 780 m2 działki, stanowi to 1/5 udziału w jednej duzej działce, która ma swoja księgę wieczystą i numer. Jest jeszcze 3 pozostałych współwłaścicieli (2-óch po 1/5 udziału i 1 osoba 2/5 udziału). Mamy akt notarialny o tym, że jesteśmy w tych częściach właścicielami tej 1 "dużej" działki. Wszyscy jesteśmy zgodni i chcemy znieść współwłasność. Wstępnie geodeta przygotowuje się do podziału tej działki i załatwieniu formalności w urzędzie miasta, ale "wyszła" pewna niedogodnośc, po podziale "nasza nowa" działka ma szerokość tylko ok. 17m, i tutaj dochodzę do sedna: jeden ze współwłaścicieli 1/5 udziału duzej działki chce sprzedać pozostałym współwłaścicielom (którzy też maja po 1/5 udziału) swoją część, najlepiej jest to podobno zrobić przy zniesieniu współwłasności i za jednym zamachem podzielić działkę nie na 4 częśći (2/5 i 3 X 1/5) tylko od razu na 3 części (2/5 i 2 X 3/10). W jaki sposób zrobić to najszybciej i najtaniej? Działka została odziedziczona po babci i stopień pokrewieństwa to jest wujek dla mojej żony (gdyby ewentualnie wchodziła w rachubę darowizna?). Dowiedziałem sie ponadto w urzędzie o jakimś podatku tzw. adjaceńskim? Ktoś wyjaśnił mi to w ten sposób: działka jeszcze rok temu była jako rolna kat.V (my jesteśmy współwłaścicielami od paru lat). W marcu tego roku urząd miasta uchwalił plan miejscowego zagospodarowania przestrzennego w Katowicach i w tej chwili działka jest pod budownictwo jednorodzinne. Wartość tej działki automatycznie wzrosła o ok. 50% wartości. Jeżeli teraz w ciagu 5 lat od wzrostu tej wartości właściciel postanowi sprzedać tą działkę (jak jest w przypadku wujka mojej żony, ja będę kupującym) to musi on zapłacić gminie podatek do 30% wartości, o którą wzrosła wartość tej działki, czyli jeżeli np: cena za 1m2 wzrosła o 50 zł to będzie on musiał zapłacić do 15zł za 1 m2 podatku adjaceńskiego. Czy to jest prawda? W jaki sposób przeprowadzić taka operacje? Czy po prostu kupić tą część działki, zapłacić podatek, czy są też inne lepsze sposoby na załatwienie tych formalności? Jakie są koszty z tym związane (notariusz, podatek do urzędu skarbowego, wpis do księgi, jeszcze inne...?) Słyszałem coś o zrzeczeniu się swojej części przy zniesieniu współwłasności, czy jest taka możliwość w przypadku wujka mojej żony? Czy to byłoby tańsze rozwiązanie? Może zamiast notariusza pójść do sądu ze zgodnym wnioskiem o zniesienie współwłasności? Działka jest niezabudowana. Proszę o jakiekolwiek wskazówki znających się na tych zagadnieniach. Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...