Witam, Na początki chciałem się przywitać ponieważ to mój pierwszy post. W domu na parterze znajduje się kominek. Bezpośrednio nad nim na piętrze znajdują się dwa pokoje. Inaczej pisząc na osi kominka na piętrze znajduje się ściana rozdzielająca dwa pokoje. Zrobiłem małe DGP polegające na tym, że w ścianie rozdzielającej pokoje po obu stronach zamontowałem dwa kanały 5x15 zakończone dwoma kratkami 16x16. Kanały idą pionowo w dół (przez strop) na odległość 0,5 metra i wychodzą idealnie nad kominkiem. Zakończone są przejściem z 5x15 na dwie rury o średnicy 150mm. Koniec tej "instalacji" znajduje się około 30cm od sufitu. Czyli dokładnie tam gdzie chce zrobić dół komory dekompresyjnej. Pytanie: Ten mój system DGP co zrozumiałę będzie tylko grawitacyjny. Czy te dwie końcówki rur fi150 znajdujące się w podłodze komory dekompresyjnej nie powinny być przedłużone rurami bliżej samego wkładu kominka? Tak aby część ciepła miała lepszą szanse wyjść kratkami w obudowie kominka na parterze. Na jakiej wysokości od wkładu kominka powinny znajdować się końcówki rur przy systemie grawitacyjnym? Niżej czy wyżej od kratki "wylotu ciepłego powietrza" w obudowie? A może to kompletnie bez znaczenia? Zaznaczam, że nie mam żadnego dystrybutora DGP na górze wkładu kominkowego i nie planuje jego zakupu. Dziękuję i pozdrawiam,