Witam wszystkich Przymierzam się do zakupu Milena II, jest to projekt bardzo podobny do realizacji z tego wątku. podziwiałem wszystkie powstające domy na prezentowanych zdjęciach. Jednakże nurtuje mnie jeden temat, który tutaj na forum jest skutecznie pomijany. Mianowicie kilka razy padło pytanie dotyczące kosztów budowy i wszyscy je zignorowali. Czy naprawdę nikt nie wie ile pieniędzy wydał na dom? Przecież nie jest to wydatek typu guma do żucia, żeby pominąć go w budżecie domowym. Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że ktoś buduje z cegły, ktoś z pustaka, a inny ze sztabek złota i trudno wyliczyć takie koszty. Myślę, że gdy pada pytanie ile kosztuje budowa takiego domu to każdy potrafi w skrócie odpisać: np. Cegła SSO XXX zł a zmieniłem to i to. Wtedy mamy obraz tego czego można się spodziewać. A jak by dodać jeszcze rejon to już jest super bo każdy podciągnie sobie koszty pod swoje tereny na, których będzie się budował. Wiele osób (ja także) próbuje oszacować swe siły zanim zabrnie w kozi róg i wyda swe pieniądze. Nie obchodzi mnie ile kto zarabia i czy ma klamki ze szczerego złota w domu. Obchodzi mnie tylko i wyłącznie czy będzie MNIE stać na taki dom i czy tak ja wiele osób nie porywam się z motyką na Słońce. Jak wiele osób zastanawiam się czy nie skończę z domem niedokończonym i za każdym razem gdy będę koło niego przejeżdżał będę gryzł pięści. W tej chwili wygląda to jak pokazywanie sobie siusiaków, które nic nie wnosi poza och i ach. Dlatego bardzo proszę wszystkich tych, którzy prowadzą jakieś ogólne kalkulacje i mają na tyle odwagi, żeby przedstawić koszty budowy i swoich etapów - PROSZĘ POMÓŻCIE tym, którzy dopiero startują i przymierzają się do budowy podobnych domów. Z góry dziękuję wszystkim tym, którzy pomogą w ten sposób mi i innym szukającym odpowiedzi na ważne pytanie o koszty budowy tego typu domów. Z mojej strony mogę obiecać wszystkim, że gdy tylko zacznę budowę, będę starał się jak najbardziej skrupulatnie przedstawiać koszty albo na forum, albo na specjalnie stworzonym do tego celu blogu. Pozdrawiam i z góry dziękuję wszystkim za pomoc. Krzysztof Nowak