Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lukasz_kamila

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O lukasz_kamila

  • Urodziny 11.05.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Siekierczyn
  • Kod pocztowy
    59-818
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

lukasz_kamila's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Po zimowej przerwie chcieliśmy rozpocząć prace na budowie od marca, niestety w praktyce wyszło inaczej. Jak to bywa z fachowcami po kilku przekładanych terminach zjawili się na początku kwietnia I tak w przeciągu kilku dni "wyrosły" nam mury :)
  2. W listopadzie 2013r skończyliśmy prace budowlane na etapie zalania fundamentu. Obawialiśmy się, że nie zdążymy zalać stropu przed mroźną zimą , która okazała się bardzo łagodna . W okół całego fundamentu zrobiliśmy drenaż z klińca bazaltowego, w celu zabezpieczenia go w razie wystąpienia wód gruntowych i napowietrzenia fundamentu. Cały fundament na okres zimowy został dokładnie okryty plandekami.
  3. Nasza ekipa budowlana uwijała się dość szybko. Pod koniec października było widać zarys budynku, fundament. Jak widać na załączonych zdjęciach jest dość wysoki. Wpływ na to ma podłączenie do kanalizacji. Musimy uzyskać właściwy spad względem najbliższej studzienki kanalizacyjnej, która znajduje się u sąsiadów.
  4. [h=1]Nasze miejsce na ziemi :)[/h] Witam! Jesteśmy nowi na forum ale chętnie podzielimy się z Wami naszą przygodą związaną z budową domu :) Wybraliśmy projekt ASTON A odbicie lustrzane. Pierwsze prace zostały rozpoczęte pod koniec sierpnia 2013r. Ściąganie humusu pod podjazd i dom.
  5. Jak to bywa z naszą Polską biurokracją musieliśmy się trochę pomęczyć z załatwianiem wszystkich dokumentów, pozwoleń, odwiertów, oczywiście pomógł nam nasz kierownik, Zanim dostaliśmy nasze pozwolenie na budowę minęło kilka miesięcy. W międzyczasie poszukaliśmy wykonawcy i zrobiliśmy rozeznanie w okolicznych składach budowlanych wybierając ten najkorzystniejszy dla nas. Ściągnęliśmy humus, zrobiliśmy podjazd pod dom dla dostawców. Pochłonęło to w sumie 40ton kamienia. Droga na początku się sprawdzała ale w chwili obecnej nie ma po niej śladu. Wtopiła się :/ w ziemię. I tak w połowie października rozpoczęły się właściwe prace budowlane. Wykop pod fundament i wiązanie zbrojenia: Następnie panowie wylali beton pod fundament:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...