Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

januszkos

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez januszkos

  1. Z racji, że to pomieszczenie wilgotne - zaproponuję rozwiązanie nietypowe (zrobiłem to kilka lat temu po zerwaniu trzciny z sufitu): Płyta mdf 3mm grubości, laminowana. Pociąłem na prostokąty ok. 1 m2. Można większe, ale ja montowałem sam. Do sufitu (desek) przykręciłem listwy montażowe (jeśli nie zależy Ci na poziomie - można pominąć), a do nich płyty. Łączenia zamaskowałem ozdobnymi listwami drewnianymi, a na styku ze ścianami - kątownikiem drewnianym. Taki sufit nie pęka nawet gdy strop nie jest sztywny ("chodzi") i jest trwalszy niż tynk lub g/k pomalowane farbą. Pozdrawiam.
  2. Dzięki za poradę, ale nie mam żadnego doświadczenia, jeśli chodzi o g-k, a przy tym wydaje mi się on mniej trwały. Z tego właśnie powodu muszę rozebrać konstrukcję drewnianą. Pozdrawiam.
  3. Witam. Podobne tematy były już wielokrotnie poruszane na forum, ale mam kilka pytań szczegółowych i nietypowych, więc wdzięczny będę za porady. Mam w 1 dzień rozebrać ścianę działową drewnianą, postawić murowaną i obsadzić drzwi. Tynkowanie i malowanie może być później. Wymiary: 240x250 cm, grubość max. 8 cm, drzwi 80 cm mniej-więcej po środku. Zamierzam postawić z suporeksu 6 cm. Przemawiałaby za tym cena i ciężar. Wytrzymałość stropu nieznana (blok z lat 60-tych). Czy może proponujecie wykonać z cegły (jakiej?), ewentualnie wzmocnienia (cegła, stal, nadproże?) Drugie pytanie: czy futrynę (najtańszą, z mdf) wstawiać po zbudowaniu ściany, czy robić to równocześnie? Jeśli tak - jak zabezpieczyć przed wypaczeniem? Folia, czy wystarczą rozpórki? Czy stempel pionowy też by był wskazany? Jak (najprościej) kontrolować pion-poziom-kąty? Czy bloczki (cegły) stawiać bezpośrednio na górnej belce, czy wstawić np. kątownik? Po trzecie: pod sufitem na sztywno, czy pianka? To ostatnie piętro. Po czwarte: czy wycinać bruzdę pod przewód elektryczny, czy zmieścić go w grubości tynku, a może poprowadzić na wierzchu + włącznik natynkowy i powiedzieć, że inaczej się nie dało? Przepraszam, jeśli zamuliłem, ale może ktoś zechce poradzić amatorowi.
  4. Moim zdaniem to naturalne, że plamy z kolorowej farby odznaczają się po pomalowaniu na biało. Jeżeli kolor ostateczny nie będzie bardzo jasny - powinno się wyrównać. Gruntowanie na farbę emulsyjną nie wydaje mi się celowe. Z Duluxem - uważaj. Jest bardzo gęsty (mogą być widoczne ślady narzędzia), a wcale tak dobrze nie kryje. Poza tym lubi odpadać, jak mu się nie spodoba podłoże.
  5. Witam, mam kilka pytań, jak w temacie. Mam pomalować ściany wewnętrzne na kolor jasnoszary. Mam trochę farby elewacyjnej - szary, średni. Czy mogę ją zmieszać np. z białą farbą do wnętrz? Jeśli nie można, to czy celowe jest rozjaśnienie jej białą tego samego typu i użycie jej do wnętrza? Rozważam opcję malowania wapnem. Czy pod wapno można/należy użyć gruntu? Podłoże, to zeskrzybana klejowa, ale koloru trochę zostało i na pewno będzie przechodził przynajmniej do pierwszej warstwy farby. Czy wapno, lub/i białą emulsyjną do wnętrz można zabarwić na szaro sadzą angielską? A jeśli nie, to jakiego pigmentu najlepiej użyć (lub jakiego zdecydowanie nie używać?) Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  6. Okazuje się, że brak tynku to jeszcze "pikuś". Zdaje mi się, że dach jest za krótki i woda leje się po ścianie. Od góry widoczne są spuchnięcia styropianu i odparzenia siatki. Załączam rysunek, na którym na czarno zaznaczyłem papę, cienką linią - blachę, a strzałką - miejsce, w którym woda może wpływać pod blachę i sączyć się w styropian. Wymiar jest w mm. W związku z tym mam pytania: - czy rzeczywiście dach jest zrobiony źle, czy mi się tylko wydaje? - jeśli rzeczywiście to on jest przyczyną - to jak go najprościej poprawić? - co zrobić ze spuchniętym styropianem? - czy po ewentualnej naprawie ww. usterek - położenie tynku jest konieczne? Wykończenie dachu.jpg.zip
  7. Witam, jestem nowy na forum. Przeglądając - nie znalazłem odpowiedzi na mój problem, więc zapytam: Jak odnowić bardzo tanio elewację dużego budynku przemysłowego (pewnie ponad 1000 m2)? Był położony styropian, siatka, klej, otynkowany w niektórych miejscach (i tam jest w porządku)., pomalowany czymś białym - może emulsyjna, może wapno, może pospółka. Wkrótce to odpadło, potem zgruntowane CZYMŚ, pomalowane emulsyjną (pewnie najtańszą) - odpadło, powtórnie zrobione tak samo - odpadło bardzo szybko. Czy konieczne jest otynkowanie, a przedtem oczyszczenie, jak to najprościej zrobić i jak dokładnie (% powierzchni)? Czy najtaniej wyjdzie tynk cementowo - wapienny urobiony samemu? A może koś ma inny pomysł? Z góry dziękuję za odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...