Witam
Jeśli komuś to pomoże to opiszę swoją instalację:
Mam trawnik (160m2).
Wysłałem kilka zapytań do firm i oferty miałem od 1400-2200 - trochę dużo.
Zabrałem się więc za to sam.
Ogród ma wymiary prostokąta 20m x 8m
Zainstalowałem 3 zraszacze Hunter PGJ04 . 2 w rogach z jednej strony, a trzeci po przeciwległej stronie po środku.
Te w rogach ustawione na 90stopni ten po środku na 180.
W rogach mam dysze 2mm, a ten środkowy 4mm. To jest ważne, bo ten środkowy ma 2 razy więcej powierzchni do podlania.
Układ zasilam wodą ze studni pompą JY1000 (5bar, 60l/min). Dodatkowo filtr krążkowy oraz wyłącznik PC16 - zabezpiecza pompę przed suchą pracą.
Układem steruje prosty programator mechaniczny (taki z zapadkami) za 15PLN:-)
Koszt całego systemu wyniósł mnie następująco:
Zraszacze Hunter PGJ04 - cena 29PLN x 3 = 87
Kolanka do zraszaczy 3 szt po 9PLN = 27
2 trójniki po 12PLN = 24
4 kolanka po 9PLN = 36
Rura PE25 40 metrów po 1,5PLN = 60
Czyli nawadnianie 234
Automatyka 15
Pompa 194
Zabezpieczenie 150 - trochę dużo, ale jak w studni zabraknie wody to mi nie uszkodzi pompy
System włącza się każdego dnia około 5 rano i pracuje 45 minut.
Teraz robię prosty czujnik wilgoci gleby, aby nie włączać systemu po deszczach.
Zanim zabrałem się za budowę systemu siedziałem w necie kilka długich dni i czytałem, czytałem, czytałem...
Jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę bardzo - postaram się pomóc.
pozdrawiam
Mariusz